Być jak maszyna

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12348
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Być jak maszyna

Post autor: Walet Pikowy »

Witam :mrgreen:
Mając dłuższą przerwę w pracy,nie baliście się,że podołacie temu reżimowi jakim jest praca?Jakie czynności wykonaliście w kierunku podjęcia pracy.W tym wątku oczekiwałbym jak się przygotować do pracy.Tytuł wątku " być jak maszyna".
Mogą to być jak ustawienie leków,podniesie kwalifikacji,terapia,edukacja.Ożywienie społeczne.Pomaganie w domu jako początek.Rzucenie nałogów.Chęć rozwoju,zarobienia pieniędzy na swoje potrzeby.Wizyty u psychologa.Pasja,sport,namowa najbliższych.Nuda,chęć przebywania z ludzmi.

Ja generalnie chciałbym zarobić na swoje potrzeby.Kontakt z ludzmi też nie jest zły.No i brak pracy trochę nas wyklucza społecznie.Można żyć ,ale jakby ludzie mają dla nas mało czasu.Pracując mniej o tym myślimy.Nie czuję się upośledzony do tego stopnia,że nie mogę pracować i wykonywać pewnych rzeczy.

Nie wiem jakoś człowiek jest wtedy pochłonięty problemami i pierdoły wszystkie się lepią do nas jak muchy do gówna.

Nie myślę w kategoriach praca najważniejsza tylko jako składnik bazy ,też ważny,dający przestrzeń do innych składników.Trudno zaprzeczyć pewnym prawom świata.Nie ja to wymyśliłem,staram się jak mogę być w systemie elastyczny.Zdaję sobie sprawę,że pewne rzeczy nie będą ulgowe dla mnie.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Być jak maszyna

Post autor: the end »

Sztuka to pracować i maszyną nie być.

Myślę, że łatwo nie było, ale zdrowe podejście, optymizm, nadzieja dodają otuchy.
nic
Awatar użytkownika
pawel534
zaufany użytkownik
Posty: 3666
Rejestracja: sob lut 18, 2012 11:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Być jak maszyna

Post autor: pawel534 »

Już po podjęciu leczenia i pobycie w szpitalu swoją pierwszą pracę podjąłem po dłuższej przerwie niepracowania prawie po 4 latach bez stałej pracy w międzyczasie tylko praca dorywcza i z miejsca podjąłem pracę na magazynie na cały etat. Pierwsze dni były dosyć ciężkie, czas się dłużył ale potem się przyzwyczaiłem. Na lekach było dosyć ciężko bo czułem się senny i miałem problemy z pamięcią ale myślę że jak ktoś chce się stopniowo wdrażać do pracy dobra może być praca dorywcza lub obowiązki domowe. Nie ma chyba jednego przepisu dla wszystkich. Każdy z nas inaczej choruje i jest na innym etapie zdrowienia.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Być jak maszyna

Post autor: the end »

[youtube]QNxOs5rwMuo[/youtube]
nic
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Być jak maszyna

Post autor: cezary123 »

karuna pisze: pt gru 22, 2017 11:35 pm Sztuka to pracować i maszyną nie być.

Artyści, naukowcy, przedsiębiorcy, nauczyciele, lekarze, duchowni...
Praca jest dla nich pasją a nie niewolniczym wykonywaniem obowiązków na rzecz innych osób fizycznych lub prawnych.
ODPOWIEDZ

Wróć do „praca”