Jakie są Twoje wady/zalety jako kucharza/kucharki

[Pamal]

Niestety umiem przygotowywać tylko proste potrawy i nie umiem wybrać świeżego mięsa i przygotować (potraw mięsnych).

[Pamal]

[wowo]

Jestem facetem i rosół zrobię, czyli nie jest jeszcze tak źle.

[Gucio]

Ja kotlety wrzucam do wody bieżącej, zmieniając ją co ok 20 minut (podobno mięso robi się nieco toksyczne jak stoi za długo w jednej wodzie).
Ja też jestem facetem i się dziwię, że im dłużej gotuję wątróbkę tym twardsza

[Pamal]

Rozmrażanie w wodzie to jakaś szkoła wyższa, gdy miałam mikrofalę wciskałam po prostu przycisk "defrost" to było do opanowania.

[Pamal]

Strasznie zdrożały pomidory, zwłaszcza malinowe.

[unreal]

+

[KaśkaD]

Jestem trochę leniwa i szkoda mi czasu na długie gotowanie, więc zawsze stawiam na szybkie i łatwe potrawy w przygotowaniu

[Pamal]

Podobno pojawiły się dania gotowe wegetariańskie ze słoika firmy "Rolnik". Nigdy nie jadłam dań gotowych prócz sosów pomidorowych chyba Barillo i tuńczyka.

[Dobro]

Dobrze, wiedzieć, sprawdzę "Rolnika".
Dzięki

[szmata]

W życiu zupy nie ugotowałem

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

[Pamal]

Dobrze, wiedzieć, sprawdzę "Rolnika".
Dzięki

https://rolnik.pl/oferta/rolnik/dania-vege/

[Dobro]

Kąski sojowe w sosie szpinakowo-śmietanowym, brzmi dobrze.

[guile]

O! A ja uwielbiam gotować, a zwłaszcza eksperymentować w kuchni! Dziś zrobiłem super kurczaka w marynacie łupin pomarańczowych! Ćwiartujesz kurczaka, stawiasz do gara. Potem robisz napar ze skórki 2 pomarańczy, nie za długo, tylko aby się pogotowały parę minut. Odstawiasz, wyrzucasz łupiny, i zalewasz kurczaka. Na następny dzień gotujesz w tej samej marynacie, z typowymi dodatkami dla rosołu, czyli parę kostek rosołowych, płaską łyżkę soli himalajskiej (uwielbiam), pieprzu, i ziół. Ja akurat tylko dodałem majeranku. Ludziska, paluchy lizać! Niesamowity aromat!

Chleb też niezły upiekę, nie tylko z mąką, ale i sproszkowaną wędliną wysuszoną w piecu i zmieloną na mączkę w młynku, sera topionego do ciasta, słonecznika mielonego, orzechów włoskich zmielonych, troszeczkę masła orzechowego z orzeszków ziemnych, no i przyprawy, zioła. Zajebiste pizza pierogi też robię.

Niestety już od lat tyle nie eksperymentuje, ile ten Wodnik we mnie by chciał, od kąd spłacam te kredyty. Po prostu tak, kasy brak !

[Pamal]

Psycholog powiedziała, że gdybym się ZABRAŁA ZA GOTOWANIE to bym coś ugotowała, choć może nie perfekcyjnie.

[ptk]

Ja mam tak,że gdy robię jakąś potrawe pierwszy raz z przepisu to wychodzi super.Jak chce zrobić po raz kolejny to nigdy nie wyjdzie tak jak za pierwszym razem.

[Bright Angel]

Moją wadą jako kucharza jest to, że nie mogę łatwo złapać smaku jak próbuję potrawy. Jak już jem gotowe to czuję.

[Schibi]

Ostatnio bardzo malo gotuje, ale jak juz gotowalem to wychodzilo mi wszystko co robilem zgodnie z przepisem, ale nie robilem skomplikowamych potrach, bazowalem glownie na kurczaku indyku ryzu warzywach, latwiejszym sposobem bylo kupienie mrozonek ale one pewnie sie prfzyczynily do mojego drugiego epizodu, bo przez 3 miesiace jadlem tylko mroznonki schudlem 25kg i przyszla psychoza.

[rozszczepionyumysl]

Ja czasem coś tam robię, ale moje menu nie jest rozbudowane (na razie nie musi być takie, bo wymieniamy się z mamą gotowaniem, ja rzadziej gotuję). Dzisiaj na przykład razem będziemy piec chleb, trochę szykowałem składniki.

Zaleta: umiem czasem, jak mam siłę zrobić coś, aby mieli rodzice co zjeść po pracy

Wada: gdy jestem na wsi, przeważnie w weekend i mam gotować sam z babcią, to się stresuję i czasem mi nie wychodzi

[rozszczepionyumysl]

Co do chleba, to przepis dostaliśmy od kogoś z rodziny.