Pozbyłem się lęków

[wowo]

Tak jak w temacie, pozbyłem się lęków. Zapytacie jak to zrobiłem? U mnie to było bardzo proste, odstawiłem religię i jej wierzenia. Była to główna przyczyna występowania u mnie lęków. Często one pojawiały się z głosami, teraz pojawiają się głosy ale bez lęków. Nawet jeśli nie pozbyłem się lęków całkowicie to w dużym stopniu je zredukowałem to minimalnej wartości. Podejrzewam że jeśli by wystąpiły to chyba tylko przy ostrym ataku psychotycznym. Jednak biorę cały czas leki i się kontroluje, więc jak na razie mi to nie grozi.

[Andrzej5]

myślałem że przeczytałem coś fajnego a tu lęki nie leki

[piotrs]

żeby pozbyć się lęków niepokoi trzeba zmniejszyć dawke leku np. nie brac solianu czy amisanu 400mg na raz tylko na polowe jedna rano druga wieczorem bo za dużo oddzialowuja na dopaminę w mózgu za duza dawka a 400mg solianu czy amisanu dla 90% starczy gwarantyje brac jak najmniejsze możliwe dawki leku mniej skutkow ubocznych

[wowo]

myślałem że przeczytałem coś fajnego a tu lęki nie leki

No tak leki to byłby hit, w moim przypadku nie możliwe.

[wowo]

żeby pozbyć się lęków niepokoi trzeba zmniejszyć dawke leku np. nie brac solianu czy amisanu 400mg na raz tylko na polowe jedna rano druga wieczorem bo za dużo oddzialowuja na dopaminę w mózgu za duza dawka a 400mg solianu czy amisanu dla 90% starczy gwarantyje brac jak najmniejsze możliwe dawki leku mniej skutkow ubocznych

Nie wiem czy nie jesteś w błędzie, ja biorę 600 mg na dobę i zero lęków. Może dlatego też bo zostawiłem za sobą ciężki bagaż w postaci religii. I tak jak pisałem, jak już wystąpią głosy to bez lęków co kiedyś zawsze występowało to u mnie razem. To jest wielka różnica, co jeden objaw to nie dwa.

[Andrzej5]

myślałem że przeczytałem coś fajnego a tu lęki nie leki

No tak leki to byłby hit, w moim przypadku nie możliwe.

A oni cię zmuszają na siłę do tych zastrzyków?

[wowo]

myślałem że przeczytałem coś fajnego a tu lęki nie leki

No tak leki to byłby hit, w moim przypadku nie możliwe.

A oni cię zmuszają na siłę do tych zastrzyków?

Jesli chodzi o mnie to ja nie biorę zastrzyków tylko tabletki. Amisulpride 600 mg na dobę.

[Andrzej5]

No tak leki to byłby hit, w moim przypadku nie możliwe.

A oni cię zmuszają na siłę do tych zastrzyków?

Jesli chodzi o mnie to ja nie biorę zastrzyków tylko tabletki. Amisulpride 600 mg na dobę.

Aha to sorka. Więc w sumie możesz to odstawić jeśli chcesz

[wowo]

A oni cię zmuszają na siłę do tych zastrzyków?

Jesli chodzi o mnie to ja nie biorę zastrzyków tylko tabletki. Amisulpride 600 mg na dobę.

Aha to sorka. Więc w sumie możesz to odstawić jeśli chcesz

Tak, jeśli bym chciał to zawsze mogę, ale nie warto bo czuję oddech na plecach schizy.

[wurm]

Też nie mam leków miedzy innymi myśli samobójczych a kiedyś miałem