Religia jedno wielkie oszustwo

[cezary123]

Krążenie dóbr duchowych brzmi ciekawie

Głównym dobrem jest miłość między braćmi i siostrami, ale ważniejszym wiara w Stwórcę i zaszczyt służenia mu w jedynej prawdziwej Jego organizacji już wiecznie, bez końca i śmierci.
Obieg jest nieopodatkowany i nierejestrowany bo to na cele kultu.
Ale z drugiej strony staniesz się wtedy przeciwnikiem Kościoła Katolickiego, księdza i parafii na całe życie, oderwany od rodziny nie będącej ŚJ, możesz też być wykluczony od ŚJ i stracić wspólnotę w jednej chwili przez jakiś drobiazg religijny czy nieposłuszeństwo kierownictwu, więc warto rozważyć wszelkie za i przeciw.

[Jonny1988]

Krążenie dóbr duchowych brzmi ciekawie

Głównym dobrem jest miłość między braćmi i siostrami, ale ważniejszym wiara w Stwórcę i zaszczyt służenia mu w jedynej prawdziwej Jego organizacji już wiecznie, bez końca i śmierci.
Obieg jest nieopodatkowany i nierejestrowany bo to na cele kultu.
Ale z drugiej strony staniesz się wtedy przeciwnikiem Kościoła Katolickiego, księdza i parafii na całe życie, oderwany od rodziny nie będącej ŚJ, możesz też być wykluczony od ŚJ i stracić wspólnotę w jednej chwili przez jakiś drobiazg religijny czy nieposłuszeństwo kierownictwu, więc warto rozważyć wszelkie za i przeciw.

Miłość między braćmi i siostrami czyli co tam robią że sobą

[cezary123]

Miłość między braćmi i siostrami czyli co tam robią że sobą

Niestety nikogo nie bzykniesz, bo starsi czyli kierownictwo zboru nie pozwolą. Pilnują wszyscy wszystkich, żeby nie uprawiali seksu pozamałżeńskiego. Dziewczyny u Świadków Jehowy nie znajdziesz, tylko możesz znaleźć żonę. Podobno bardzo łatwo, bo jest tam przewaga liczebna wolnych kobiet. A jak już znajdziesz żonę, to się nie wyplączesz z tej organizacji i powiązań i układów do końca życia lub do rozwodu.

"Philia" ,"Amicitia" - miłość platoniczna, wolna od seksu i zmysłowości, przyjacielska, bezinteresowna, lojalna i wierna. Występuje między bliskimi krewnymi.
Ciekawe, że to u Platona w Uczcie jest wspomniany mit o bardzo doskonałej i potężnej istocie ludzkiej, którą Zeus rozciął na dwoje i stąd powstały dwie osoby, które szukają się całe życie i dopiero jak się odnajdą, to czują, że nigdy nie byli sobie obcy, że to jest ta osoba z owej naszej przedwiecznej jedności.
Jest też miłość "Agape", "Caritas", czyli więź duchowa, altruistyczna, w imię jakiejś wyższej wartości.

[Jonny1988]

Miłość między braćmi i siostrami czyli co tam robią że sobą

Niestety nikogo nie bzykniesz, bo starsi czyli kierownictwo zboru nie pozwolą. Pilnują wszyscy wszystkich, żeby nie uprawiali seksu pozamałżeńskiego. Dziewczyny u Świadków Jehowy nie znajdziesz, tylko możesz znaleźć żonę. Podobno bardzo łatwo, bo jest tam przewaga liczebna wolnych kobiet. A jak już znajdziesz żonę, to się nie wyplączesz z tej organizacji i powiązań i układów do końca życia lub do rozwodu.

"Philia" ,"Amicitia" - miłość platoniczna, wolna od seksu i zmysłowości, przyjacielska, bezinteresowna, lojalna i wierna. Występuje między bliskimi krewnymi.
Ciekawe, że to u Platona w Uczcie jest wspomniany mit o bardzo doskonałej i potężnej istocie ludzkiej, którą Zeus rozciął na dwoje i stąd powstały dwie osoby, które szukają się całe życie i dopiero jak się odnajdą, to czują, że nigdy nie byli sobie obcy, że to jest ta osoba z owej naszej przedwiecznej jedności.
Jest też miłość "Agape", "Caritas", czyli więź duchowa, altruistyczna, w imię jakiejś wyższej wartości.

A już myślałem że na rajska noc się zalapie

[Amannn]

Miłość między braćmi i siostrami czyli co tam robią że sobą

Niestety nikogo nie bzykniesz, bo starsi czyli kierownictwo zboru nie pozwolą. Pilnują wszyscy wszystkich, żeby nie uprawiali seksu pozamałżeńskiego. Dziewczyny u Świadków Jehowy nie znajdziesz, tylko możesz znaleźć żonę. Podobno bardzo łatwo, bo jest tam przewaga liczebna wolnych kobiet. A jak już znajdziesz żonę, to się nie wyplączesz z tej organizacji i powiązań i układów do końca życia lub do rozwodu.

"Philia" ,"Amicitia" - miłość platoniczna, wolna od seksu i zmysłowości, przyjacielska, bezinteresowna, lojalna i wierna. Występuje między bliskimi krewnymi.
Ciekawe, że to u Platona w Uczcie jest wspomniany mit o bardzo doskonałej i potężnej istocie ludzkiej, którą Zeus rozciął na dwoje i stąd powstały dwie osoby, które szukają się całe życie i dopiero jak się odnajdą, to czują, że nigdy nie byli sobie obcy, że to jest ta osoba z owej naszej przedwiecznej jedności.
Jest też miłość "Agape", "Caritas", czyli więź duchowa, altruistyczna, w imię jakiejś wyższej wartości.

Cezary może bzykniesz te dziewczyny muszą być tam nieźle napalone wygłodniałe itd.

[Jonny1988]

Miłość między braćmi i siostrami czyli co tam robią że sobą

Niestety nikogo nie bzykniesz, bo starsi czyli kierownictwo zboru nie pozwolą. Pilnują wszyscy wszystkich, żeby nie uprawiali seksu pozamałżeńskiego. Dziewczyny u Świadków Jehowy nie znajdziesz, tylko możesz znaleźć żonę. Podobno bardzo łatwo, bo jest tam przewaga liczebna wolnych kobiet. A jak już znajdziesz żonę, to się nie wyplączesz z tej organizacji i powiązań i układów do końca życia lub do rozwodu.

"Philia" ,"Amicitia" - miłość platoniczna, wolna od seksu i zmysłowości, przyjacielska, bezinteresowna, lojalna i wierna. Występuje między bliskimi krewnymi.
Ciekawe, że to u Platona w Uczcie jest wspomniany mit o bardzo doskonałej i potężnej istocie ludzkiej, którą Zeus rozciął na dwoje i stąd powstały dwie osoby, które szukają się całe życie i dopiero jak się odnajdą, to czują, że nigdy nie byli sobie obcy, że to jest ta osoba z owej naszej przedwiecznej jedności.
Jest też miłość "Agape", "Caritas", czyli więź duchowa, altruistyczna, w imię jakiejś wyższej wartości.

Dobrze że piszesz jak jest bo mi się jedna dziewczyna ze świadków Jehowy spodobała ale po co das się umotac sekcie

[Amannn]

Zawsze można ja wyciągnąć z sekty

[cezary123]

Zawsze można ja wyciągnąć z sekty

No nie wiem czy to takie łatwe. Świadczy o tym duża liczba staruszek, które większą część życia poświęciły tej organizacji, mają dzieci i wnuki "w prawdzie", czyli też tam i ani myślą o wyjściu.
Jest ryzyko, że jak już dziewczyna jest ŚJ parę lat lub od urodzenia, to będzie się kręciła tam dalej w układach, znajomościach i obowiązkach wobec zboru.
Była kiedyś na forum Fheng, która odstąpiła od ŚJ, ale może za mało ją tam od razu trzymało, a poza tym jak dorosła to wybrała światopogląd, że nie ma w ogóle Bozi i życia wiecznego i zaczęła się rozwijać w kierunku racjonalizmu. I cały urok raju zniknął.
Coś za coś.
Trzeba wiedzieć samemu czego się chce i jaki mieć światopogląd.

[Amannn]

Jak ja dobrze dopchasz to sama z tej sekty wylezie

[Jonny1988]

Zawsze można ja wyciągnąć z sekty

No nie wiem czy to takie łatwe. Świadczy o tym duża liczba staruszek, które większą część życia poświęciły tej organizacji, mają dzieci i wnuki "w prawdzie", czyli też tam i ani myślą o wyjściu.
Jest ryzyko, że jak już dziewczyna jest ŚJ parę lat lub od urodzenia, to będzie się kręciła tam dalej w układach, znajomościach i obowiązkach wobec zboru.
Była kiedyś na forum Fheng, która odstąpiła od ŚJ, ale może za mało ją tam od razu trzymało, a poza tym jak dorosła to wybrała światopogląd, że nie ma w ogóle Bozi i życia wiecznego i zaczęła się rozwijać w kierunku racjonalizmu. I cały urok raju zniknął.
Coś za coś.
Trzeba wiedzieć samemu czego się chce i jaki mieć światopogląd.

Nie chciało by mi się co sobotę służyć prawdzie i s.j.za leniwy jestem na to. Ciekawe czemu do nas przyszli może mieli namiary że kawaler i inżynier. Ciekawa sprawa. A wyrwać z tej sekty łaskę trudny temat. Ciekawe jakby mieć żonę że s.j. to czy musi mieć dzieci?

[Jonny1988]

Jak ja dobrze dopchasz to sama z tej sekty wylezie

Żeby to takie proste było

[Amannn]

Jest dobry seks i laska wyrwana

[Jonny1988]

Jest dobry seks i laska wyrwana

Nie znasz Ś.J. nie jest to takie proste wyciągnąć kogoś z sekty

[cezary123]

Ciekawe jakby mieć żonę że s.j. to czy musi mieć dzieci?

Nie. To już kwestia osobista każdego małżeństwa. Kiedyś nawet odradzano posiadanie potomstwa, bo czasy są trudne i Armagedon tuż tuż.
Teraz nie ma sugestii, każdy decyduje samemu, a w praktyce wygląda to tak, że zależy na jaką kobietę trafisz: czy z silnym instynktem macierzyńskim, czy taką, którą przyroda nie skłania do macierzyństwa za wszelką cenę. Są kobiety, które nie muszą mieć dzieci i dobrze się z tym czują całe życie.
Warto wybadać kobietę przed związkiem, bo na prawa Natury nie ma mocnych.

[Jonny1988]

Ciekawe jakby mieć żonę że s.j. to czy musi mieć dzieci?

Nie. To już kwestia osobista każdego małżeństwa. Kiedyś nawet odradzano posiadanie potomstwa, bo czasy są trudne i Armagedon tuż tuż.
Teraz nie ma sugestii, każdy decyduje samemu, a w praktyce wygląda to tak, że zależy na jaką kobietę trafisz: czy z silnym instynktem macierzyńskim, czy taką, którą przyroda nie skłania do macierzyństwa za wszelką cenę. Są kobiety, które nie muszą mieć dzieci i dobrze się z tym czują całe życie.
Warto wybadać kobietę przed związkiem, bo na prawa Natury nie ma mocnych.

Dobrze prawisz ja miałem wiele lat taką która chciała mieć własne dzieci a ja nie i tak szarpaliśmy sie o to

[Pumba]

Religia Katolicka to jedna wielka prawda , Kościół Katolicki to Dom Boży w którym kapłani odprawiają Msze Święte.
Istnieje Królestwo Niebieskie , Piekło i Czyściec.

[Catastrophique]

Religia Katolicka to jedna wielka prawda , Kościół Katolicki to Dom Boży w którym kapłani odprawiają Msze Święte.
Istnieje Królestwo Niebieskie , Piekło i Czyściec.

Jakim trzeba być naiwnym i zindoktrynowanym aby w to wierzyć?

[Pumba]

To nie jest wiara a wiedza, chwalmy wszyscy Pana Jezusa Chrystusa króla królów, króla wszechświata w którym obecnie żyjemy.

[Jonny1988]

Religia Katolicka to jedna wielka prawda , Kościół Katolicki to Dom Boży w którym kapłani odprawiają Msze Święte.
Istnieje Królestwo Niebieskie , Piekło i Czyściec.

Jakim trzeba być naiwnym i zindoktrynowanym aby w to wierzyć?

Też tacy się zdarzają zapiekli gorliwi i zacietrzewieni w swojej wierze

[Catastrophique]

Zaślepieni inaczej mówiąc.