Dziwne głosy

[Cynamon]

cześć
zrobiło się Wam keidyś coś takiego?
U sąsiada szczekał pies i nagle jego szczekanie zamieniło się w mowę ludzką a potne powrotem w szczekanie?

[Kiciuś_XXL]

A co powiedział, ten pies?

[Cynamon]

nie pamiętam ale u mnie jest tak że jak ktoś stoi blisko mnie to słyszę to co mówi... a jak słyszę go z daleka to mój umysł powoduje że on mówi coś innego niż naprawdę
że np, mnie obgaduję, np tłum ludzi w restauracji w kuchennych rewolucjach. i innym programach w tv gdzie ktoś mówi w tle

[Dobro]

nic nowego..
ale to tak szybko nie mija..

[cezary123]

Czasem bywa na odwrót. Człowiek gada coś, a nagle zaczyna szczekać jak pies a potem znowu mówi.


Na złudzenia z powodu niedosłyszenia, niedowidzenia oryginalnej treści po prostu warto dwa razy sprawdzić, dopytać, doczytać.

[Newt]

Codzienność.

[Niemamnie]

To nie był pies, to był bies.

[Milent_San]

Głosy zlewające się w jedno, coś nowego, inne głosisko - to takie dziwne rzeczy jakie się działy mnie. Co prawda nie szczekanie, ale wychodziły dziwne połączenia głosowe od lecącej w pokoju muzyki i pogłosu telewizora w drugim pomieszczeniu : ) Ale z tym sobie jakoś poradziłem, zostały inne - wewnętrzne.