Oby nigdy tego nie mówiła przy psychologu.Ronaldinho pisze: ↑śr sie 05, 2020 6:32 pm Natomiast czasem jest tak, że mama kocha bardziej swoje dzieci od męża.

Pani doktor psychologii, mediator w sprawach sądowych rozwodowych, od razu się tego czepiła, jak pewna kobita zaczęła narzekać na problemy w związku. I że chce dla dziecka tyle się poświęcać, nawet studia skończyć i wyjść z domu i pracować i karierę robić. A ten ojciec dziecka taki debil, nic nie rozumie...
- A kogo bardziej Pani bardziej kocha: dziecko czy męża?
- Dziecko! - zawołała dziewucha prawie z oburzeniem.
- Ano własnie, ano właśnie.
Mamy kolejny typowy przypadek - pewnie dodała w myślach pani psycholog.
- Niech Pani nigdy nie mówi tego przy psychologu.
Później dzieci wyfruwają w świat, a oni nie mają ze sobą o czym gadać. I rozwodzą się wtedy nawet 60-70 latkowie.
I mediator nie pomoże. Nic ich ze sobą nie łączyło tak naprawdę.
Po co ze sobą kopulowali dla zapłodnienia i udawali miłość. Dla zabawy w dom i potomstwo?
Później w sanatorium szukają jeleni, co aby bogaci byli i puszczają się ile wlezie.