Czy chcecie założyć rodzinę?

relacje rodzinne i ogólnie interpersonalne

Moderator: moderatorzy

Czy chcesz założyć rodzinę?

Zdecydowanie tak
24
34%
Raczej tak
13
18%
Raczej nie
13
18%
Zdecydowanie nie
21
30%
 
Liczba głosów: 71

Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 5:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Schibi »

Moze ten zwiazek wygladal by inaczej jakbym sie leczyl i wiedzial ze jestem chory psychicznie ale ja przez caly zwiazek zylem z urojeniami przesladowczymi. Dopiero po rozstaniu zaczalem sie leczyc, ale ona nie urwala kontakt i mnie skreslila raz nazawsze. Miala mnie za niedorajde zyciowego. Ja mam do siebie zal ze tak to wygladalo ale coż, cieżko sie zyje jak sie ma caly czas urojenia przesladowcze i zyje sie w innym swiecie zrozumialem to dopiero po rozstaniu.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

AdamSchibi pisze: śr lip 29, 2020 12:50 pm Miala mnie za niedorajde zyciowego.
Było sobie wziąć sprzątaczkę czy kucharkę, dla której byłbyś panem, przez różnicę względną w tempie sukcesu i możliwościach.

A jak nie, to rozwijać się samemu bez presji i cierpień.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

Tylko nie drzeć dyplomów i osiągnięć dotychczasowych, bo może rodzicom sprawi to przykrość :)

http://sasana.wikidot.com/spokoj-to-najwyzsze-szczescie
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 5:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Schibi »

Kiedys bylem kims teraz jestem nikim.
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 7:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Digital »

AdamSchibi pisze: czw lip 30, 2020 12:36 pm Kiedys bylem kims teraz jestem nikim.
Kiedyś byłeś nikim, obecnie jesteś na rozstaju dróg i tylko od ciebie zależy w którym kierunku podążysz. Światło czy ciemność? Kolejnej szansy może już nie być.
AdamSchibi pisze: Moze ten zwiazek wygladal by inaczej jakbym sie leczyl i wiedzial ze jestem chory psychicznie ale ja przez caly zwiazek zylem z urojeniami przesladowczymi. Dopiero po rozstaniu zaczalem sie leczyc, ale ona nie urwala kontakt i mnie skreslila raz nazawsze. Miala mnie za niedorajde zyciowego. Ja mam do siebie zal ze tak to wygladalo ale coż, cieżko sie zyje jak sie ma caly czas urojenia przesladowcze i zyje sie w innym swiecie zrozumialem to dopiero po rozstaniu.
Może wolała byś myślał, że ma cię za niedorajdę życiowego, a tak naprawdę po prostu nie przeszedłeś testu doboru naturalnego. To przecież logiczne, że laski całym swoim jestestwem zawsze wolą i wybierają osobniki zdrowe i silne z którymi będą mogły mieć zdrowe i silne potomstwo. Tak jest zbudowany ten świat. Po prostu nie chciała chorego psychicznie i nie należy jej winić za to skoro sama była zdrowa. Dobrze cezary pisze, nie oglądaj się za dziewczynami wyrąbanymi w kosmos na kierowniczych stanowiskach. Znajdź sobie jakąś fajną miłą i spokojna dziewczynę, która zaakceptuje i pokocha ciebie takiego jakim jesteś. Jednak do tego sam najpierw musisz siebie zaakceptować i pokochać. Takim jakim jesteś naprawdę, a nie w urojonych wyobrażeniach wielkościowych. Warto zaakceptować swoje ograniczenia wtedy jest łatwiej odnaleźć siebie w tym wszystkim. Nie każdy musi być orłem sokołem, mewy, gołębie i wróble także są potrzebni. Najlepiej też jakby była to dziewczyna jadąca na tym samym wózku co ty. Wtedy można liczyć na zrozumienie i obopólne wsparcie. Związek dwóch chorych osób nie jest nastawiony na prokreację ale na wzajemne wsparcie i utwierdzanie się wzajemne w istnieniu. Takie związki i nawet rodziny mają jak najbardziej prawo bytu.
Awatar użytkownika
pycioslawa
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: sob cze 13, 2020 12:55 am
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: pycioslawa »

Ale po co chłopa zmuszać? Nie chce mieć kobity to nie, po co się wtrącać?
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 2:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: kotek »

Digital pisze: czw lip 30, 2020 3:03 pmNajlepiej też jakby była to dziewczyna jadąca na tym samym wózku co ty. Wtedy można liczyć na zrozumienie i obopólne wsparcie. Związek dwóch chorych osób nie jest nastawiony na prokreację ale na wzajemne wsparcie i utwierdzanie się wzajemne w istnieniu. Takie związki i nawet rodziny mają jak najbardziej prawo bytu.
Marzyłem o żonie z podobnymi problemami do moich, ale bałbym się, że przez taki związek ktoś będzie cierpieć (np. dzieci). W religii katolickiej spłodzenie i wychowanie potomstwa jest głównym celem małżeństwa, nie zaspokojenie "potrzeby" kontaktu intymnego czy romantycznego bądź wspieranie się małżonków. Dla takich jak ja zostaje tylko celibat do końca życia, jeżeli chce się być doskonałym katolikiem. Po śmierci przyjemności seksualnej nie będzie. Zawierania związków małżeńskich i prokreacji też. Niestety, trudno mi się żyje w celibacie. Jestem "zdemotywowany do wszystkiego, co trudniejsze". Możliwe, że nigdy nie będę mógł mieszkać w pełni samodzielnie. Tym bardziej miałbym problemy z zadbaniem o potrzeby potomstwa (albo przynajmniej tak się wydaje).
Ronaldinho
bywalec
Posty: 755
Rejestracja: pt lut 10, 2017 9:08 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Ronaldinho »

kotek pisze: czw lip 30, 2020 10:43 pm
Digital pisze: czw lip 30, 2020 3:03 pmNajlepiej też jakby była to dziewczyna jadąca na tym samym wózku co ty. Wtedy można liczyć na zrozumienie i obopólne wsparcie. Związek dwóch chorych osób nie jest nastawiony na prokreację ale na wzajemne wsparcie i utwierdzanie się wzajemne w istnieniu. Takie związki i nawet rodziny mają jak najbardziej prawo bytu.
Marzyłem o żonie z podobnymi problemami do moich, ale bałbym się, że przez taki związek ktoś będzie cierpieć (np. dzieci). W religii katolickiej spłodzenie i wychowanie potomstwa jest głównym celem małżeństwa, nie zaspokojenie "potrzeby" kontaktu intymnego czy romantycznego bądź wspieranie się małżonków. Dla takich jak ja zostaje tylko celibat do końca życia, jeżeli chce się być doskonałym katolikiem. Po śmierci przyjemności seksualnej nie będzie. Zawierania związków małżeńskich i prokreacji też. Niestety, trudno mi się żyje w celibacie. Jestem "zdemotywowany do wszystkiego, co trudniejsze". Możliwe, że nigdy nie będę mógł mieszkać w pełni samodzielnie. Tym bardziej miałbym problemy z zadbaniem o potrzeby potomstwa (albo przynajmniej tak się wydaje).
A co Ty opowiadasz, może Ci się kiedyś odmieni z tym katolicyzmem i spotkasz jakąś młodą, fajną dziewczynę, która wpadnie Ci w oko, i którą poderwiesz. Ja miałem takie religijne problemy i przeszło :-)
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 7:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Digital »

W katolicyzmie są wyjątki i zakładanie rodzin nie nastawionych na prokreację przez osoby chore jest całkowicie usprawiedliwione oraz dozwolone. W takim przypadku nie chodzi o przekazanie życia tylko o wzajemne wsparcie i opiekę. Kolejna rzecz, co zawarte zostanie wobec Boga na ziemi, będzie też w niebie.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

Digital pisze: pt lip 31, 2020 12:37 am Kolejna rzecz, co zawarte zostanie wobec Boga na ziemi, będzie też w niebie.
I tu niestety człowiek się przeliczy. Pary dinozaurów już też nie wróciły do dawnego środowiska rodzinnego. Co zostało przerobione tu w ewolucji na etapie jednostkowych losów, nigdy już nie będzie w wieczności takie samo. Nie ma co się martwić. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 5:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Schibi »

To nie ja ja poderwalem ale ona mnie. Jakby nie choroba to moja sytuacja dzisiaj była by zupełnie inna.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

A gdyby ona się rozchorowała albo została kaleką?
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

Tak to jest, jak człowiek uzależnia swoje spełnienie od innych. Od ich woli, sugestii, natchnienia...
Ajahn Brahm uczył się dla rodziców na siłę, a naprawdę to pewnie od zawsze chciał medytować z buddystami. Więc nie miał do tego serca. I później samo odeszło.
U mnie jest na odwrót, więc baby odeszły w ... :mrgreen:
Mężczyzna uzależnia swoje szczęście w życiu od miłości kobiety, a jak jej nie ma, to dramat. Sama wyszukała i sama odrzuciła, mężczyzna nie powinien dawać się tak wkręcać. Los zabrał to co dał.
(Chociaż kto daje i odbiera, to się w piekle poniewiera).
Niech każdy szuka lepiej własnego szczęścia, bez opierania tego na niepewnej łasce kobit.
I innych Istot.
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 5:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Schibi »

Zycie w pojedynkę jest strasznie nudne.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

Życie w pojedynkę jest błogosławieństwem i uwolnieniem się od miliardów problemów, rozczarowań, zmartwień i kłopotów.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

A jak komuś mało kłopotu, to niech sobie kupi prosię :mrgreen:
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Catastrophique »

cezary123 pisze: sob sie 01, 2020 10:46 am Życie w pojedynkę jest błogosławieństwem i uwolnieniem się od miliardów problemów, rozczarowań, zmartwień i kłopotów.
Samotnosc problemem przeciez nie jest. To sama przyjemnosc.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

Catastrophique pisze: sob sie 01, 2020 12:33 pm
Samotnosc problemem przeciez nie jest. To sama przyjemnosc.
Budda mówi, że problem jest tylko wtedy, kiedy sami chcemy w tym widzieć problem. Kiedy odwrócimy uwagę od tych przywiązań umysłu, i nie poddamy się sugestiom, wtedy nic i nikt nas nie zniewoli.
:angelic-cyan:
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: Catastrophique »

cezary123 pisze: sob sie 01, 2020 1:23 pm
Catastrophique pisze: sob sie 01, 2020 12:33 pm
Samotnosc problemem przeciez nie jest. To sama przyjemnosc.
Budda mówi, że problem jest tylko wtedy, kiedy sami chcemy w tym widzieć problem. Kiedy odwrócimy uwagę od tych przywiązań umysłu, i nie poddamy się sugestiom, wtedy nic i nikt nas nie zniewoli.
:angelic-cyan:
Doprawdy? Dobrze Ci samemu?
Tak zostalismy skonstruowani, ze samotnosc jest koszmarem dla każdego i nie da sie tego oszukac.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czy chcecie założyć rodzinę?

Post autor: cezary123 »

Catastrophique pisze: sob sie 01, 2020 3:15 pm
Doprawdy? Dobrze Ci samemu?
Tak zostalismy skonstruowani, ze samotnosc jest koszmarem dla każdego i nie da sie tego oszukac.
Widocznie jestem nową mutacją ewolucji, ulepszonym modelem.
A co powiesz o systemach czy strukturach opresyjnych, więzienia, psychiatryki, sekty, szkoły, aranżowane małżeństwa, układy, rodziny z konieczności, gdzie przymusowe przebywanie wśród innych istot jest koszmarem a jakakolwiek samotność i wyjście -
upragnionym wyzwoleniem?

Wróć do „rodzina i otoczenie”