http://www.medonet.pl/psyche/choroby-ps ... 92501.html
W momencie publikacji pierwszego DSM wyróżniano 14 zaburzeń psychicznych, za to obecnie jest ich aż 250.
Generalnie Gary Greenberg ma rację, tylko że mnie osobiście w tym miejscu przypomniało się taki powiedzenie o psychiatrii: "Klasy średnie na zlecenie klas wyższych kontrolują klasy niższe". Dlatego bogacenie się jest uważane za normalne, a zbieranie kapsli od piwa już niekoniecznie (zwłaszcza jak te kapsle zbiera osoba np. bezrobotna).Autor książki ma też wątpliwości co do tak zwanego zespołu zbieractwa, kolejnej nowej jednostki w DSM-5. - Czy ekscentryczny staruszek gromadzący w mieszkaniu różne graty jest bardziej chory niż miliarder, który ciągle kombinuje, jak zarobić kolejne pieniądze? - pyta.