Które leki są mocne a które słabe?

Moderator: moderatorzy

leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

Szukałem w archiwum i nie znalazłem. Które leki są silne, a które słabe? Z tego co wiem to:
Rispolet - mocny
Haloperidol, Sulpiryd - słaby
Jak z resztą ?
Awatar użytkownika
Faur
zaufany użytkownik
Posty: 701
Rejestracja: czw lut 23, 2012 5:31 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Faur »

Mocny na pewno jest Klozapol. Olanzapina wykazuje silne działanie sedatywne. Pernazinum też jest z rodziny tych cięższych, a nawet Rispolept. Haloperidol z pewnością nie należy do tych lekkich. Słabsze to: Kwetiapina , Abilify, Solian. Do średnich możemy zaliczyć Sertindol, Ziprasidon.
Ja też chciałbym co niedzielę w małym drewnianym kościołku wyłamywać sobie dłonie. Ja też chciałbym niewskazany palcami przejść przez życie najpoczciwiej.

Grzegorz Ciechowski
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

Mi jak lekarz przepisywał haloperidol to mówił, pomimo ogromnej ilości skutków ubocznych, żeby dodatkowo dać clopixol, bo halo jest za słabym lekiem.
Awatar użytkownika
Faur
zaufany użytkownik
Posty: 701
Rejestracja: czw lut 23, 2012 5:31 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Faur »

Tylko 50 razy silniejszy od Chloropromazyny. Halo sieje spustoszenie o czym sam się niestety przekonałem, a nawet nie wiem ile brałem. Nie wiem też co to za lekarz, ale trudno znaleźć tak mocny specyfik jak ten. Ja bym jeszcze sprawdził co to za lekarz.
Ja też chciałbym co niedzielę w małym drewnianym kościołku wyłamywać sobie dłonie. Ja też chciałbym niewskazany palcami przejść przez życie najpoczciwiej.

Grzegorz Ciechowski
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

A jak mam sprawdzić co to za lekarz? Jeśli przez neta komentarze to są pochlebne, jeśli chodzi o rozmowę, to poświęca dużo czasu na nią, nie wiem jak z wiedzą merytoryczną. Minus tego lekarza, że jest fanatykiem psychoterapii grupowej, rozumiem, że może być pomocna ale ja na nią chodziłem półtora roku i zrezygnowałem nie tylko ze względu, że mi nic nie pomogła, ale było jeszcze parę spraw które się przyczyniły do tego, że nie chodzę. Przez to, że wierzy tak głęboko w psychoterapię muszę go długo namawiać, żeby mi zmienił leki, bo co mu mówię po mniej więcej 3 miesiącach że lek mi za słabo pomaga to on zaczyna gadać, że mam chodzić na grupę wsparcia. Nie wiem, może chodzi o to, że lek ten może lepiej zadziałać po dłuższym czasie, ale w ten sposób leczenie zajmie mi dziesiątki lat.
Jednak za miesiąc zmieniam lekarza, ze względów nie zależnych ode mnie:)
Awatar użytkownika
Faur
zaufany użytkownik
Posty: 701
Rejestracja: czw lut 23, 2012 5:31 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Faur »

Właśnie to miałem na myśli żeby sprawdzić opinie i ocenić odbiór. Wiedzy przecież nie zweryfikujesz jeśli sam nie jesteś obeznany. Skoro jest takim zapalczywym zwolennikiem terapii może mniej skupia się na lekach i przez to prawi takie głupoty o nieszkodliwości Haloperidolu. Myślę, że zmiana lekarza wyjdzie ci na dobre.
Ja też chciałbym co niedzielę w małym drewnianym kościołku wyłamywać sobie dłonie. Ja też chciałbym niewskazany palcami przejść przez życie najpoczciwiej.

Grzegorz Ciechowski
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

On nie miał na myśli, że haloperidol nie jest toksyczny, bo zrezygnował u mnie z niego ze względu na skutki uboczne jakimi u mnie jest akatyzja, a jakim mogą być dyskinezy późne, bo w przypadku haloperidolu ryzyko jest największe. Z tego co zrozumiałem co mi mówił to ilość skutków ubocznych nie musi iść w parzę wraz z siłą przeciwpsychotyczną, Jest to stary lek i może dlatego ma tyle skutków ubocznych.
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8281
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: przegłosowany »

Oj nie. Kiedyś analizowałem taki power point na wykłady dla studentów i tam HALOPERIDOL był oznaczony tak LEK BARDZO MOCNY, UWAGA!!, OSTROŻNIE!
gówno w proszku na kijoszku
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

No nie wiem komu wierzyć :? Załóżmy, że halo jest silny to skoro nie poskutkował u mnie remisją oznaczać będzie, że remisji na obecnych lekach nie będę miał?
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8281
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: przegłosowany »

leonidas pisze:No nie wiem komu wierzyć :? Załóżmy, że halo jest silny to skoro nie poskutkował u mnie remisją oznaczać będzie, że remisji na obecnych lekach nie będę miał?
Nie, to nie tak. Po pierwsze, na leki każdy reaguje indywidualnie. Po drugie, i to jest coś, czego absolutnie nie należy pomijać - jesteśmy jednak mimo wszystko żyjącymi i czującymi ludźmi i dana SYTUACJA życiowa może zdziałać 100 razy więcej niż jakiekolwiek leki. Serio, wierzę w to, mam nawet ochotę założyć sektę w takim duchu. Jacyś chętni? ;)

Niemniej, na jakimś powerpoincie tak widziałem. Że Haloperidol to bardzo mocny lek. Postaram się znaleźć. ..:)
gówno w proszku na kijoszku
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

A pomogła Ci jakaś sytuacja życiowa w chorobie, bo mi nic takiego nie pomaga. Przykład pierwszy z brzegu kupiłem sobie telewizor ostatnio cieszyłem się z niego, samo zajmowanie czasu na przeglądanie stron internetowych z TV na tyle mnie pochłaniało, że zapominałem o chorobie. TV kupiłem już jakiś czas temu i w niczym mi to nie pomogło na daną chwilę. Nie wiem jakie sytuację życiowe mogły by mnie wyciągnąć z choroby jak prawię nic mnie nie cieszy i nie mam już takich zainteresowań jak kiedyś.
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8281
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: przegłosowany »

Mnie się zdaje, że choruję gdzieś od 9 roku życia. Od tego i w tym czasie zawiązałem trochę znajomości, skończyłem studia. To był czas gdy nie zawsze czułem się dobrze, przeżyłem ze trzy psychozy, przeszły bez leków i jakoś funkcjonowałem. Robiłem wszystko, co należy. Usrało się w związku z "wkraczaniem w dorosłość", samodzielnością i odpowiedzialnością.

Wg obecnie obowiązującej mnie nomenklatury, nie mam schizofrenii.
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
lemro
zaufany użytkownik
Posty: 1570
Rejestracja: pt lut 25, 2011 5:33 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: lemro »

W moim przebiegu historii choroby najmocniejsze to:
miejsce 10 - sulpiryd
miejsce 9 - abilify
miejsce 8 - zeldox
miejsce 7 - rispolept
miejsce 6 - olanzepina
miejsce 5 - ketrel
miejsce 4 - clopixol
miejsce 3 - tisercin
miejsce 2 - haloperidol
miejsce 1 - klozapol tak jak wspomniał Eden
Eden pisze: wtedy tylko jesz, patrzysz w TV i srasz - zero myśli w głowie, nawet gazety nie przeczytasz, nawet muzyki nie posłuchasz
Wystarczy tylko się uśmiechnąć, by ukryć zranioną duszę i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz....
Awatar użytkownika
Faur
zaufany użytkownik
Posty: 701
Rejestracja: czw lut 23, 2012 5:31 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Faur »

Od siebie mogę dodać jeszcze tyle, że w dziedzinie psychiatrii Wikipedia zapewnia bardziej sprawdzoną wiedzę od Encyclopedia Britannica. Podaje ona, że Haloperidol jest jednym z najpoważniejszych leków stosowanych w psychiatrii. Używany jest najczęściej w ostrych stanach psychotycznych. Właściwie można zaryzykować stwierdzenie, że te neuroleptyki, które najlepiej zwalczają objawy pozytywne są jednocześnie najsilniejsze. Jeśli masz takie życzenie leonidas o opinię mogę poprosić jeszcze moją lekarkę.
Ja też chciałbym co niedzielę w małym drewnianym kościołku wyłamywać sobie dłonie. Ja też chciałbym niewskazany palcami przejść przez życie najpoczciwiej.

Grzegorz Ciechowski
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

Dzięki, za pamięć o mnie z chęcią się dowiem jeśli zapytasz lekarza, bo od mojego to się nie dowiem:)
leonidas
zaufany użytkownik
Posty: 972
Rejestracja: czw gru 13, 2012 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: leonidas »

A fluanxol nikt nie wymienił mocny, czy słaby? Właśnie go biorę od wczoraj
Awatar użytkownika
Faur
zaufany użytkownik
Posty: 701
Rejestracja: czw lut 23, 2012 5:31 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Faur »

Mogę potwierdzić to co wcześniej pisałem o Haloperidolu. Byłem w poniedziałek w gabinecie. Fluanxol zaliczyłbym do tych średnich. To lek aktywizujący więc bacznie się obserwuj.
Ja też chciałbym co niedzielę w małym drewnianym kościołku wyłamywać sobie dłonie. Ja też chciałbym niewskazany palcami przejść przez życie najpoczciwiej.

Grzegorz Ciechowski
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Miś Uszatek »

Z tych co brałem. Haloperidol, clopixol, klozapol, fenactil- bardzo silne
solian, względnie jego starszy brat sulpiryd, olanzapina, zeldox, rispolept - od średnio silnych do tych bardzo silnych
ketrel, abilify, serdolect, fluanxol - słabizna

tisercinu nie brałem, brałem jeszcze chloroprotiksen ale w małej dawce więc nie jestem w stanie się wypowiedzieć
Informacje te są na podstawie wiedzy od lekarzy i moich własnych doznań.

Aaa... jeszcze pernazyna i trilafon... Brałem kiedyś ale już nie pamiętam... Bardzo dawno to było.
Newt
zaufany użytkownik
Posty: 3385
Rejestracja: pn cze 11, 2007 1:24 pm

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Newt »

Kiedyś dostałam taką ulotkę z psychiatryka o lekach. Silne klasyczne to haloperidol, clopixol. Słabe klasyczne to pernazyna, chlorpromazyna, sulpiryd. Jeśli chodzi o atypowe, to klozapol jest silny. Rispolept, olanzapina średnie. Abilify, solian, kwetiapina są to słabe leki.
"My mommy always said there were no monsters. No real ones. But there are."
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Które leki są mocne a które słabe?

Post autor: Petruccio »

Z tego, co piszesz, Newt, wynika, że biorę same słabe leki.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „neuroleptyki”