kto bierze Zolafren??
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1707
- Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
- Lokalizacja: United States of Love
- Kontakt:
Ja brałem Zolafren przez miesiąc. Spałem po nim 15 godzin, nawet na siedząco. Byłem też nadwrażliwy na bodźce z otoczenia, ogólnie spięty i czułem że chyba umieram. Ale są ludzie którzy twierdzą że im ten lek pomaga. Aleera, chcesz brać ten lek? Byłaś u lekarza? Jeśli tak to co się stało że się odważyłaś? Opowiedz, proszę. Pozdrawiam serdecznie.
- tom76
- zaufany użytkownik
- Posty: 412
- Rejestracja: wt mar 07, 2006 2:02 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
Zolafren
Ja biorę ten lek od kwietnia 2004 roku,początkowo w dużych dawkach,teraz biorę małą dawkę podtrzymującą dobry stan psychiczny(5mg/24h)
Waga:
U mnie ten lek nie powoduję nadwagi i nie mam z tym problemów.
Senność:
Przez pierwszy rok brania zolafrenu byłem senny w ciągu dnia i spałem po kilka godzin i wtedy też mało pracowałem fizycznie i miałem depresje popsychotyczną.Gdy depresja minęła i znalazłem pracę to teraz mniej śpię w ciągu dnia.Winy za tą senność nie można zrzucać tylko na ten lek może taki mam zegar biologiczny(tak to sobię tłumaczę)Po za tym nie ma idealnego leku...
Głód:
Przez kilka pierwszych miesięcy pracy(kierowca) rano nic nie jadłem przed i w trakcie pracy.Dopiero jadłem po pracy.Ale długo tak nie pociągłem.Teraz szybko czuję głód i jem przed i w trakcie roboty.
Do marca 2007 będę brał nadal w takiej dawce ten lek.Psychiatra w marcu odstawi mi ten lek i zobaczymy czy będę mógł funkcjonować bez niego.Będzie to już druga próba odstawienia leku w ciągu 3 lat.
Waga:
U mnie ten lek nie powoduję nadwagi i nie mam z tym problemów.
Senność:
Przez pierwszy rok brania zolafrenu byłem senny w ciągu dnia i spałem po kilka godzin i wtedy też mało pracowałem fizycznie i miałem depresje popsychotyczną.Gdy depresja minęła i znalazłem pracę to teraz mniej śpię w ciągu dnia.Winy za tą senność nie można zrzucać tylko na ten lek może taki mam zegar biologiczny(tak to sobię tłumaczę)Po za tym nie ma idealnego leku...
Głód:
Przez kilka pierwszych miesięcy pracy(kierowca) rano nic nie jadłem przed i w trakcie pracy.Dopiero jadłem po pracy.Ale długo tak nie pociągłem.Teraz szybko czuję głód i jem przed i w trakcie roboty.
Do marca 2007 będę brał nadal w takiej dawce ten lek.Psychiatra w marcu odstawi mi ten lek i zobaczymy czy będę mógł funkcjonować bez niego.Będzie to już druga próba odstawienia leku w ciągu 3 lat.
Napoczątku brałem klozapol przez trzy lata,strasznie ponim przytyłem,ogulnie wyprowadził mnie z psychozy i było całkiem nieżle.Po klozapolu zrobiłem sobie trzy miesiące przerwy od leków i pszyszedł cas na rispolept,zero efektów,shit jescze gorzej się po nim czułem,depresja i bezsenność.Obecnie jestem na zolafrenie drugi miesiąc i jest dobrze,schudłem osiem kilo,zwyczajnie zasypiam,śpię po 8-10 godz,problem z zaburzeniem myślenia minoł..to chyba jest lek dla mnie
.Klozapol polecam na ostre psychozy na początek a pużniej właśnie zolafren,jest łagodniejszy i trzeba troche powalczyć samemu,ale chyba oto chodzi,lek wszystkiego niezałatwi,niemożna się poddać i lenić,trzeba walczyć samemu stawiać małe kroczki,stawiać przed sobą małe cele dążące do tego najważniejszego...zdrowia i normalnego życia.

zolafren
Od 4 lat biorę zolafren i bardzo dobrze się po nim czuję. To prawda, że jestem trochę senny i potrafię spać do 10 a nawet 11 w dzień ale najważniejsze, że nie powraca psychoza. Chyba w 2004 r. przerwałem na ok. 3 tygodnie zażywanie leku i dopadły mnie silne lęki. Więc wróciłem do zolafrenu. Przytyłem ok. 10 kg lecz była to wina siedzącego trybu życia. Przed chorobą dużo biegałem i chodziłem na siłownię, obijałem worek bokserski. Obecnie powróciłem do tego trabu życia i straciłem ok. 2 kg na wadze. Jestem mniej nerwowy, wyciszony. Jeżeli chodzi o skutki uboczne to są te wpływające na percepcję. Otóż mam gorszą spostrzegawczość podczas prowadzenia samochodu na zatłoczonych ulicach. Poza tym super! Biorę 10 mg co drugi dzień.
Zolafren biore od dwóch miesiecy,czuje sie po nim świetnie,zero efektów ubocznych mam dużo energi ,zasypiam po nim dobże wstaje wyspamna.Na suchość w ustach polecam picie wody,która przy okazji wspomaga oczyszczanie naszego organizmu i pomaga schudnąć,na sennoś polecam poranną gimastyke,krótką dżemke po obiedzie i znowu gimnastyka i będzie wszystko ok.