Nowa diagnoza
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: Nowa diagnoza
No to niezła historia. Współczuję Ci.
Re: Nowa diagnoza
Nie wiem, czy wygrasz, ale jeżeli masz siłę, to do dzieła.
Fajne zdjęcie :-)
Fajne zdjęcie :-)
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: Nowa diagnoza
Też zwróciłam uwagę na fajne zdjęcie.
Re: Nowa diagnoza
Wspaniale się dziwi, że charakteropatię jeszcze się w ogóle orzeka. Chorujesz też na padaczkę? http://pl.wikipedia.org/wiki/Charakteropatia Borderline już chyba bardziej, a nie mówili nic o chorobie dwubiegunowej? Chorując na chad je się właściwie te same tabletki co przy schizofrenii.agatcon pisze:Powiedzieli, że jeszcze nie mogą orzec do końca, ale podejrzewają borderline lub charakteropatię. Schizofrenię wykluczono!!! A ja faszerowałam się neuroleptykami od 2010 roku. Wspaniale, prawda?
Skarżenie o złe leczenie w oparciu o błędną diagnozę (zawsze mogą powiedzieć, że schizofrenia była wstępnym rozpoznaniem lub 'przeszła' w coś innego) - raczej się nie da wygrać w sądzie. Natomiast to drugie, opowiadanie o tobie innej osobie mimo braku twojej zgody - już tak, jakkolwiek masz marne szanse na wygraną w polskiej rzeczywistości.Czy mogę zaskarżyć lekarza o złe leczenie i utuczenie mnie o 30 kg? Mogę też zaskarżyć to, że moja lekarka opowiadała teściowej o moim leczeniu skoro jej nie upoważniłam do dowiadywania się o tym?
Prowadziłem swoisty i może głupi pojedynek (ale byłem bardzo młody) z lekarzami, konkretnie jednym, zastępcą ordynatora, któremu nie chciałem dać w łapę za przyjęcie do mnie na oddział, by usunąć rosnący we mnie torbiel. Co tydzień się stawiałem na 'przyjęcia' do szpitala, a ten czekał, czekał, gapiąc mi się w oczy, ja patrząc w jego. To dzisiaj znowu nie wskóramy. I tak wracałem z osiem razy do domu zamiast kłaść się na łóżko szpitale. Jednocześnie chodziłem na wizyty kontrolne do szpitalnej przychodni, gdzie oglądano postępy rosnącego we mnie woreczka, który gdyby się rozlał, mógłby mnie w trymiga zabić. Po paru miesiącach okazał się być tak wielki, że zbiegło się chyba sześciu cwaniaków z oddziału obejrzeć go na monitorze i natychmiast mnie przyjęto - z obawy, że w końcu to pęknie, a czarno na białym było, że znajdowałem się pod ich opieką. Już po operacji ten który mnie nie przyjął, podczas obchodu, kiedy wszyscy już wyszli (a leżałem z umierającym dziadkiem), podszedł do mnie i kładąc rękę na moją twarz wdusił z impetem moją głowę w poduszkę z nienawiścią patrząc - zdaje się, że symbolicznie mnie udusił. Nie wiem, kto mnie operował, ale na pewno nie on, bo pewnie bym tej operacji nie przeżył lub miał powikłania. Podczas innego, z medycznego punktu widzenia błahego zabiegu, umyślnie mnie uszkodzono. Do końca życia będę miał z tym kłopoty, o których istnieniu wcześniej wiedziałem z internetu, nie autopsji. Rodzinny powiedział, potem to sprawdziłem, że to koronkowa robota - uszkodzenie nerwu, którego nie da się udowodnić, tym bardziej złej woli.Stawał ktoś do walki z lekarzami?
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Nowa diagnoza
Straszne rzeczy opowiadasz Wspaniale. Ja mam za sobą ciężką operację kręgosłupa, po której groził mi paraliż albo kalectwo, ale mogę o lekarzach opiekujących się mną opowiedzieć tylko same dobre rzeczy. Nawet czekolady lekarzowi nie dałam, bo jakoś nie wypadało - taki był klimat w tym szpitalu.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
Re: Nowa diagnoza
Przy borderline też faszerują lekami tymi samymi co przy schizofrenii albo chad, więc dużo nie straciłaś. Ja mam diagnozy: schizofrenia, borderline, psychopatia i konia z rzędem temu kto stwierdzi która jest właściwa
"My mommy always said there were no monsters. No real ones. But there are."
Re: Nowa diagnoza
.
Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2017 9:36 pm przez agatcon, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nowa diagnoza
Uczuć za dużo to też niedobrze.agatcon pisze:Nie chcę być zamulona i spać całą dobę, chcę czuć przyjemność i mieć uczucia jakieś.
Ja tam mogę swoje oddać
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: Nowa diagnoza
Masz rację Mariii. Też znam ten stan, kiedy się tak dużo odczuwa, że aż staje się to męczące.
Re: Nowa diagnoza
.
Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2017 9:36 pm przez agatcon, łącznie zmieniany 1 raz.
- stanley151
- zaufany użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 4:19 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46785217
- Lokalizacja: Kraków
-
- bywalec
- Posty: 131
- Rejestracja: pt maja 03, 2013 3:23 pm
- Status: Obalacz światopoglądów.
Re: Nowa diagnoza
To co już nawet awantury nie można zrobić, żeby psychiatrzy się tobą nie zajęli??!! Już niedługo wszyscy będą dostawać pigułki na uspokojenie i staną się posłusznymi robotami bez emocji, pracującymi dla systemu. To będzie nowy, wspaniały świat...agatcon pisze:W zeszłym tygodniu urządziłam kolejną awanturę i bijatykę w mnie w domu. Tym razem przyjechała policja i karetka pogotowia. Zabrano mnie do psychiatryka...
Re: Nowa diagnoza
.
Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2017 9:36 pm przez agatcon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Nowa diagnoza
Wyłącznie "zdrowi" mają prawo do kłótni... Jakby nie twoja diagnoza psych. przyjechałaby tylko policja, ale i tak gówno by ci zrobili - gdyby naprawdę się coś działo poważnego mogliby zareagować. Wiem, bo miałam kiedyś takich sąsiadów, którzy ciągle się awanturowali - a jak już ktoś wezwał na nich policje to siedzieli cicho jak mysz pod miotłą.agatcon pisze:Widzisz!!! Nie można nawet się pokłócić :/prawda_o_psychiatrii pisze:To co już nawet awantury nie można zrobić, żeby psychiatrzy się tobą nie zajęli??!!
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Nowa diagnoza
.
Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2017 9:37 pm przez agatcon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Nowa diagnoza
Ciesz sie ze nie zyjesz w stanach zjednoczonych w latach piecdziesiatych szybko by Cie wyleczono. Polecam goraco przeczytac artykul od poczatku do konca.
http://historia.newsweek.pl/rozpruwacze ... 1.html?m=0
http://historia.newsweek.pl/rozpruwacze ... 1.html?m=0
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Nowa diagnoza
Dzisiaj doktor freeman patrzy w piekle wielu swoim szczesliwym ofiarom znaczy pacjentom prosto w oczy.
Re: Nowa diagnoza
.
Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2017 9:37 pm przez agatcon, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Nowa diagnoza
To ludzie ludziom zgotowali ten los.
Pare lat temu poczulem sie jakby mi cos zasugerowalo ze mnie na nowo zdiagnozowano poczym przezylem niezly roztroj nerwowy. Ruine po tamtym piekle do dzisiaj odczuwam.
Moja schizofrenia byla bez objawowa potem powstaly stany nerwowe ktore rujnowaly mnie az do skrajnego wyczerpania nerwowego.
http://www.newsweek.pl/wydania/1160/sch ... 87,1,1?m=0
Pare lat temu poczulem sie jakby mi cos zasugerowalo ze mnie na nowo zdiagnozowano poczym przezylem niezly roztroj nerwowy. Ruine po tamtym piekle do dzisiaj odczuwam.
Moja schizofrenia byla bez objawowa potem powstaly stany nerwowe ktore rujnowaly mnie az do skrajnego wyczerpania nerwowego.
http://www.newsweek.pl/wydania/1160/sch ... 87,1,1?m=0