Oszukali mnie

Moderator: moderatorzy

oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

i was też oszukali. Ukradli mi moje myśli przez dziurę w głowie, dokładniej na czubku. mówilem o tym lekarzom wiele razy, a każdy z nich to olewa. Prosiłem o operację, a nie o leki. I teraz już nic nie mogę napisać ani zagrać, chociaż byłem zdolny. Wydałem książkę i nagrywałem z ludźmi płyty. Jestem młody i nie mogę myśleć. Wszystkie myśli włożyli mi przez tą dzirę razem z głosami i mówią, że jestem chory. A ja wiem, że to nie jest tak. To tylko kwestia spacyfikowania, dają leki, żebym nie myślał i nie wiedział o tym, żę kradną mi myśli. Teraz już nic nie mogę przez to zrobić i nie wiem, kto może mi pomóc. Powiedzieli mi, że to choroba, tak jak wam. Ale to jest oszustwo. Dałem się wciągnąć w pułapkę, żę jestem chory, sam nawet w to uwierzyłem, dlatego się zarejestrowałem na tym forum. Nikt nie może mi pomóc, nie mogę pisać i nie mogę grać.
Awatar użytkownika
besęsu
nadużywający
nadużywający
Posty: 185
Rejestracja: sob lut 02, 2013 6:50 pm

Re: Oszukali mnie

Post autor: besęsu »

czy pierdnąłeś se kiedyś w miejscu publicznym?

ja tak.
jak będę kiedy mnie nie będzie w miejscu, które nie jest miejscem, w czasie, którego nie było o godzinie która mineła, jak nie napisze odpowiedzi, na którą odpisałem.
dys ys Zparta, bicz!
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: Oszukali mnie

Post autor: Zagubiona we mgle »

emce pisze:czy pierdnąłeś se kiedyś w miejscu publicznym?
:shock: :lol:
Awatar użytkownika
Paranoja
bywalec
Posty: 495
Rejestracja: wt sty 15, 2013 11:21 pm
Lokalizacja: górki

Re: Oszukali mnie

Post autor: Paranoja »

ehehe. no cóż byłam kiedyś świadkiem jak w sklepiku, laska sobie puściła bąka. Pewnie chciała "cichacza" puścić, jednak jej nie wyszło. Speszona uciekła.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Oszukali mnie

Post autor: Petruccio »

Mały bączek, mały bączek. Nie ma nóżek ani rączek. Po co mam go trzymać w dupie, niech se lata po chałupie. :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Melancholik
zaufany użytkownik
Posty: 514
Rejestracja: wt lis 20, 2012 6:47 pm
Status: Brak
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Oszukali mnie

Post autor: Melancholik »

Człowiek tu przedstawia poważny problem a wy tu o bąkach piszecie ; ] .


A nie myślałeś sobie czasem, że to tylko urojenia spowodowane przez chorobę(wszystko zależy od tego co sobie wmówisz bo to i tak będzie zależało od Ciebie co prawda a co fikcja...)? Grunt to dobrze dobrane leki(tiaaa....) i dobra współpraca z psychiatrą bądź terapeutą lub z psychologiem. (eh, oni i tak niczego nie wiedzą...).

Czy byłeś kiedyś w szpitalu? Taki miesięczny pobyt może dobrze zrobić. Będą mieć na Ciebie oko i stale Cię obserwować tak więc postawią trafną diagnozę itp.(w skrócie mówiąc nafaszerują Cię lekami do tego stopnia, że przestaniesz myśleć i problem z głowy...).

Raczej mało prawdopodobne wydaje mi się aby ktoś zrobił Ci dziurę w głowię tylko po to aby wykradać Ci myśli co jest całkowicie niemożliwe. To jest tylko i wyłącznie Twoja własność której Ci nikt nie jest w stanie odebrać... .

Masz, posłuchaj sobie Mansona:
Dwa słowa(schizofrenia paranoidalna).
oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Re: Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

Urojenia to słowa lekarzy. Nie mają racji. Tak, byłem w szpitalu. Chcieli mnie pozbawić świadomości, aplikując mi 20 mg Zalasty, nie wiem po co. Ale mi chodzi o to, że to nie we mnie jest problem, jak twierdzili niektórzy ludzie. Naprawdę moje myśli zostały wykradzione i być może nie tylko moje. Przykleili do tego łatkę "schizofrenia" po siedmiu latach tłumaczenia, o co tak naprawdę chodzi. Moje zdrowie jest w jak najlepszym porządku, to oni wykradają nam nasze myśli. Zniszczyli mi nawet pracę, chcieli pozbawić mieszkania i zostawić samego. To bym chodził po dworcu, i tak chodzę, tylko bym nie wracał. Teraz mam pokój wynajęty i kawałek pracy. A moich myśli i tak mi nikt nie odda. Chcą ze mnie zrobić przegranego człowieka, dlatego próbują mnie zrobić chorym. Was też to dotyczy, muszę was ostrzec. Nie dajcie się w to wkręcić.
Awatar użytkownika
Melancholik
zaufany użytkownik
Posty: 514
Rejestracja: wt lis 20, 2012 6:47 pm
Status: Brak
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Oszukali mnie

Post autor: Melancholik »

E tam, jesteś pod wpływem ostrej psychozy i to wszystko tylko i wyłącznie dzieje się w Twojej głowie. Powinieneś w trybie natychmiastowym skontaktować się z lekarzem i ustalić co zrobić z tym fantem. Dobrze Ci radzę, działaj puki nie jest za późno.
Dwa słowa(schizofrenia paranoidalna).
Awatar użytkownika
Paranoja
bywalec
Posty: 495
Rejestracja: wt sty 15, 2013 11:21 pm
Lokalizacja: górki

Re: Oszukali mnie

Post autor: Paranoja »

oswojony, w takim razie, skoro uważasz, że jesteś zdrowy to co robisz na forum dla osób ze schizofrenią? :roll:
oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Re: Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

Vivija pisze:oswojony, w takim razie, skoro uważasz, że jesteś zdrowy to co robisz na forum dla osób ze schizofrenią? :roll:
Ostrzegam Was
Awatar użytkownika
Paranoja
bywalec
Posty: 495
Rejestracja: wt sty 15, 2013 11:21 pm
Lokalizacja: górki

Re: Oszukali mnie

Post autor: Paranoja »

oswojony pisze:
Vivija pisze:oswojony, w takim razie, skoro uważasz, że jesteś zdrowy to co robisz na forum dla osób ze schizofrenią? :roll:
Ostrzegam Was
A to dziękuje, będę miała na uwadze, jakby co.
oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Re: Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

Jak uważasz, ja tylko mówię prawdę. Zobaczysz, co będzie się działo, kiedy zaczną Ci wykradać myśli. Siedzimy sobie na forum dla osób chorych na schizofrenię, ale tak naprawdę jesteśmy zdrowi. To nie we mnie jest problem, jak tłumaczą wszyscy. Wszyscy się odwracają i są z nimi w zmowie, ale nie wiem, komu mogę jeszcze wierzyć. Niszczą mi pracę, niszczą mi mieszkanie. Niedługo zostanę sam i wszyscy będą odwróceni. Ty też, chociaż jeszcze się z tego śmiejesz. Kiedy przyjdzie pora na Ciebie, nie będzie Ci tak do śmiechu.
oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Re: Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

Jestem w pracy. Cztery osoby w jednym pokoju. Nie wiem, czy można wierzyć w to, że nie są z nimi w zmowie. Kiedyś ich lubiłem, ale od kiedy się uwzięli, to już nie. I co powiesz, że sobie to wymyśliłem? Tak jest powiedzieć najprościej każdemu, a oni już się uwzięli. Coraz bardziej ingerują w moje życie. Myśli miały być moje, tak się umawiałem. I jak ja się mam czuć? Okradziony. Zbesztany. Zbluzgany. Wsadzili mi nóż w plecy i jestem już zupełnie bezsilny. Nic nie mogę zrobić. Napisali na papierkach doktorki swoje mądrości i co? Kto mi uwierzy? To jest spisek i zmowa przeciwko mnie. Zaraz napiszecie - wymyśliłeś to sobie, a ja mówię prawdę.
oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Re: Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

Melancholik pisze:E tam, jesteś pod wpływem ostrej psychozy i to wszystko tylko i wyłącznie dzieje się w Twojej głowie. Powinieneś w trybie natychmiastowym skontaktować się z lekarzem i ustalić co zrobić z tym fantem. Dobrze Ci radzę, działaj puki nie jest za późno.
Mylisz się. Jestem zdrowy, gdybym był w psychozie to bym nie pracował. Wszystko robię normalnie, tylko dookoła sami złodzieje.
515
bywalec
Posty: 90
Rejestracja: czw sty 31, 2013 9:01 pm

Re: Oszukali mnie

Post autor: 515 »

Też byłam przekonana, że wszyscy są z sobą w zmowie przeciwko mnie, że spiskują, śledzą każdy ruch, wykradają myśli, próbują otruć itd itd.
Teraz jak biorę leki mogę (na tyle ile się da) normalnie funkcjonować.
oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Re: Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

Ja też biorę leki i to nic nie zmienia, bo problem nie jest w mojej chorobie tylko na zewnątrz. Tylko nikt nie chce mi wierzyć.
Awatar użytkownika
Paranoja
bywalec
Posty: 495
Rejestracja: wt sty 15, 2013 11:21 pm
Lokalizacja: górki

Re: Oszukali mnie

Post autor: Paranoja »

No to żyj sobie z tym przekonaniem że wszyscy są przeciwko. Tylko tak naprawdę nikogo nie interesujesz. To tylko Twoja chora wyobraznia
Awatar użytkownika
Paranoja
bywalec
Posty: 495
Rejestracja: wt sty 15, 2013 11:21 pm
Lokalizacja: górki

Re: Oszukali mnie

Post autor: Paranoja »

oswojony pisze:Ja też biorę leki i to nic nie zmienia, bo problem nie jest w mojej chorobie tylko na zewnątrz. Tylko nikt nie chce mi wierzyć.
Może NIKT nie chce wierzyć, bo może WSZYSCY mają rację, a tylko Ty się mylisz?
oswojony
zaufany użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: ndz wrz 30, 2012 5:50 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Opole

Re: Oszukali mnie

Post autor: oswojony »

Paranoja pisze:
oswojony pisze:Ja też biorę leki i to nic nie zmienia, bo problem nie jest w mojej chorobie tylko na zewnątrz. Tylko nikt nie chce mi wierzyć.
Może NIKT nie chce wierzyć, bo może WSZYSCY mają rację, a tylko Ty się mylisz?
Więc wierz sobie w słowa Twojego doktorka. Nie rozróżniasz rzeczywistości od tego, co sobie ubzdurasz.
Awatar użytkownika
Paranoja
bywalec
Posty: 495
Rejestracja: wt sty 15, 2013 11:21 pm
Lokalizacja: górki

Re: Oszukali mnie

Post autor: Paranoja »

oswojony pisze:
Paranoja pisze:
oswojony pisze:Ja też biorę leki i to nic nie zmienia, bo problem nie jest w mojej chorobie tylko na zewnątrz. Tylko nikt nie chce mi wierzyć.
Może NIKT nie chce wierzyć, bo może WSZYSCY mają rację, a tylko Ty się mylisz?
Więc wierz sobie w słowa Twojego doktorka. Nie rozróżniasz rzeczywistości od tego, co sobie ubzdurasz.
Wybacz, ale ja nie mam schizofrenii, w każdym bądź razie nigdy nie miałam zdiagnozowanej Jestem tu na forum ze względu na swojego chłopaka, który również jest tak zagubiony i uparty jak Ty.
Nie chce się leczyć, nie wierzy lekarzom, nie wierzy mi, nie wierzy znajomym, mimo, że wszyscy widzimy, jak staje się po prostu warzywem. Tylko on jest szczęśliwy w swoich urojeniach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „głosy”