Masochizm
Moderator: moderatorzy
Masochizm
Długo szukałam dla tego tematu miejsca, ale nigdzie nie pasował. Tu pasuje jako tako, więc tu niech będzie.
Pani psycholog powiedziała mi ostatnio, że jestem masochistką. Teraz się nad tym zastanawiam i już nie wiem co o tym sądzić, bo nie wiem jak czują inni. Ja tak czuję i robię tak bo to lubię.
Mam dużo kolczyków. Wszystkie zrobiłam sobie sama, oprócz dwóch dziurek w uszach, które zrobiła mi siostra. Przed zrobieniem kolczyka czuję bardzo duże podniecenie, a samo przebicie ciała wcale mnie nie boli. Ostatnio zrobiłam sobie dziurkę w ustach (vertical labret), czyli igła weszła tuż pod ustami, a wyszła na samym środku ust - teraz tak sobie myślę, że to pewnie boli, ale ja nic nie czułam takiego.
Podobnie pani psycholog nazwała u mnie chęć seksu tuż po kłótni. Teraz gdy o tym myślę, to czasami lubiłam się sprzeczać, bo wiedziałam, że później będzie seks pogodzeniowy.
A może to co ja przeżywam jest normalne? Może nie tylko ja tak mam i zostałam nazwana masochistką przez pomyłkę?
Pani psycholog powiedziała mi ostatnio, że jestem masochistką. Teraz się nad tym zastanawiam i już nie wiem co o tym sądzić, bo nie wiem jak czują inni. Ja tak czuję i robię tak bo to lubię.
Mam dużo kolczyków. Wszystkie zrobiłam sobie sama, oprócz dwóch dziurek w uszach, które zrobiła mi siostra. Przed zrobieniem kolczyka czuję bardzo duże podniecenie, a samo przebicie ciała wcale mnie nie boli. Ostatnio zrobiłam sobie dziurkę w ustach (vertical labret), czyli igła weszła tuż pod ustami, a wyszła na samym środku ust - teraz tak sobie myślę, że to pewnie boli, ale ja nic nie czułam takiego.
Podobnie pani psycholog nazwała u mnie chęć seksu tuż po kłótni. Teraz gdy o tym myślę, to czasami lubiłam się sprzeczać, bo wiedziałam, że później będzie seks pogodzeniowy.
A może to co ja przeżywam jest normalne? Może nie tylko ja tak mam i zostałam nazwana masochistką przez pomyłkę?
- stanley151
- zaufany użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 4:19 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46785217
- Lokalizacja: Kraków
Re: Masochizm
to co piszesz to duze zaburzenie
Ludzie szukają Miłości, a Ona jest na krzyżu...
"Jezu, ufam Tobie"
"Jezu, ufam Tobie"
Re: Masochizm
Seks pogodzeniowy?
Nie ma czegoś takiego. Szkoda seksu. Najpierw musi być rozmowa pogodzeniowa i trwałe obustronne odzyskanie nastroju.
Nie ma czegoś takiego. Szkoda seksu. Najpierw musi być rozmowa pogodzeniowa i trwałe obustronne odzyskanie nastroju.
Re: Masochizm
Ale mi nie jest potrzebne tłumaczenie, ja wolę seks na pogodzenie zamiast rozmowy.
Re: Masochizm
Jak tak wolisz i on też nie ma nic przeciwko, to chyba jest wszystko w porządku.
Re: Masochizm
No właśnie, ale jest pytanie - czy ludzie też tak mają, czy nazwać można to już masochizmem?
- stanley151
- zaufany użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 4:19 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46785217
- Lokalizacja: Kraków
Re: Masochizm
wiadome jest to że to jest złe, a ty widzisz to jako dobre
Ludzie szukają Miłości, a Ona jest na krzyżu...
"Jezu, ufam Tobie"
"Jezu, ufam Tobie"
- Nhysvaneyck
- nadużywający
- Posty: 102
- Rejestracja: ndz paź 07, 2012 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Masochizm
Na poprawę humoru powiem, że statystycznie najtrwalsze związki partnerskie to związki masochistów z sadystami
Obojętnie kto po której stronie.
Obojętnie kto po której stronie.
Re: Masochizm
Zmieniam zdanie co do masochizmu. Wczoraj miałam wypadek i byłam na pogotowiu i mnie szyli w czterech miejscach - bolało jak cholera, bo lekarz mówił, że trzeba szybko szyć i nie czekał na znieczulenie.
Re: Masochizm
Życie uczy.
Nic Ci się poważnego nie stało?
Nic Ci się poważnego nie stało?
Re: Masochizm
Dziura tak na oko ze 3 cm w głąb uda chyba nie jest taka straszna Widziałam swoją tkankę tłuszczową - paskudztwo. Na szczęście dziury w tyłu uda nie zobaczyłam, ale robiła ona furorę na pogotowiu i nawet gapie się zebrali i dziwili się że kości nie widać.
Cóż... Życie uczy, ale ja na błędach własnych raczej się nie uczę. Może teraz nie będę zatrzymywała drzwi ze szklaną wstawką gołymi rękami...
Cóż... Życie uczy, ale ja na błędach własnych raczej się nie uczę. Może teraz nie będę zatrzymywała drzwi ze szklaną wstawką gołymi rękami...
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Masochizm
Normalne to nie jest co wiem z własnego doświadczenia. Seks w takiej sytuacji to najgorsze rozwiązanie z możliwych. To jest patologiczne, że negatywne emocje wywołują w człowieku podniecenie.agatcon pisze:Ale mi nie jest potrzebne tłumaczenie, ja wolę seks na pogodzenie zamiast rozmowy.
Świadczy to też o tym, że w związek jest niedojrzały.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Masochizm
No jasne
sado - maso i gotowe.
sado - maso i gotowe.
:: https://mojelinki.pl - Kreator stron ::::: https://schizo.pl - Forum Schizofrenia :: https://randki.cc - Randki
- Francesco
- zaufany użytkownik
- Posty: 4928
- Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
- Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
- Gadu-Gadu: Czarnokrwista
- Lokalizacja: Z Żmijem.
Re: Masochizm
Substancje wytwarzane przez mózg w obliczu intensywnego bólu, wprowadzają nas w stan euforii i mogą silnie uzależniać.
Naturalny narkotyk
Przy odczuwaniu intensywnego bólu nasz mózg wytwarza szereg substancji, których zadaniem jest wprowadzenie organizmu w stan euforii, odprężenia i radości. Ta mieszanka hormonów, na którą składają się głównie endorfiny, może stać się narkotykiem, którego nasz organizm będzie potrzebował coraz więcej i więcej, a stąd już tylko krok od uzależnienia i celowego zadawania sobie bólu.
Nasz mózg w obliczu bólu jest zdolny do wytwarzania nie tylko hormonów. Może także produkować duże ilości substancji zwanych endocannabinoidami, które mają silne działanie narkotyczne oraz działają przeciwbólowo. Naukowcy do dzisiaj nie są w stanie wyprodukować tak silnego środka przeciwbólowego, jaki jest wytwarzany przez nasz mózg.
https://www.biomedical.pl/psychologia/u ... -3623.html
Plus bo naturalne.
Zabijam tym odwieczny ból psychiczny.
Jednak takie rzeczy jak tatuaże czy kolczyki nie wchodzą w grę, bo dla mnie to oszpecenie. To musi być ból po którym nie ma śladu. Nie wiem czy kąpiele przy minusowej temperaturze się zaliczają. Chciałabym wciąż coś mocniejszego.
Jedak większość ludzi uważa mnie za sadystkę, niestety nie wiem dlaczego. Ja uważam, że jestem bardzo czułą osobą.
Naturalny narkotyk
Przy odczuwaniu intensywnego bólu nasz mózg wytwarza szereg substancji, których zadaniem jest wprowadzenie organizmu w stan euforii, odprężenia i radości. Ta mieszanka hormonów, na którą składają się głównie endorfiny, może stać się narkotykiem, którego nasz organizm będzie potrzebował coraz więcej i więcej, a stąd już tylko krok od uzależnienia i celowego zadawania sobie bólu.
Nasz mózg w obliczu bólu jest zdolny do wytwarzania nie tylko hormonów. Może także produkować duże ilości substancji zwanych endocannabinoidami, które mają silne działanie narkotyczne oraz działają przeciwbólowo. Naukowcy do dzisiaj nie są w stanie wyprodukować tak silnego środka przeciwbólowego, jaki jest wytwarzany przez nasz mózg.
https://www.biomedical.pl/psychologia/u ... -3623.html
Plus bo naturalne.
Zabijam tym odwieczny ból psychiczny.
Jednak takie rzeczy jak tatuaże czy kolczyki nie wchodzą w grę, bo dla mnie to oszpecenie. To musi być ból po którym nie ma śladu. Nie wiem czy kąpiele przy minusowej temperaturze się zaliczają. Chciałabym wciąż coś mocniejszego.
Jedak większość ludzi uważa mnie za sadystkę, niestety nie wiem dlaczego. Ja uważam, że jestem bardzo czułą osobą.
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
~ Amen ~