Forum - Schizofrenia

Cześć.
Mam na imię Kuba i mam 25 lat , mieszkam w Krakowie. Od 3 lat zmagam się z cholerstwem co podobno nazywa się schizofrenią prostą. Pomimo mojej choroby czuje się trochę samotnie i szukam dziewczyny z którą można pogadać , spotkać się. Jak coś to piszcie na priv albo na gg 31412630.

czemu dziewczyny?

Ralf pisze:czemu dziewczyny?

He , chyba zostało mi to od małego że lubię kobiety.

ok.

a tak poważnie to może jest szansa że jakaś sympatyczna dziewczyna wypełni pustkę spowodowaną chorobą i mógł bym odwdzięczyć się jej tym samym

A nie najpierw na odwrót?

coś tam cezary wymyślił??

imhotep pisze:coś tam cezary wymyślił??

tyle czytających a piszących do mnie nikogo -co to do cholery, empik??
aby zachęcić chciałbym zaznaczyć że nie mam braków w uzębieniu i co 4 dni zmieniam bieliznę.
Mam nadzieje że to coś pomoże

Czesc, ja tez mam 25 lat, zdiagnozowano u mnie schizofrenie paranoidalna, zachorowalam gdy mialam 17 lat, pisze bo fajnie byloby miec kontakt z innymi chorymi, mam pare znajomych ze szpitala ale z niewieloma osobami utrzymuje kontakt.

Jezeli przyjazn jest pojmowana jako milosc, to ja nie mam nic do zaoferowania.

imhotep pisze:coś tam cezary wymyślił??

Jak najpierw zaoferujesz siebie kobiecie to wtedy samotność Was obojga sama zniknie.
A jak zaczniesz czekać na to, żeby dopiero móc się odwzajemnić to nic z tego

sophie pisze:Jezeli przyjazn jest pojmowana jako milosc, to ja nie mam nic do zaoferowania.

Już lepiej rozwijającą się miłość ostrożnie uważać tylko za przyjaźń, bo nie wiadomo czy będzie prawdziwa?
A przyjaźń to po prostu tylko przyjaźń

cezary123 pisze: sophie napisał(a):Jezeli przyjazn jest pojmowana jako milosc, to ja nie mam nic do zaoferowania.


Już lepiej rozwijającą się miłość ostrożnie uważać tylko za przyjaźń, bo nie wiadomo czy będzie prawdziwa?
A przyjaźń o po prostu tylko przyjaźń

Przyjzn to jest to. Jak zaistnieje. Oby.
Z miloscia nie bede wyskakiwala.

no fakt lepiej wyskakiwać bo można sobie coś złamać

Zlamac moze tylko czegos brak
Ranic moze wszystko.

Ale tu juz mowa o rzeczach, na ktore nikt chyba nie ma ochoty.