Chcę powiedzieć że...

[Słonecznik1]

będą wam podjeżdzali małymi gierkami przez miesiące . Niemozliwe a jednak. Na tym zakończe

[Słonecznik1]

lepiej od gówna trzymac sie zdaleka niekonsekwencja aale to wszystko

[Catastrophique]

"Nie jest latwo pojąć nawet to, ze co rano slonce swieci".

[the end]

zło nie istnieje, tak na prawdę

[Walet Pikowy]

W końcu nowa fryzura taka jaką lubię połączyłem pożyteczne z zdrowiem rowerem śmigałem w tą piękną jesień

[Walet Pikowy]

Być zwyciężonym
i nie ulec
-to zwycięstwo!
Zwyciężyć
i spocząć na laurach
-to klęska

[ptk]

Kiedyś poznałem dziewczynę na tym forum.Wydałem 1000zł na hotel w którym się spotkaliśmy.Nic z tego nie wyszło,okazałem się "kimś innym" niż jej się wydawało.Po jakimś czasie odezwała się z prosbą o pożyczkę.Pożyczyłem ile mogłem a potem każda próba kontaktu była przez nią odbierana jako upominanie się o oddanie kasy mimo że nie chciałem aby mi oddała - chciałem wiedzieć tylko co u niej.Będąc w szpitalu poznałem kolegę który mieszka w DPSie,mieliśmy potem stały kontakt telefoniczny,kilka razy go odwiedziłem.Wiele razy pomagałem mu finansowo kupując różne rzeczy,doszło do tego że coraz częściej prośił abym przyjechał z "paczką" lub mu coś przysłał.Zerwałem z nim kontakt w nieco perfidny sposób bo przestałem odbierać od niego telefon - nie potrafiłem powiedzieć że nie mam ochoty tracić kase na jego zachcianki.Potem poznałem innego kolegę na tym forum.Spotkaliśmy się raz przy piwku.Potem zaczął narzekać że kiepsko u niego z kasą.Ja głupi wysłałem mu pare stów nie chcąc aby mi oddawał (miał akurat urodziny).Potem poprosił o kolejną "pożyczkę" a ja znowu urwałem kontakt blokując jego numer w telefonie.Teraz mam wyrzuty sumienia ale z drugiej strony czuje żal,że te osoby próbowały ze mnie doić ile tylko się da.Nie żałuje że im pomagałem bo to był mój wybór ale jest mi przykro,że każda z tych znajomości skończyła się przez kase i do tego czuje się podle z tym że nie chciałem dalej wydawać pieniędzy aby im pomagać.

[ptk]

Teraz tych dwóch "kolegów" próbuje się ze mną skontaktować,wysyłają zaproszenia do znajomych na facebooku (niedawno skasowałem konto i założyłem drugie) jeden z nich próbował dzwonić z innego numeru...a ja czuje się podle i obawiam że kiedyś dojdzie do konfrontacji i będę musiał się tłumaczyć dlaczego zerwałem kontakt...

[ptk]

Pierdole takich znajomych na odległość.

[Havana]

Bylam u dietetyczki, i pochwalila mnie, ze schudlam

[Catastrophique]

Mam ochotę wejść do zatłoczonej windy i puścić z telefonu odgłos pierdnięcia.

[the end]

ludzie to bestie, niszczą innych ludzi, niszczą siebie (bywa)

[Havana]

W nastepnym tygodniu bede sie przelamywac w zwiazku z moja fobia spoleczna, i pogadam przez telefon z facetem z portalu randkowego

[Catastrophique]

W nastepnym tygodniu bede sie przelamywac w zwiazku z moja fobia spoleczna, i pogadam przez telefon z facetem z portalu randkowego

Brawo, jestes bardzo dzielna. Oby to byl wartosciowy facet.

[Havana]

W nastepnym tygodniu bede sie przelamywac w zwiazku z moja fobia spoleczna, i pogadam przez telefon z facetem z portalu randkowego

Brawo, jestes bardzo dzielna. Oby to byl wartosciowy facet.

Dziekuje A facet jest bardzo wartosciowy, do tego kochany i czuly

[Catastrophique]

W nastepnym tygodniu bede sie przelamywac w zwiazku z moja fobia spoleczna, i pogadam przez telefon z facetem z portalu randkowego

Brawo, jestes bardzo dzielna. Oby to byl wartosciowy facet.

Dziekuje A facet jest bardzo wartosciowy, do tego kochany i czuly

No to pasujecie do siebie .

[Havana]

No to pasujecie do siebie .

To prawda

[Pamal]

Podobno będzie dużo singli w młodym pokoleniu, bo mężczyźni wielbią Korwina, wojny i schabowe, a kobiety zwierzęta, ekologię i równe prawa.

[Chwast]

wciąż nie wiem kim jestem czasami zabije mi serce ale.ze.sam zabiłem swoje serce to skąd się wzięło drugie i czy tylko miłość jest je w stanie uwolnić?

[Havana]

W tym miesiacu kupuje klatke dla moich przyszlych szynszylkow