SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Moderator: moderatorzy
- Francesco
- zaufany użytkownik
- Posty: 4928
- Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
- Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
- Gadu-Gadu: Czarnokrwista
- Lokalizacja: Z Żmijem.
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Kiepski pomysł Maniek.
Proszę o bardziej tajemnicze zginięcia i zaginięcia. Jak sfingowana śmierć/sfingowane zaginięcie Ewki Tylman (i przedstawienie wynajętego aktora pana detektywa - marionetkę na usługach), która teraz opala się w Trójmieście. I ma was wszystkich w dupie.
Proszę o bardziej tajemnicze zginięcia i zaginięcia. Jak sfingowana śmierć/sfingowane zaginięcie Ewki Tylman (i przedstawienie wynajętego aktora pana detektywa - marionetkę na usługach), która teraz opala się w Trójmieście. I ma was wszystkich w dupie.
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
~ Amen ~
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
nie bójcie sie samobójstwa raczej napewno nie popełnie , nie bede pisał na forum jak mnie nie będzie to nie znaczy że coś mi jest.Trwanie w tym gdzize nic nie ma juz ma swój koniec ja zajmuje sie swoimi problebami na nich musze sie skupic .Tylko nerwów nabrałem od tego wszystkiego.
- Francesco
- zaufany użytkownik
- Posty: 4928
- Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
- Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
- Gadu-Gadu: Czarnokrwista
- Lokalizacja: Z Żmijem.
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
5 lat zaginięcia i zostaje się uznanym za martwego.
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
~ Amen ~
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
W jaki sposób skutecznie zaginąć?Mati pisze:5 lat zaginięcia i zostaje się uznanym za martwego.
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Ale wtedy państwo renty nie daMati pisze:5 lat zaginięcia i zostaje się uznanym za martwego.
Z czego ma żyć taki zaginiony?
- Pathetic Heart
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: czw maja 12, 2016 5:29 pm
- płeć: mężczyzna
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Z jakich powodów, zdrowi, młodzi ludzie targają się na własne życie? Podczas choroby czasem każdy ma takie myśli, czasem od leków, ale zwykle się od tego dystansujemy i racjonalizujemy. Niedawno mój kolega równolatek odebrał sobie życie. Dzień wcześniej był jeszcze na jakiejś imprezie. Nie chorował na nic i dla wszystkich był to szok, co on zrobił. Zabrał się do lasu, wziął jakieś tabletki i otruł się. Dalej nie mogę w to uwierzyć, prędzej to pasuje do pijaków, ćpunów itp.
W dół, na boki, wzwyż ku słońcu, na stracenie, w prawo, w lewo
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...
Kto pamięta, że to w końcu jedno i to samo drzewo...
- JudasHonor
- moderator
- Posty: 1895
- Rejestracja: ndz wrz 24, 2006 8:04 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Co komu w duszy gra, tego czasem się nie dowiesz.
Kolejny dzień pełen nowych możliwości.
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Naczytał się "Martina Edena" bez przygotowania filologicznego.Pathetic Heart pisze: Nie chorował na nic i dla wszystkich był to szok, co on zrobił.
A może właśnie w tamtym momencie zachorował i nie było w pobliżu sanitariuszy.
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Samobójstwo nie musi mieć namacalnego powodu typu duże długi albo niechciana ciąża. Ludzie często długimi miesiącami, latami żyją z depresją. Bardzo często nie leczoną. Nadal dla wielu osób pójście po pomoc do psychiatry czy psychologa to problem, wstyd. Maskuje się więc sztucznym uśmiechem cały ten wewnętrzny ból. Chodzi do pracy, na imprezy, opowiada najbardziej zabawne dowcipy i jednocześnie spala się w niewyobrażalnym cierpieniu. W udawaniu można dojść do perfekcji. Aż w którymś momencie ta cienka nić pęka i nie ma innej drogi jak umrzeć. Czasem się o tym długo myśli, a czasem wystarczy impuls do podjęcia decyzji. Wtedy wszyscy się dziwią, zastanawiają co mogło się stać. Ale już nic nie można zrobićPathetic Heart pisze:Z jakich powodów, zdrowi, młodzi ludzie targają się na własne życie? Podczas choroby czasem każdy ma takie myśli, czasem od leków, ale zwykle się od tego dystansujemy i racjonalizujemy. Niedawno mój kolega równolatek odebrał sobie życie. Dzień wcześniej był jeszcze na jakiejś imprezie. Nie chorował na nic i dla wszystkich był to szok, co on zrobił. Zabrał się do lasu, wziął jakieś tabletki i otruł się. Dalej nie mogę w to uwierzyć, prędzej to pasuje do pijaków, ćpunów itp.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1453
- Rejestracja: pn gru 15, 2014 5:47 pm
- Status: trener interpersonalny
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
polecam wyskoczyc z balkonu
jestem urodzonym przywodca
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Jakoś nie wydaje mi się by był to dobry temat do żartów.
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Witajcie, chcę się podzielić z Wami pewną myślą, przesłaniem które usłyszałem na jednej z Mszy Św. o uzdrowienie w moim mieście. To tak a propo samobójstwa i myśli samobójczych. Chcę powiedzieć że na tej Mszy ma posługę grupka Odnowy w Duchu Św., mają oni różne charyzmaty tzw. nadzwyczajne jak poznania, proroctwa,dar języków itd.. Dodam że jestem wierzący i sam chodzę czasami do Odnowy na spotkania.
Podczas jednej z takich Mszy Św. w czasie modlitwy o uzdrowienie z wystawionym Najświętszym Sakramentem jedna z osób z tej grupki miała słowo od Jezusa dotyczące jednej z osób będących na tej modlitwie, która planowała popełnić samobójstwo z jakiejś tam przyczyny. Pamiętam tylko tyle że Jezus powiedział do tej osoby poprzez osobę która przekazywała te słowa że cytuję " Samobójstwo to droga do piekła".
Powiem jeszcze z własnego doświadczenia że jakieś, 1,5 roku temu miałem straszne myśli samobójcze i do tego straszny lęk, i cierpienie. Nie potrafiłem opanować tych myśli. Myślałem o samobójstwie i myślałem że to cierpienie i myśli 's' już nigdy się nie skończą. Postanowiłem wołać do Jezusa o ratunek i pomoc, wołałem do Niego i błagałem o wyzwolenie i ratunek.Ratunek przyszedł. Jezus wyzwolił mnie od tych myśli, panicznego lęku. To właśnie chciałem napisać i przekazać co usłyszałem i czego doświadczyłem. Dodam jeszcze że biorę leki na schizofrenię bo ok. 3 lata temu zachorowałem i wiem że muszę brać na razie leki., pozdrawiam wszystkich
Podczas jednej z takich Mszy Św. w czasie modlitwy o uzdrowienie z wystawionym Najświętszym Sakramentem jedna z osób z tej grupki miała słowo od Jezusa dotyczące jednej z osób będących na tej modlitwie, która planowała popełnić samobójstwo z jakiejś tam przyczyny. Pamiętam tylko tyle że Jezus powiedział do tej osoby poprzez osobę która przekazywała te słowa że cytuję " Samobójstwo to droga do piekła".
Powiem jeszcze z własnego doświadczenia że jakieś, 1,5 roku temu miałem straszne myśli samobójcze i do tego straszny lęk, i cierpienie. Nie potrafiłem opanować tych myśli. Myślałem o samobójstwie i myślałem że to cierpienie i myśli 's' już nigdy się nie skończą. Postanowiłem wołać do Jezusa o ratunek i pomoc, wołałem do Niego i błagałem o wyzwolenie i ratunek.Ratunek przyszedł. Jezus wyzwolił mnie od tych myśli, panicznego lęku. To właśnie chciałem napisać i przekazać co usłyszałem i czego doświadczyłem. Dodam jeszcze że biorę leki na schizofrenię bo ok. 3 lata temu zachorowałem i wiem że muszę brać na razie leki., pozdrawiam wszystkich
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Pewnie była dobra ze statystyki. Ja w tej chwili mogę spokojnie powiedzieć to na tym forum i trafi to do umysłu co najmniej jednej osoby planującej to w chwili, kiedy przeczyta te słowa. (choć wskaźnik oczywiście jest tu dużo wyższy niż przeciętny).lukmax1 pisze:jedna z osób z tej grupki miała słowo od Jezusa dotyczące jednej z osób będących na tej modlitwie, która planowała popełnić samobójstwo z jakiejś tam przyczyny. Pamiętam tylko tyle że Jezus powiedział do tej osoby poprzez osobę która przekazywała te słowa że cytuję " Samobójstwo to droga do piekła".
A Jezus mógłby trochę pousuwać przyczyny samobójstw na swoim świecie a nie tylko ostrzegać przed skutkami. Ale dzięki za uchronienie przed piekłem. Nieba nie trzeba na razie. Wystarczy chwila więcej naszego dobrego starego świata i znajomych ludzi.
http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosc ... G-00010442
- karuna
- zaufany użytkownik
- Posty: 18356
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
mi powracają te myśli czasem
lepiej umierać w medytacji,
i tak się to dzieje chwila po chwili
odchodzą nasze myśli, emocje, przechodzimy zmiany, kómrki, neurony tworzą się i odchodzą
lepiej umierać w medytacji,
i tak się to dzieje chwila po chwili
odchodzą nasze myśli, emocje, przechodzimy zmiany, kómrki, neurony tworzą się i odchodzą
- Rafalek83
- zaufany użytkownik
- Posty: 124
- Rejestracja: wt paź 23, 2012 12:03 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Witam ostatnio mam myśli o samobójstwie ale nie jest to poparte jakąś trudną sytuacja jestem ateista wieże że po śmierci nie ma nic i mam niekiedy myśli żeby w tej nicości się pogrążyć porównał bym człowieka do komputera jak jakiś podzespół przestanie spełniać swoją funkcję komputer przestaje działać tak samo jest z człowiekiem po śmierci komputer nie idzie do nieba człowiek tym bardziej ale mimo tego że jestem ateista to fakt że od dzieciństwa miałem wpajana religie to boję się trochę piekła bo za takie świadome samobójstwo bez przyczyny chorobowej kościół przewiduje wieczne potępienie i jakiś wpływ na mnie to ma po drugie zdaje sobie sprawę że dozgonnie skrzywdził bym rodziców to mnie powstrzymuje no i trzeba mieć dużo odwagi żeby się zabić, maży mi się śmierć koniec definitywny jak miałem operacje na kręgosłup przeżyłem okres takiego nie bycia efekt urwanego filmu po prostu mnie nie było i to mi się bardzo podobało
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Kiedy Ci się to podobało? Jak znowu zaistniałeś i odzyskałeś przytomność po omdleniu.suszi229 pisze: maży mi się śmierć koniec definitywny jak miałem operacje na kręgosłup przeżyłem okres takiego nie bycia efekt urwanego filmu po prostu mnie nie było i to mi się bardzo podobało
A jakby nikt już nigdy nie odzyskał siebie, to by nikt nawet nie wiedział, że go nie ma w takim błogim stanie i nic by się nikomu nie mogło podobać albo nie. Nie ma tak dobrze. Możemy tylko istnieć. Wtedy możemy sobie odczuwać błogie nieistnienie, jawy, sny i inne kontakty z różnymi rzeczywistościami swoimi i nieswoimi.
Możemy tylko istnieć albo nie możemy nic. Nic się nie dzieje wtedy.
- Rafalek83
- zaufany użytkownik
- Posty: 124
- Rejestracja: wt paź 23, 2012 12:03 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Po wybudowaniu z narkozy miałem te wrażenie że mnie nie było i mi się ten stan podobal
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Po samobójstwie nie będziesz miał szansy już nigdy na taki stan. Niestety. Nie będzie miał kto odnieść tego wrażenia. Nie będzie końca przerwy, kiedy można sięgnąć myślą wstecz i rozpoznać to dopiero wtedy.
Ty marzysz o wyłączeniu się i błogostanie bezcielesnym, ucieczce od problemów a nie o śmierci. Co to śmierć, nie wiesz i nie radzę sprawdzać.
Idź się wyśpij porządnie, to rano będziesz miał takie wrażenia
- Francesco
- zaufany użytkownik
- Posty: 4928
- Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
- Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
- Gadu-Gadu: Czarnokrwista
- Lokalizacja: Z Żmijem.
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
Jeszcze jest taki przypadek.
To The Person Who Feels Suicidal But Doesn't Want To Die
https://www.theodysseyonline.com/suicid ... gn=Aud+Dev
To The Person Who Feels Suicidal But Doesn't Want To Die
https://www.theodysseyonline.com/suicid ... gn=Aud+Dev
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
~ Amen ~
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2136
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: SAMOBÓJSTWO(wasze przezycia i mysli)
tak Samobojstwo to droga do piekla gdzie sie cierpi cala wiecznosc . jak sebie trzeba nienawidzic Życia zeby myslec o tym robia to piosenkarze celebryci a co dopiero chorzy, dlatego trzeba brac leki 5 nie zabijaj nie ty decydujesz o narodzinach i smierci. Np judasz jak Jezus powiedzial lepiej dla niego zeby sie nie narodzil.