Pogrzeb praw kobiet

[Bright Angel]

Prawa kobiet jak i wszystkich innych ludzi kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa i wolność innego człowieka. Czy ktoś może np. zabić te protestujące kobiety?

[Catastrophique]

Tak, koronawirus .

[Digital]

Prawa kobiet jak i wszystkich innych ludzi kończą się tam, gdzie zaczynają się prawa i wolność innego człowieka. Czy ktoś może np. zabić te protestujące kobiety?

Dobrze powiedziane. Nikt nie ma prawa kogoś mordować w imię własnej wolności, bo co z wolnością mordowanego nienarodzonego człowieka?
Bardzo często dzieci którym nie dawano szans na przeżycie rodziły się praktycznie zdrowe i dożywały sędziwego wieku w zdrowiu i szczęściu, a przez głupie idiotki mogły zostać wyabortowane.
Nikt nie ma prawa decydować o czyimś życiu bądź śmierci.
Nie chcą rodzić, to niech się zabezpieczają do kurki nędzy!

[Meduzola]

"Nikt nie ma prawa decydować o czyimś życiu bądź śmierci.
Nie chcą rodzić, to niech się zabezpieczają do kurki nędzy!" Seks bez kondomu preferuje lwia czesc meskiej populacji. A to nie tylko forma antykoncepcji, lecz ochrona m.in. przed wirusem HPV, tzw. brodawczakiem ludzkim, ktory powoduje raka szyjki macicy! Nie jestem zdania, ze trzeba abortowac dzieci z niepelnosprawnoscia. Np. u mojego syna lekarz przy pierwszym badaniu wyrazil podejrzenie, ze dziecko moze miec zespol Downa. Przu USG odwrocil sie pupcia do kamerki, a ja nie zgodzilam sie na punkcje (pobranie materialu DNA). Zylam pol roku w stanie nieswiadosci. Urodzil sie zdrowy. Ale trzecie dziecko, to byl przygodny seks, ojciec NN, moja niestabilnosc emocjonalna, bardzo zle wspomnienia z drugiego porodu ze strony personelu, rozwod z mezem, diagniza, brak sil witalnych zwanych obecnie w medycynie psychiatrycznej slabym afektem, moge tak wyliczac. Moje potomstwo, mimo mojej chorej glowy, dobrze sie zakorzenilo w mojej macicy, boksowalam, plywakam, jezdzilam na rowerze, chodzilam na dlugie spacery, mialam zdrowy apetyt. Przy trzecim dziecku przezylam po raz wtory "zalamanie dotychczasowej linii zyciowej", pojawily sie silne urojenia zwiazane z choroba psychiczna, przerwalam ciaze, przerwalam studia, i tak wymadrzam sie tu na forum, bo lubie.

[Hipis]

Dajcie się kobietom wypowiedzieć...

[pycioslawa]

Najlepiej niech kobieta sama umrze przez zagrożoną ciążę.

[Bright Angel]

Najlepiej niech kobieta sama umrze przez zagrożoną ciążę.

To jest tylko zasłona dymna. Na świecie wykonuje się miliony aborcji rocznie i to bez żadnego zagrożenia dla matki. Chodzi tylko o mordowanie dzieci, a życie matek jest tylko traktowane instrumentalnie w tej podłości.

[Hipis]

https://www.focus.pl/artykul/aborcja-je ... je-zabiegu

95 procent kobiet, które poddały się procedurze przerwania ciąży nie żałuje decyzji o przeprowadzeniu zabiegu, a wręcz uważa tę decyzję za słuszną i właściwą. To wyniki pięcioletnich badań przeprowadzonych w 21 stanach USA, w których monitorowano 667 kobiet.

[Bright Angel]

A czy Hitler i Stalin żałowali wymordowania milionów ludzi?

[Hipis]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

[Meduzola]

Fakt jest faktem, ze nie damy sie zmiesc, zgniesc, stlamsic... Chociazby z szacunku dla naszych poleglych przodkow. W mojej rodzinie byli zarowno dzielni partyzanci, jak i folksdojcze, o jednym wiem z duza doza pewnosci. W pewnym sensie jestesmy monolitem, a proby podporzadkowania nas to... Syzyfowe prace.

[cezary123]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

Ja tak bez żadnych aluzji do nikogo, po prostu dla jaj.

[Meduzola]

Po co to?

[cezary123]

W ruinach Absolutu, w tej naszej rzeczywistości jest tak, że najszczytniejsze intencje nie zawsze prowadzą do dobra.
Trzeba lawirować ostrożnie, żeby jeszcze bardziej nie rozwalić delikatnej równowagi Życia. Po pierwsze nie szkodzić.
Gdyby ludzie żałowali śmierci innych ludzi, to by nigdy nie było wojen, a przecież są.

[Catastrophique]

Bo zal czesciej jest po zlym uczynku, a nie przed.

[pycioslawa]

Ale po aborcji najczęściej go nie ma.

[cezary123]

Nie ma takiego cudzego cierpienie, którego nie dałoby się znieść.

[pycioslawa]

Mnie w ogóle nie obchodzi cierpienie obcych mi osób. xd

[Meduzola]

"W ruinach Absolutu, w tej naszej rzeczywistości jest tak, że najszczytniejsze intencje nie zawsze prowadzą do dobra.
Trzeba lawirować ostrożnie, żeby..." Wiem, wiem: Dobrymi checiami jest pieklo wybrukowane. Ale to nie znaczy, ze czlowiek ma nie miec moralnego kregoslupa. Bycie Polakiem to sposob myslenia... Gdy czlowiek zaczyna byc cyniczny, nie bedzie biernie czekal na rozwoj wydarzen, zeby zobaczyc, co jest na koncu. Tak wiec: Hitler na dachu pierdzi ze strachu. Zona Hitlera w kiblu umiera. Dzieci Hitlera wolaja, cholera. Takich piosenek sie uczylismy, ganiajac za dzieciaka po lesie. Czytaliscie "Rozmowy z katem" lub/i ogladaliscie "Katyn" A.Wajdy..?

[Digital]

Bo zal czesciej jest po zlym uczynku, a nie przed.

Ale po aborcji najczęściej go nie ma.

To jest nieprawda. Nawet największy morderca czuje jak nie wyrzuty sumienia to przynajmniej odrobinę żalu po morderstwie. Zwyrodnialec może chyba czuć satysfakcje. Nigdy jednak nie ma tak, że się nic nie czuje. Odebranie komuś życia nigdy nie przemija bez oddźwięku.
Jeszcze wspomnę o ludziach dokonujących aborcje. Muszą sobie chyba jakoś te rzeczy tłumaczyć w zakłamany sposób, wmawiać sobie różne kłamstwa by nie zwariować. Najstraszniejsze jest jednak to, że nie da się siebie okłamywać w nieskończoność. Zawsze przychodzi chwila rozrachunku.