jak dzisiaj jestes ubrany?

[Błądząc Wśród Znaków]

otwierasz second hand?

[the end]

brudny dres

[szmata]

Kalesony z pepco i koszulka Pink Floyd

[maajutka]

Brazowe dzinsy,niebieska koszula w siwa krate,Wlosy spiete gumka sprezynka

[the end]

właśnie brudne spodnie dresowe i poplamiona stara starta bluza z kapturem, do tego grube skarpety z wełny szare oraz gatki i jakaś koszulka biała z tesco z niby napisem po japońsku i obrazem góry, do tego byłem na rowerze niedawno i wypiłem z kolegą po energetyku oraz mam okulary i wtedy miałem jeszcze kurtkę i buty sportowe

[maajutka]

Bezowe spodnie,czerwona koszula

[Maniek1234]

kalesony,rajtuzy i meskie stringi a co ?

[Błądząc Wśród Znaków]

maniek z takim poczuciem humoru idź do maratonu uśmiechu. marnujesz się.

[Gehenna]

Jak zwykle. W szmaty za duże o kilka rozmiarów, w których się źle czuję i źle wyglądam.

[Błądząc Wśród Znaków]

wygląd świadczy o twojej wartości?

[Gehenna]

skoro tak uważasz

[Błądząc Wśród Znaków]

to wyprowadź mnie z tego błędnego postrzegania w wyniku spostrzeżenia po przeczytaniu twojego postu w humorze.

[the end]

normalnie żem ubran

[Wspaniale]

W majteczki w czerwone kropeczki a la la muchomorki i koszulkę tysiąc dziurek; pod spodem.

[maajutka]

Legginsy czarne skorzane, srebrno-brazowy Dlugi sweter,wczoraj w pracy bylam 12godzin ,Chyba sie rozwiode zmezem bo mi bardzo dokucza,nic zadnego pozytku z niego nie mam,nie przynosi pieniedzy i jeszcze musze po nim sprzatac

[Wspaniale]

Ożeniłbym się, ale wtedy żona by oczekiwała, że będę przynosił pieniądze, a mi to nie w głowie. Po sobie sam sprzątam kiedy chcę i jak chcę. Choinki do dzisiaj nie rozebrałem. Dzięki temu mam świąteczny nastrój, a tak miałbym zrzędzącą babę.

[Gehenna]

nic zadnego pozytku z niego nie mam,nie przynosi pieniedzy i jeszcze musze po nim sprzatac

Większość osób tu na forum siedzi na bombie. Bomba może wybuchnąć w każdej chwili, albo nigdy. Każdy z nas może znaleźć się w sytuacji, kiedy nie będzie w stanie ruszyć tyłka z wyra (domowego czy szpitalnego), w sytuacji, kiedy nie będzie "produkować dochodów" i trzeba będzie po nim sprzątać. Każdy z nas może być w sytuacji, kiedy to stanie się zależny od drugiej osoby (utrzymanie, opieka). Nie życzyłabym nikomu, aby jego partner/ partnerka, rodzic, czy brat/ siostra pokazał drzwi w czasie nawrotu. No i kurcze... czy w związku chodzi o "pożytek z partnera"? Przecież rodzina/ związek, to nie jest praca w korpo.

a żeby być w temacie wątku - wieloletni, czarny polar z golfem, spodnie granatowe z paskiem

[Mariii]

Mąż majutkiej nie jest chory...

[Marlon]

Legginsy czarne skorzane, srebrno-brazowy Dlugi sweter,wczoraj w pracy bylam 12godzin ,Chyba sie rozwiode zmezem bo mi bardzo dokucza,nic zadnego pozytku z niego nie mam,nie przynosi pieniedzy i jeszcze musze po nim sprzatac

Maajutka współczuje Ci.Twój mąż darmozjad nie zasługuje na Ciebie.Podziwiam Cię,że mimo choroby pracujesz,sprzątasz itp. trzymam za Ciebie kciuki aby Ci się ułożyło w życiu jak najlepiej bo na to zasługujesz.

Pozdrawiam

[the end]

pidżama