.
Moderator: moderatorzy
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
A nawrot mialas na lekach?
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Dlugo bralas leki po 1epizodzie?
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Po pierwszym epizodzie brałam leki chyba z rok albo półtora. Nie pamiętam, ale przy nawrocie nie brałam leków. W ogóle moja lekarka powiedziała, że to jednorazowy epizod psychotyczny czy coś w tym stylu, a schizofrenię zdiagnozowano mi dopiero teraz.
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Czyli gdzies po 10latach mialas nawrot?
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Dokładnie po 14.
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Jestem w ciezkim szoku myslalam ze po tylu latach nie ma nawrotu,ja od 3lat biore leki,jestem po 1epizodzie I boje sie odstawienia lekow,tez mam 32lata
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Przypuszczam, że mój drugi epizod mógł być spowodowany ciężką chorobą męża. Mąż jest teraz w remisji i wszystko jest OK, ale do końca życia będzie musiał być pod opieką lekarza. To był dla mnie duży stres, nie spałam w nocy, tylko czuwałam przy nim. myślałam, że go stracę.
Wcześniej, kiedy miałam 21 lat przeżyłam tragiczny wypadek, ale jakoś nie nastąpił nawrót choroby. Trzymałam sie dzielnie, chociaż miałam później PTSD.
Wcześniej, kiedy miałam 21 lat przeżyłam tragiczny wypadek, ale jakoś nie nastąpił nawrót choroby. Trzymałam sie dzielnie, chociaż miałam później PTSD.
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Ja tez Mezatka jestem,kurcze moze mialas psychoze spowodowana duzym stresem,ja tez Tak mialam,kurcze dalas mi duzo nadziei ze po psychozie mozna Tak dlugo zyc bez lekow,ja 3lata sie boje odstawic leki
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Sailorka dziekuje za Twoj post,dal mi duzo nadziei moze ja tez zdecyduje sie na odstawienie lekow
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Teraz mam brać leki 2-3 lata, ale objawy nie ustępują, więc nie wiem, jak to będzie. Chodziłam jakiś czas na terapię i tam nauczyłam się radzić sobie z objawami. Nie jest to łatwe, ale można.
Maajutka, dasz radę, dziewczyno.
Maajutka, dasz radę, dziewczyno.

Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Masz objawy negatywne?na jakich lekach Jestes?
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Biorę Zolafren Swift 10 mg na noc i rano Abilify 15 mg.
Jeśli chodzi o objawy negatywne... No cóż, nie mogę się skupić, mam gonitwę myśli, nie jestem w stanie pracować. Jak ktoś do mnie mówi dłużej niż minutę, to sie wyłączam. Żeby zatkać pustkę w głowie albo gonitwę myśli (występują na przemian) tworzę sobie głowie playlisty, wymieniam imiona albo tytuły piosenek alfabetycznie. Zastanawiam się, czy to normalne, i czy ktoś jeszcze tak ma.
Jeśli chodzi o objawy negatywne... No cóż, nie mogę się skupić, mam gonitwę myśli, nie jestem w stanie pracować. Jak ktoś do mnie mówi dłużej niż minutę, to sie wyłączam. Żeby zatkać pustkę w głowie albo gonitwę myśli (występują na przemian) tworzę sobie głowie playlisty, wymieniam imiona albo tytuły piosenek alfabetycznie. Zastanawiam się, czy to normalne, i czy ktoś jeszcze tak ma.
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Pewnie Jestes krotko po psychozie,ja tez Tak mialam teraz jest Juz ok
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Drugi epizod miałam w czerwcu 2014, więc już jakiś czas temu. A jak jest u Ciebie? Też tworzysz w głowie listy różnych rzeczy posegregowanych alfabetycznie? Strasznie mnie to nurtuje.
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Ja Tak nie mam,ja caly czas mam pustke w glowie,bardzo malo myslisz I Tak mam od 3lat
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
z tą pustką w głowie mierzę się od jakichś 5 lat... Ale nie wiem czy jest to spowodowane przez branie leków. 

"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: dlaczego mierzymy tak nisko?
Ciągłe myślenie mój lekarz uważa za objaw chorobowy.
"Myśli są narzędziem które używa się w potrzebie i nadużywane zanikają jako rzecz niesłużąca do przeznaczonego celu."
Zgadzam się z lekarzem.
"Myśli są narzędziem które używa się w potrzebie i nadużywane zanikają jako rzecz niesłużąca do przeznaczonego celu."
Zgadzam się z lekarzem.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.