Jam Jest echinopsis

[F20]

Jak mnie lekarz pytal czy czuje euforie to mu odpowiadalem ze tak ale to nie bylo tak jak w depreji dwubiegunowej wtedy nie mialem zadnej swiadomosci o tym. Dolkarza przyszedlem po pomoc i ufalem ze wie co robi. Czesto nie potrafilem opisac co czuje jakos sie blokowalem wiele mi wtedy zasugerowaljedynie kiwalem glowa potwierdzajac ale to nie by to co tak naprawde odczuwalem. Chcialem zeby sie to wreszcie skonczylo zeby mi cos dal zebym sie lepiej poczul.

[Niemamnie]

Zapytaj się o Lamitrin. Najlepiej pochodź trochę po lekarzach i poczytaj o objawach aby wiedzieć co gadać, aż ci któryś przepisze.

[Niemamnie]

Sposób twoich wypowiedzi świadczy o głębokiej depresji, którą zapijasz alkoholem.
Może też masz schizoafektywne, ale typ mieszany to znaczy trochę depresji i trochę manii.

[F20]

Prochy sa bardzo niebezpieczne bo to prochy ktore zaburzaja chemie mozgu a dwa ze kamufkuja problemy ktore nie wynikaja z choroby umyslowej. W czlowieku problem ciagle siedzi i nie jest leczony tylko tuszowany przez psychotropy.

[Niemamnie]

Problemem są urojenia które leki leczą, a nie jakiś urojony problem.
Jak egzorcysta nie pomoże to znaczy że problem siedzi w biochemii mózgu.

[Niemamnie]

Problemem są wiązania neurowapniowe, ale tego nie da się naprawić.

[Niemamnie]

Tak więc napisałem już o trzech rodzajach wiązań:
1. Wissewodne
2. Miomagnetyczne
3. Neurowapniowe

Neurowapniowe zasilają mózg ludzki energią wibracyjną.
Już wcześniej eksperymentowałem ze szpatem islandzkim, o czym można przeczytać we wcześniejszych moich wpisach.

[F20]

Problemem są urojenia które leki leczą, a nie jakiś urojony problem.
Jak egzorcysta nie pomoże to znaczy że problem siedzi w biochemii mózgu.

Nie radzisz sobie z urojeniami bez psychotropow ?. Kiedys poczulem sie jakby ktos zasugerowal ze ktos bedzie sobie na mnie eksperymentowal psychotropami pierwsze co sobie pomyslalem ze niechcialbym tak i wtedy pojawilo sie to cale pieklo rozdraznien na ten temat. U lekarza siedzialem przerazliwie rozloszczony i rozdrazniony czulem cos takiego ze jak tylko ktos bedzie sobie na mnie psychotropami eksperymentowal to przypieprze. Kiedy bylem wtedy w gabinedie lekarz oswiadczyl ze ma nowe leki do przetestowania wiedzialem ze z moim urojeniem nie ma nic wspolnego i sobie na mnie nie eksperymentuje ale po mimo tych nerwow nie stracilem kontroli nad soba. Wzialem pudeleczko i lykalem zeby zaleczac swoja chorobe umyslowa. Kiedys w niedzielny poranek wyszedlemz domu nagle jakies dzwieki, pierdniecia czy tez wlasne mysli zaczely mnie draznic jakby mnie ktos celowo i zlosliwie przedrzeznial na ulicy pojawil sie jakis facet i znowu poczulem ta sugestie to ja cie draznie to ja cie hipnotyzuje te rozsierdzenie bylo nie do wytrzymania a pomimo wszystko nie stracilem samokontroli i ne zucilem sie na tego faceta. Raz tylko uleglem mialem jakas schize o tluczeniu wszystkich luster w domu jak sie czlowiekowi nie pomoze i kiedy bylem rozsierdzony uderzylem glowa w lustro rozbijajac je ale to bylo osiem lat temu wtedy bylem na poczatku drogi. Jubiler panuj nad swoimi nerwami pomimo ze jestes rozsierdzony pamietaj ze to tylko urojenie.

[Niemamnie]

viewtopic.php?f=35&t=14311&start=75#p229743
Skąd ja znam problem z lustrami. Stworzyłeś coś co nieświadomie chorzy ludzie powielają.
Masz okazję zobaczyć jak ja z tego wybrnąłem bez popadania w gniew.

[F20]

Nie drazni mnie to co mi sie roi wtedy nie bylo by problemu. Slyszales kiedys jakis dzwiek ktory Cie drani ? To cos na takiej zasadzie. Kiedy czegos niechcesz nagle ten dzwiek i poczucie jakiejs presji na to presji takiej jak sie czuje w rozmowie kiedy ktos chce na tobie wywrzec jakies dzialanie.

[F20]

Jesli chodzi o lustra to jest taki wiersz kamila baczynskiego to on tak namnie oddzialywal.

[Niemamnie]

Tak czasami nie wiem czy jestem człowiekiem czy maszyną, słyszę czasami maszynowe piszczenie lub rozmowy prowadzone przez krótkofalówki.

[F20]

To jie jest realne to choroba

[Niemamnie]

Czy u ciebie występuje dużo głosów czy mało jak masz nawrót?

[Niemamnie]

http://youtu.be/x2FXntlZK38
Nadia Ali-Triangle

[Słonecznik1]

Jak człowiek jest pobudzony i radosnym nastroju to ja się czuję trochę jak oszust, bo to nie jestem cały ja, mam znacznie więcej zachowań. I będąc takim w stosunku do kogoś czuję się trochę jakbym robił mu krzywdę . Wiec wolę zamknąć się w sobie i nie mówić za wiele a obserwować.

[Słonecznik1]

Ciekawe czy jakby zrobić coś takiego , bo chyba na malutkim ekranie łatwiej jest zmieścić wyższą jakość obrazu . Że okran byłby bardzo mały lub optymalnych rozmiarów a przy pomocy odpowiedniego mocowania i powiedzmy pewnej formy szkła powiększającego dawałby widzącemu obraz wręcz kinowy , bardzo wysokiej jakości. Tak by zasłaniał całe pole widzenia. Takie inne okulary na do pływania.

[Niemamnie]

Co chciałbyś oglądać na takim ekranie?

[Słonecznik1]

Nie myślałem nad tym. Zmierzasz do tego jakby się tam zmieścił nośnik? , jakoś by się zmieścił pewnie . Mógłby właściwy nośnik na początku być na pasku jak mp4 lub przykładowo discmen a kabelek by odprowadzał informację .

Np. filmy albo gry.

[Niemamnie]

Mam masę wątpliwości dotyczących wyborów których dokonuję. Taka była moja decyzja, że mam sobie radzić sam bez duchowego kierownictwa. Spróbuję jakoś określić plan.
Na pewno muszę zdać pozostałe dwa egzaminy na studiach, dzisiaj dostałem 4 z ekonomii z egzaminu.
Została mi matematyka i ekonomika produkcji.
Będę czytał w następnej kolejności Awestę, chciałem kupić Szmaragdowe Tablice Thotha, ale nie czuję aby to był autentyk. Awesta jest pod tym względem pewna. Później odkładam pieniądze na 1g złota.
W ten sposób zakończę ładnie ten okres brania zasiłku pielęgnacyjnego.