jak kocha schizofrenik?
Moderator: moderatorzy
Re: jak kocha schizofrenik?
Dokladnie pozatym nie ma czegos takiego jak schizofrenik, jest osoba chorujaca na schizofrenie. Jestesmy normalnymi ludzmi i kochamy normalnie. To ze bierzemy leki nie ma nic tutaj do znaczenia.
- Jurian_69
- zaufany użytkownik
- Posty: 219
- Rejestracja: wt lis 19, 2019 10:37 am
- Status: praktyk new code nlp
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63586693
- Lokalizacja: 0-12
- Kontakt:
Re: jak kocha schizofrenik?
jak ktoś jest wycofany, wstydzi się lun blokuje inaczej (chce ale się wycofuje, boi się); nie ma mowy tu o żadnych uczuciach
schizofenicy mogą się zakochiwać. Nie kochają. Zdecydowana większość.
schizofenicy mogą się zakochiwać. Nie kochają. Zdecydowana większość.
F43.9
Re: jak kocha schizofrenik?
Jestesmyh normalnymi ludzmi tylko mamy chorobe psychiczna jak kazdy kto zmaga sie zaburzeniami przewleklymi nie widze po sobie roznicy od innych zdrowyh ludzi.
Re: jak kocha schizofrenik?
Kiedyś bardzo bałem się okazywać uczucia pewnej dziewczynie...
Ona stawała na głowie aby nasze relacje nie skończyły się na etapie przyjaźni a ja robiłem wszystko żeby nie doszło do niczego więcej.Nie wierzyłem,że mogło by nam się udać.Ona była zdrowa i wmawiałem sobie,że mnie nie zna i potem przyjdzie wielkie rozczarowanie.Teraz zostały tylko wspomnienia....
Ona stawała na głowie aby nasze relacje nie skończyły się na etapie przyjaźni a ja robiłem wszystko żeby nie doszło do niczego więcej.Nie wierzyłem,że mogło by nam się udać.Ona była zdrowa i wmawiałem sobie,że mnie nie zna i potem przyjdzie wielkie rozczarowanie.Teraz zostały tylko wspomnienia....
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Re: jak kocha schizofrenik?
Tak po prostu jest, że trafisz na jedną i nie chcesz nic poza przyjaźnią, a w przypadku innej sam staniesz na głowie by tylko osiągnąć wiadomy cel. Nie wiem jak to działa ale jedni ludzie się przyciągają, a i inni odpychają i nic nie można na to poradzić. Najgorsze, że nie działa to w obydwie strony. Przykładowo dziewczyna może bardzo chcieć, a facetowi coś nie pasuje lub na odwrót. Musi widocznie każdy plusik trafić na swój minusik. To się czuje, albo iskrzy albo nie.
Re: jak kocha schizofrenik?
Ide na randke, na jednym z portali wyrwalem laseczke i sie spotykamy. Piszemy ze soba od miesiaca i w koncu spotkanie.
Re: jak kocha schizofrenik?
Gratulacje!.
Re: jak kocha schizofrenik?
Dzieki dziewczyna wydaje sie sympatyczna ale zobaczymy jaka jest w rzeczywistosci, bylem juz na tylu randkach ze nawet stracilem rachube, takze jak nic z tego nie bedzie to i tak sie przejde dla rozrywki.
Re: jak kocha schizofrenik?
Trudno okazywać miłość w chorobie która upośledza społecznie.Bez pracy,bez życia towarzyskiego.Partner/partnerka musi być bardzo wyrozumiała lub z podobnymi problemami.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Albo my możemy wyjść do społeczeństwa, ale nie, to by było zbyt oczywiste .
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: jak kocha schizofrenik?
Jeżeli prawdą jest że tylko 5% z nas pracuje,najczęściej zarabiając najniższą krajową i w większości żyjemy samotnie mając duże problemy emocjonalne to niby w jaki sposób mamy zakładać rodziny,płodzić dzieci i być na tyle odpowiedzialnym aby to wszystko ogarnąć...
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: jak kocha schizofrenik?
Zgadza się.Trzeba nad sobą pracować.Tobie udało się osiągnąć dobrą remisje i ja też nie mam powodów do zmartwień,ale nie oszukujmy się - to nie jest tylko nasza zasługa....Nie każdy choruje tak samo i czasami to jest walka z wiatrakami.Catastrophique pisze: ↑wt gru 10, 2019 10:06 pm Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
A czyja? Ja nad sobą ciężko pracowałem i robię to nadal. Jedyny zewnętrzny czynnik wspierający w moim przypadku to Bóg. Ludzie różnie chorują, ale często jest też tak, że mogą coś ze sobą zrobić, ale tego nie robią. Rozumiem lekoopornych, ale inni z pełną remisją?ptk pisze: ↑wt gru 10, 2019 10:54 pmZgadza się.Trzeba nad sobą pracować.Tobie udało się osiągnąć dobrą remisje i ja też nie mam powodów do zmartwień,ale nie oszukujmy się - to nie jest tylko nasza zasługa....Nie każdy choruje tak samo i czasami to jest walka z wiatrakami.Catastrophique pisze: ↑wt gru 10, 2019 10:06 pm Nie poddawać się pomimo trudności zamiast patrzeć na dobijające statystyki w dodatku wątpliwej wiarygodności. Każdy odpowiada za siebie i swoje życie. Poddanie się to świadomy wybór i nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: jak kocha schizofrenik?
Kilka lat temu poznałem swojego najlepszego przyjaciela.Wydawało mi się,że bazując na swoich doświadczeniach mogę doradzać mu jak wyjść na prostą ale to co u mnie się sprawdziło nie zdało egzaminu u niego.Co prawda od kilku lat za moją namową pracuje i codziennie przebywa w towarzystwie wielu osób ale chłopak nadal ma te same problemy które miał zanim mnie poznał.Nadal jestem jedyną osobą z którą utrzymuje kontakty towarzyskie mimo że bardzo się starał żeby to zmienić.Dla niego nie ma już odwrotu i rodzina nie pozwoli mu na ponowne zaszycie się w domu a ja coraz bardziej boje się,że on wkońcu nie wytrzyma i sobie coś zrobi.Nie ma jednej recepty na pokonanie objawów choroby a pracować nad sobą to można a nawet trzeba,ale nie zawsze efekt będzie taki sam.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Aby sie zmienic wraz z dzialaniem musi isc odpowiednie myslenie. Optymizm, nadzieja, wiara w siebie, wiara w ludzi i wiara w Boga. Moze Twoj znajomy zmienia sie na sile co zawsze jest nieskuteczne. Tego trzeba naprawde chciec i wierzyc w to.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: jak kocha schizofrenik?
A dlaczego Ty nie spisz o tej porze?
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Czasami, parę razy na miesiąc, łapie mnie całkowita bezsenność. Dziś była taka noc.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: jak kocha schizofrenik?
Myślałem że do roboty....
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: jak kocha schizofrenik?
Mam co do roboty mimo, że nie mam roboty . Poki co.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"