Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Gdybym żył w ciepłym klimacie i miał jako takie życie raczej czułbym się Bogiem. Nie myślałbym tyle o śmierci bo natura otoczenia by mi to utrudniała. Tamci ludzie bardziej żyją w tu i teraz. Są mniej refleksyjni - bo prawdziwie żyją a nie opowiadają o życiu. Bo filozofia to opowiadanie o życiu.
W Indiach, gdzie żył Budda, temperatury dochodzą do 44 stopni C. I zapewniam Cię, że w tych upałach i poczuciu bycia Bogiem (był władcą) Budda wiele rozmyślał na temat śmierci. Stworzył też odrębny system filozoficzno-religijny, który dziś nazywamy buddyzmem.

Wykazywanie zależności między klimatem a filozofią uważam za pozbawione sensu.

W przykładzie o Eskimosach wykazałam, że nie warto szukać powiązań między językiem i rozwojem nauki. Każda kultura ma swój specyficzny język i swoją specyficzną filozofię. Nie można jednej kultury oceniać z punktu widzenia drugiej, bo to prowadzi do nieporozumień. Np. czas i odległość w rozumieniu kultur niepiśmiennych wygląda zupełnie inaczej, niż u nas. Tam, mówiąc o kimś, podaje się jego zależność i odległość względem nas, współrozmówców i innych osób, co z naszego punktu widzenia jest niedorzeczne. Itp. rozróżnienia.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Znowu przypisujesz mi nieprawdę. Nie pisałem o zależnościach pomiędzy rozwojem języka a nauką. Pisałem o zależności pomiędzy klimatem a refleksyjnością. I zdania nie zmienię. Bo tereny typu Indie bardziej sprzyjają dążeniu do Oświecenia. A te nasze europejskie, do rozwoju filozofii, która wcale nie dąży do Oświecenia bo u jej podstawy stoi egotyzm. Filozofia to jedynie opowiadania o Bogu, poruszycielu, o naturze rzeczywistości. To opowiadanie o mądrości a nie mądrość. To tworzenie wciąż nowych map niepodzielnej rzeczywistości i nakładanie ich na filtr umysłu. Dlatego mam nie najlepsze zdanie o filozofii europejskiej. Dlatego moje stwierdzenie, że Europa rodzi lepszych filozofów nie jest gloryfikowaniem a jedynie stwierdzeniem faktu. Ten fakt wcale o nas najlepiej nie świadczy.

Oświecenie to bycie w tu i teraz. To anty - filozofia. To samowiedza, Dziwie się, że nie potrafisz czytać między wierszami. Dziwię się, że jako buddystka tego nie wiesz.

Buddyzm to praktyczna filozofia życia a nie dywagacje filozoficzne takie jakie znamy w naszej cywilizacji. Nasza filozofia jest anty - oświeceniowa bo żyjemy w iluzji umysłu, przeszłości i przyszłości. Taka "drobna" różnica.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Dlatego moje stwierdzenie, że Europa rodzi lepszych filozofów nie jest gloryfikowaniem a jedynie stwierdzeniem faktu.
Piszesz tak, bo nie znasz filozofii, która narodziła się w krajach afrykańskich. Kwasi Wiredu, Kwame Anthony Appiah, Kwame Gyekye, Oshita O. Oshita, Lansana Keita, Peter Bodunrin czy Chukwudum B. Okolo - znasz te nazwiska? Wiesz z jakiej tradycji się wywodzi ich filozofia? Zapewne nie.
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Oświecenie to bycie w tu i teraz. To anty - filozofia. To samowiedza, Dziwie się, że nie potrafisz czytać między wierszami. Dziwię się, że jako buddystka tego nie wiesz.
Oświecenie to nie tylko bycie tu i teraz. Oświecenie jest też związane z brakiem przywiązania do jakichkolwiek przyjemności i nałogów. To stan wyzwolenia od cierpienia oraz całkowitego usunięcia wszystkich zasłon niewiedzy poprzez całkowite nagromadzenie zasługi i mądrości. To także metta - miłująca dobroć i wiele innych rzeczy.
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Buddyzm to praktyczna filozofia życia a nie dywagacje filozoficzne takie jakie znamy w naszej cywilizacji.
Zdziwiłbyś się jak wiele w buddyzmie jest filozoficznych rozważań i retoryki, uważanej za jeden ze "zręcznych środków". "Specjalny przekaz poza sutrami", "nic do osiągnięcia" - wszystkie te slogany zen to rodzaj retoryki.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Jesteś mistrzynią wyciagania słów z kontekstu i nieczytania całości. Twoje bronienie (sam nie wiem czego, bo ja przecież patrzę krytycznie na europejską filozofię) jest iście schizofreniczne :) W końcu z jakiegoś powodu wybrałaś buddyzm a nie karierę filozofa na UJ.

Buddyzm daje wiele praktycznych wzkazówek. Te mechanizmy są od wieków niezmienne, nikt nie majstruje przy fundamentach. W Europie jest zupełnie inaczej. Nie ma żadnej praktycznej filozofii. Jest ona nastawiona na karmienie własnego ego. Stąd rodzą się tacy pyszałkowie jak chociażby Jan Hartman. Zresztą sam twierdzi, że pyszałkiem jest. Nic Ci nie da posługiwanie się pojęciami, bo nie patrzysz na rzeczywistość w sposób calościowy.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Nic Ci nie da posługiwanie się pojęciami, bo nie patrzysz na rzeczywistość w sposób calościowy.
Dzięki za zdiagnozowanie moich problemów intelektualnych. W dalszym ciągu nie odpowiedziałeś mi, czy znasz nazwiska tych afrykańskich filozofów, o których pisałam i źródeł z jakich wywodzą się ich pisma. Myślę, że warto kiedyś sięgnąć po pisma Kwame Anthony Appiaha, który podobno znany jest ze swoich prac na temat historii intelektualnej Afryki. Wiele by one wyjaśniły w tym sporze o... nic ;)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

To co piszesz to sztuka dla sztuki. To nie ja naprowadziłem dyskusje na takie tory. Zadałem pytanie o czarnoskórego sportowca a nie o czarnoskórych w ogóle. Nie twierdziłem też, że czarnoskórzy mają mniejszą wrodzoną inteligencję. Po prostu jej nie rozwijają tak jak my z różnych przyczyn. To są fakty.

Nie napiasałem też, że czarnoskórzy są mniej predescynowani do nauki. Pisałem jedynie o filozofii w ujęciu europejskim. O refleksyjności właściwej i mylnie pojmowanej. Ta europejska ciągle goni za iluzją. Europejczyk ciągle konstruuje siebie w oparciu o przyszłość - tak jakby to ona miała dać mu mądrość. Bo przyszłość wiązana jest z postępem i szczęściem. Na siłę próbujesz pogodzić coś czego da się pogodzić. Ale to wynik fałszywego pojmowania poprawności. Nie zauważasz, że każda cywilizacja jest inaczej zdeterminowana. Nie tylko przez przyrodę ale też przez moralność, sposób patrzenia na rzeczywistość. Ludzie Zachodu zrobili sobie z nauki bożka, tak jakby była panaceum na wszystko. Próbują ujarzmić chaotyczną według nich rzeczywistość. Stąd rodzi się egocentryzm i brak pokory. Stąd rodzi się chciejstwo i roszczenia w stosunku do rzeczywistości. Bo mechanizmy, którymi posługuje się Europejczyk są chore i niespójne.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Ludzie Zachodu zrobili sobie z nauki bożka, tak jakby była panaceum na wszystko. Próbują ujarzmić chaotyczną według nich rzeczywistość. Stąd rodzi się egocentryzm i brak pokory. Stąd rodzi się chciejstwo i roszczenia w stosunku do rzeczywistości.Bo mechanizmy, którymi posługuje się Europejczyk są chore i niespójne.
Nie zgodzę się z Tobą. Europa wydała wiele zrównoważonych, spójnych systemów filozoficznych. Np. stoicyzm, który miał wpływ na chrześcijaństwo.


Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Jakoś nie widzę tego stoicyzmu w chrześcijaństwie. Jak zawsze próbujesz być na siłę oryginalna i poprawna :) Stoicyzm został w muzeum, w skansenie. To nie ma nic wspólnego z realnym życiem ogromnej większości Europejczyków. Dlatego się tak szarpiemy z życiem. Wszelkie stoicyzmy i inne filozofie są dla koneserów. Nie są popularyzowane i praktykowane. To jedynie czyste teorie.
Ostatnio zmieniony wt cze 19, 2012 6:08 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 1 raz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

Tak mnie uczyli na studiach. Jeśli uważasz, ze ta wiedza jest oryginalna, to polecam podręczniki do filozofii, z których uczyłam się do egzaminu z tejże. Np. Historia filozofii (tom I–II) Władysława Tatarkiewicza :) Albo zapytaj się Hani - ona studiuje filozofię :)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Nie epatuj proszę wykształceniem tylko odpowiedz na pytanie ile tej teorii w praktyce. Tyle co kot napłakał.

Oryginalna jest próba zrównania myśli Zachodu i Wschodu w aspekt praktyczny. To jak rower do Rovera. Chrześcijaństwo dowolnie korzystało z pewnych filozofii. I tak niewiele z tego pozostało.

Z tego co piszesz nasuwa mi się pytanie : Może Buddyzm nie jest dla Europejczyka a filozofia Zachodu dla Azjaty. Ty próbujesz stworzyć pewien synkretyzm. Udowodnić, że filozofia Wschodu nie jest gorsza od naszej (tego de facto jako buddystka nie musisz udowadniać) ani nasza nie jest gorsza od ich filozofii. Jednak fundamenty są zupełnie inne - jak ogień i woda. Tam wiara w karmę i reinkarnację, tu przywiązanie do jednego życia. Stosunek do rzeczywistości. Widzenie skutków bez przyczyn.
Ostatnio zmieniony wt cze 19, 2012 6:23 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 2 razy.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

Nie epatuję wykształceniem. Piszę tylko, że jest to wiedza powszechnie dostępna, za darmo, w bibliotekach, a nie "oryginalna", jak piszesz.
Nie wiem, ile tej teorii jest w praktyce. To zależy, ile kto z filozofii dla siebie wyniesie. Zenon z Elei, twórca paradoksu na temat tego, że Achilles nigdy nie dogoni żółwia (uważał, że ruch nie istnieje, bo każdy odcinek można podzielić na mniejszy) był tak konsekwentny w swoich przekonaniach, że nie schodził z drogi nadjeżdżającym wozom. Jego uczniowie musieli usuwać go z drogi siłą. Dziś takich desperatów brak, ale nadal jest wielu ludzi gotowych oddać życie za wiarę w jakąś ideę.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Czasami mam poczucie, że w ogóle nie "słuchasz". Piszesz, że nie wiesz ile jest tej teorii w praktyce... Kiedy kończą się argumenty wygodnie jest schować głowę w piasek i pokornie powiedzieć "Wiem, że nic nie wiem" :) Nie obserwujesz świata? Nie widzisz jak żyje ogromna większość Europejczyków? Uważasz, że mamy w sobie więcej pokory do rzeczywistości i losu niż Azjaci, buddyści, hindusi?
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

Buddyści to nie tylko Azjaci. Buddystami są także Europejczycy, Afrykanie, Amerykanie, Australijczycy... Wśród ludzi zawsze znajdziesz uczciwych, porządnych i innych, których nie obowiązują żadne kodeksy etyczno-moralne. Nie jest to jednak związane z rasa, czy nacją.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Dobra - kończę tą anty - rozmowę. Nie da rady z Tobą, niestety :) A gdzie ja pisałem o ucziwych, porządnych czy nieporządnych ludziach? Widziałaś gdzieś takie dzielenie? Cywilizacja Europejska zbudowana jest na chrześcijaństwie. To katolicyzm w wielu krajach kształtował moralność.

Mój podział zasadzał się na stosunku do rzeczywistości i pokorze. Nie wmówisz mi, że przeciętny Europejczyk, który jest albo niedzielnym katolikiem, protestantem rozwija swoją duchowośc i jest tak samo świadomy swojej wiary co buddysta, hindus czy osoba szukająca prawd w mistycyzmie. Nie chodzi o to jaki kto jest ale jakimi mechanizmami się posługuje. Jak czyta rzeczywistość. Oczywiście porządni ludzie mogą być wszędzie. Jednak chodzi o spójnośc poglądów. Katolicyzm np. takiej spójności nie daje. Jest religią opresyjną, która nie daje rozwoju bo akcentuje negatywną stronę człowieka. Stąd rodzą się w takich społeczeństwach świadomi ateiści, którzy nie mają potrzeby rozwijać swojej duchowości.

Można nie wierzyć w reinkarnację, prawo karmy ale prawo przyczyny i skutku w które wrosły społeczeństwa Wschodu nie jest naszym udziałem. My nie widzimy przyczyn- na skutki mamy medycynę, farmację, kapsułki, na grzechy Komunię i spowiedź. Buddyzm, hinduizm czy mistyzym (choć to nie religia) nie są religią narodową. Dzieci w szkołach europejskich nie uczy się takiego postrzegania świata. Bo są indoktrynowane więc o wiele trudniej im prawdziwie wzrastać.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

SięSzłoSkrajemDrogi pisze:To katolicyzm w wielu krajach kształtował moralność.
Przecież teraz niemal 99% dzieci uczy się religii katolickiej w szkołach. Skąd więc potem problemy z odbiorem rzeczywistości i postrzeganiem świata w kategoriach moralno-etycznych, hę?
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Nie wmówisz mi, że przeciętny Europejczyk, który jest albo niedzielnym katolikiem albo zazwyczaj nie rozwija swojej duchowości jest tak samo świadomy swojej wiary co buddysta, hindus czy osoba szukająca prawd w mistycyzmie. Nie chodzi o to jaki kto jest ale jakimi mechanizmami się posługuje. Jak czyta rzeczywistość.
Można przeżywać katolicyzm na sposób mistyczny, być blisko zasad wiary i być bardzo powierzchownym buddystą.
SięSzłoSkrajemDrogi pisze:Można nie wierzyć w reinkarnację, prawo karmy ale prawo przyczyny i skutku w które wrosły społeczeństwa Wschodu nie jest naszym udziałem. My nie widzimy przyczyn- na skutki mamy medycynę, farmację, kapsułki, na grzechy Komunię i spowiedź. Buddyzm, hinduizm czy mistyzym (choć to nie religia) nie są religią narodową. Dzieci w szkołach nie uczy się takiego postrzegania świata.
Mamy za to wiarę w empiryzm i logikę. Bardzo pożyteczne rzeczy. Stosowane także przez buddystów :)

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Jaki odbiór rzeczywistosći? Katolicyzm wyjaśnia cierpienie grzechem pierworodnym. Nie daje chociażby odpowiedzi dlaczego jeden rodzi się zdrowy, drugi chory, jeden bardziej zdeterminowany, drugi mniej. Dlaczego jeden człowiek ma lepsze możliwości do wzrostu a drugi o wiele gorsze. Czy to m.in. nie są te problemy z odbiorem rzeczywitośći hę?
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

Pod hasłem "problemy z odbiorem rzeczywistości" mam na myśli m.in nałogi, jakim ludzie ulegają.
Prawo karmy tłumaczy takie przypadki, jak opisujesz ( wrodzone choroby, utrata zdrowia), ale chrześcijaństwo także. Mówi się tu o próbie, jaka śle Bóg na wiernych.
Poza tym, będąc dobrym katolikiem łatwiej się mierzyć a takimi przeciwnościami losu. Wierzy się w nagrodę po śmierci, no i wiara dodaje siły do pokonywania takich przeszkód.

Pozdrawiam.m.
narkotyk666
zbanowany
zbanowany
Posty: 1110
Rejestracja: śr maja 16, 2012 11:22 pm
Lokalizacja: http://www.pieknyumysl.com
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: narkotyk666 »

Njgorsze nałogi to alkohol, pornografia, kawa, papieeosy i nappje enegetyzujące! Państwo swoich obywateli truje razem z prywaciarzami i potem ZUS rentę płaci na którą się abstynenci składają! Uzależny i tak emerytury niedożyje! Skończy w DPS i go mops pochowa!
Zapraszamy wszystkich na nasz czat!

http://www.pieknyumysl.com

Z nami nie przegrasz! Z nami zawsze wygrasz!
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: Kamil Kończak »

Można nawet wymyślić, że cierpienie jest skutkiem tego, że na planecie X kosmici wysyłają w naszą stronę złą energię. Ty rozumiesz co do znaczy OPRESYJNOŚĆ?. Opresyjność to karykatura duchowości bo ludzie czynią coś bardziej ze strachu niż z potrzeby serca, nie wzrastają świadomie.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Czarnoskóry sportowiec = klaun?

Post autor: moi »

Nie wszyscy księża głoszą nauki katolickie w duchu terroru i zastraszania. Jest wielu rozsądnych księży, którzy mówią przede wszystkim o miłości bliźniego, pokorze i przebaczaniu, jako głównych atrybutach tej religii.

Pozdrawiam.m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „sport”