Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

miejsce na dowolną inną dyskusję nie dotyczącą schizofrenii

Moderator: moderatorzy

Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: Mariii »

Panna M pisze:Pracują w polu u rolników za psie pieniądze,
za które Polakom się nie chce nawet ręki podnieść...
No właśnie, a gdyby ich nie było pracę mieliby Polacy...
Pracodawca musiałby podnieść wynagrodzenie i wszyscy byliby szczęśliwsi.

Z Ukraińcami spotykam się na co dzień i obserwuję ich.
Połowa kradnie, czy to przeklejając kody, czy dokładając do produktów ważonych,
czy zwyczajnie wkładając do kieszeni. Walczę z nieuczciwością i dzięki temu dostaję premię,
ale nie raz bałam się potem wyjść z pracy. Jestem przeciwniczką ich pobytu.
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

W takim razie musisz też być przeciwniczką pobytu Polaków w Anglii, bo dokładnie to samo robią Polacy za granicą: pracują za mniejsze pieniądze i oszukują w sklepach. Jeśli napiszesz, że posługuję się stereotypem, to odpowiem, że Ty posługujesz się takim samym schematem myślowym. Znam wielu Ukraińców i są to uczciwi, zaradni ludzie. Często pracują na dwóch etatach, żeby utrzymać siebie i rodzinę na Ukrainie. Nie widzę nic złego w ich pobycie w naszym kraju. Wypełniają znaczącą lukę w sektorze usług, do wykonywania których Polacy wcale się nie palą.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
marcelinka
zaufany użytkownik
Posty: 7964
Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: marcelinka »

Moi ma racje :) Nie mozesz tak kategoryzowac ludzi - jesli ze wschodu to zly, a z zachodu lepszy. Polacy tez oszukuja i to nagminnie, a ty poddalas sie stereotypowi, ze ukrainiec, lub cygan to od razu zly i nieuczciwy. Tak nie mozna mariii. Nie na tym zycie polega.
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia :)
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: Mariii »

moi pisze:W takim razie musisz też być przeciwniczką pobytu Polaków w Anglii
A to nie jest tak, że uciekamy, bo u nas stanowiska są zajęte.
Zauważ, że w fast foodach w Polsce zarobki są podobne jak w Anglii, czy gdzieś na świecie.
Nie wiem, czy satysfakcjonujący jest to, że jestem za granicą i niewiele z tego mam...
Pocieszający jest fakt, że coś robią, tylko jak długo tak można udawać. Później się słyszy o fali samobójstw na obczyźnie, bo ludzie nie wytrzymują, a wiedzą że nie mają do czego wracać.

Życie zmusza nas do wielu rzeczy, jedni kradną, drudzy głodują, a kolejni żebrzą...
Przykre...

PS
Mnie drażnią Ci nieuczciwi i na nich buduję swój osąd, bo niestety jest ich więcej
(przynajmniej w moim otoczeniu).
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

mariii pisze:
moi pisze:W takim razie musisz też być przeciwniczką pobytu Polaków w Anglii
A to nie jest tak, że uciekamy, bo u nas stanowiska są zajęte.
Zauważ, że w fast foodach w Polsce zarobki są podobne jak w Anglii, czy gdzieś na świecie.
Nie wiem, czy satysfakcjonujący jest to, że jestem za granicą i niewiele z tego mam...
Sądzę, że ludzie wyjeżdżają za granicę w nadziei zarobienia dużych pieniędzy, nie dlatego, że brakuje dla nich pracy w Polsce. Praca jest, tylko nie każdy chce sprzątać biura, albo pracować w Biedronce. Jednak w sytuacji, gdy się chce przetrwać, uważam, że nie powinno się odrzucać żadnej pracy.

Pozdrawiam.m.
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: Mariii »

moi pisze:ludzie wyjeżdżają za granice w nadziei zarobienia dużych pieniędzy
Owszem, jeśli są to ludzi znający język i mający fach w ręku.
A co jeśli jedzie 19latek, który nie umie nic (nie ma znajomości, ani krewnych) i zaczyna od 0!?
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

Marii, ale to jest jego wybór. Nikt mu przecież nie każde jechać za granicę, zaczynać od zera, albo też nikt mu nie zakazuje kształcić się dalej. Póki co, studia w Polsce są bezpłatne i każdy może skorzystać z tej szansy. Argument, że trzeba zapłacić za akademik i wyżywienie odpada, bo są kredyty studenckie ( sama z takiego skorzystałam).

Pozdrawiam.m.
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: Mariii »

moi pisze:nikt mu nie zakazuje kształcić się dalej.
Póki co, studia w Polsce są bezpłatne
(...) są kredyty studenckie
Gdyby każdy myślał jak Ty, w Polsce byliby co najmniej sami licencjaci spłacający kredyty.
Wtedy już na pewno nikt nie pracowałby za grosze, bo wszyscy mieliby dumę i ambicje...
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: eN »

mariii pisze:A co jeśli jedzie 19latek, który nie umie nic (nie ma znajomości, ani krewnych) i zaczyna od 0!?
I bardzo dobrze! Chociaż już i tak za późno, bo lepiej by było, gdyby się tam urodził, albo wyjechał w wieku, powiedzmy, 12 - 15 lat. Im młodszy, tym szybciej będzie się uczył języka i jakiegoś fachu. Pracodawca chętniej zatrudni młodego chłopaka do prostych prac za grosze, który po kilku latach awansuje i będzie w zakładzie doświadczonym kierownikiem, który przeszedł przez wszystkie stopnie awansu. Taki szef zna się naprawdę na wszystkim, bo rozumie swój biznes od podszewki. Nie zastąpi go żaden młody magister, chociażby miał same piątki w indeksie. Dwudziestoparoletni magister może mieć inteligencję, może być oczytany - ale nie pokona bariery wielu lat doświadczenia pracy na różnych stanowiskach. Oczywiście ten nastolatek może być człowiekiem prostym, nieoczytanym, stereotypowym "wieśniakiem". Cóż z tego, skoro w pracy będzie znał się na wszystkim i będzie niezastąpiony? Stąd m.in. bierze się bezrobocie absolwentów. Młody człowiek wchodzi na rynek pracy w wieku 23 lat lub więcej i musi konkurować np. z pracownikami z wykształceniem średnim czy nawet podstawowym - bo wyższe nie jest potrzebne, żeby pracować w markecie przy wykładaniu towaru, na kasie, czy jako magazynier.
moi pisze:Póki co, studia w Polsce są bezpłatne i każdy może skorzystać z tej szansy. Argument, że trzeba zapłacić za akademik i wyżywienie odpada, bo są kredyty studenckie ( sama z takiego skorzystałam).
Konieczność wzięcia kredytu wyklucza bezpłatność. Doskonale powinnaś też wiedzieć, bo wspominałaś, że czytujesz "Najwyższy Czas!", że studia opłacane są z uprzednio pobranych podatków, nawet od tych ludzi, u których przez całe pokolenia nikt i nigdy nie przekroczył progu żadnej uczelni. Poza tym studenci dzienni, bez względu na to czy są dobrymi studentami, czy leserami, nie muszą do nauki dopłacać, tak jak studenci wieczorowi i zaoczni. Moim zdaniem nie jest to "sprawiedliwe społecznie".
Awatar użytkownika
małomówiąca
zaufany użytkownik
Posty: 745
Rejestracja: wt lut 15, 2011 12:59 pm

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: małomówiąca »

mariii pisze:A to nie jest tak, że uciekamy, bo u nas stanowiska są zajęte.
Zauważ, że w fast foodach w Polsce zarobki są podobne jak w Anglii, czy gdzieś na świecie.
Zarobki może są podobne, ale ceny zupełnie inne... Uciekamy faktycznie dlatego, że stanowiska są zajęte. Ale nie przez Ukraińców, tylko przez Polaków ze znajomościami. Ja jestem ze wschodu, tutaj nie dostaniesz pracy przy rozlewaniu piwa bez znajomości.
moi pisze:Sądzę, że ludzie wyjeżdżają za granicę w nadziei zarobienia dużych pieniędzy, nie dlatego, że brakuje dla nich pracy w Polsce. Praca jest, tylko nie każdy chce sprzątać biura, albo pracować w Biedronce. Jednak w sytuacji, gdy się chce przetrwać, uważam, że nie powinno się odrzucać żadnej pracy.

Pozdrawiam.m.
A moim zdaniem problem ma inne podłoże. Za granicą za sprzątanie biura czy pracę na kasie zarobi się pieniądze, które wystarczą na utrzymanie i drobne przyjemności bez najmniejszego problemu. I to utrzymanie i przyjemności na duuuużo wyższym standardzie niż w Polsce. Ja planuję wyjazd za granicę i mogę sprzątać, siedzieć na kasie, myć warzywa w przetwórni i naczynia w knajpie. Ale chcę za to dostać takie pieniądze, na jakie taka praca zasługuje. A nie ochłapy, za które ledwo opłacę rachunki. Chcę pracować godnie, a nie tak jak tutaj - wielka łaska, że ktoś wypłaci mi najniższą krajową... Inna rzecz, że nie mogę znaleźć nawet pracy sprzątaczki od roku. To też o czymś świadczy.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: eN »

Znajomości działają, gdy chodzi o pracę w budżetówce. W prywatnej firmie, na wolnym rynku, zatrudnia się tych, którzy są po prostu lepsi od innych. Nikt we własnej piekarni nie zatrudni bumelanta, tylko dlatego, że jest krewnym czy znajomym, bo przez niego firma upadnie.
W budżetówce, np. w szkolnictwie, można zatrudnić byle jakiego nauczyciela, i później praktycznie nie można się go pozbyć.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

eN_ pisze: Konieczność wzięcia kredytu wyklucza bezpłatność.
Ale otwiera możliwość ukończenia tych studiów w ogóle. Jest to szansa dla uboższych studentów, bo pokrywa koszta związane z utrzymaniem się na studiach (nie jest to opłata za studia!)i pozwala skupić się na nauce, nie zaś na pracy zarobkowej.
eN_ pisze:Doskonale powinnaś też wiedzieć, bo wspominałaś, że czytujesz "Najwyższy Czas!", że studia opłacane są z uprzednio pobranych podatków, nawet od tych ludzi, u których przez całe pokolenia nikt i nigdy nie przekroczył progu żadnej uczelni. Poza tym studenci dzienni, bez względu na to czy są dobrymi studentami, czy leserami, nie muszą do nauki dopłacać, tak jak studenci wieczorowi i zaoczni. Moim zdaniem nie jest to "sprawiedliwe społecznie".
Co nie zmienia faktu, że za studia w Polsce, póki co, płacić nie trzeba. Zawsze też masz wybór, jeśli ciężko Ci z kosztami utrzymania w obcym mieście: możesz zarobkować dorywczo i nie brać kredytu lub wziąć kredyt studencki i skupić się na nauce. Nie zgodzę się z Tobą, że kredyt studencki jest ukryta opłatą za studia. Dodam jeszcze, że najpilniejsi i najzdolniejsi mają kredyt umarzany (ja miałam częściowo umorzony). Warto więc podjąć ryzyko i zainwestować w
siebie.
W budżetówce, np. w szkolnictwie, można zatrudnić byle jakiego nauczyciela, i później praktycznie nie można się go pozbyć.
Nauczyciela stażystę bardzo łatwo można zwolnić. Można go też zatrudniać na umowę tymczasową z wyłączeniem okresu wakacyjnego ( żeby zaoszczędzić umowę podpisuje się od września do czerwca i potem odnawia). Dopiero nauczyciel dyplomowany jest tak naprawdę chroniony Kartą Nauczyciela.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: eN »

W takim razie samochody i mieszkania też są darmowe, bo można je wziąć na kredyt. Jedyny minus tkwi w braku możliwości jego umorzenia, gdy jest się bardzo dobrym kierowcą lub lokatorem. Łatwiej jest mi dowieść braku darmowej służby zdrowia - wystarczy, że nie opłacasz składek, bo np. pracujesz na umowę o dzieło i już masz bardzo utrudnione życie.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

Te kredyty są nieporównywalne. W kredycie mieszkaniowym, czy na samochód nie możesz liczyć na umorzenie odsetek (rząd wycofuje się już z formy współfinansowania kredytów mieszkaniowych, jakim był kredyt "Rodzina na swoim"). Czemu innemu też one służą. Pieniądze trzeba spłacić, ale ich spłata jest odroczona w czasie i rozłożona na względnie małe raty (połowa transzy, którą brałeś). W praktyce oznacza to, że państwo spłaca część kredytu, co nie ma miejsca w przypadku kredytów konsumenckich, o których Ty mówisz.
Nazwałabym to raczej zasiłkiem dla uboższych studentów, nie kredytem.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: eN »

moi pisze:W praktyce oznacza to, że państwo spłaca część kredytu, co nie ma miejsca w przypadku kredytów konsumenckich, o których Ty mówisz.
Nazwałabym to raczej zasiłkiem dla uboższych studentów, nie kredytem.
Nie państwo a podatnicy.

Podsumujmy:
- podatnik płaci za możliwość studiowania;
- podatnik płaci za pensje wykładowców i innych pracowników, np. ochrony, ekipy sprzątającej;
- podatnik opłaca infrastrukturę, budynki, inwestycje;
- podatnik dopłaca do spłaty kredytu;
- student wieczorowy i zaoczny, też podatnik, dopłaca do studiów studentów dziennych i jeszcze musi; - ponieść dodatkowy koszt nauki, którego studenci dzienni nie ponoszą;
- student sam musi kupić sobie podręczniki, bo biblioteki uniwersyteckie nie są w stanie wypożyczyć pozycji każdemu na semestr czy dwa;

Czy coś pominąłem? W każdym bądź razie, "ni chu chu", studiowanie nie jest darmowe...
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

eN_ pisze: Nie państwo a podatnicy.
Wiedziałam, że tak zareagujesz, ale ja nie widzę w tym nic złego. Współfinansujemy bezrobotnych, geriatrię, rencistów, dlaczego by nie współfinansować zdolnych, młodych ludzi, których nie stać na studia. To oni przyczynią się do wzrostu PKB w przyszłości i zarobią na Twoją emeryturę.

eN, nie posuwaj się do absurdu, za wszystko trzeba zapłacić. Żeby posłać dziecko do szkoły musisz także kupić tornister i książki. Nie słyszałam o kraju, w którym dzieci miałyby bezpłatną wyprawkę do szkoły. Ale w Polsce możesz poprosić w tym o pomoc państwo (czyli innych podatników), którzy to będą współfinansować (z korzyścią dla wszystkich). Podobnie jest ze studiami.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: eN »

moi pisze:To oni przyczynią się do wzrostu PKB w przyszłości i zarobią na Twoją emeryturę.
Ci którzy wyjechali, czy ci którzy zostali? Jaka będzie ta emerytura? Czy osoba, która pracowała przez 45 lat, dostanie więcej, mniej czy tyle samo, ile dostałaby lokując te same środki prywatnie? Czy taka osoba będzie mogła wypłacić te środki w całości, czy będzie dostawała ich skromną część, dopóki jeszcze jakoś będzie żyła? No i dlaczego ktokolwiek miałby pracować dla mnie, przymusowo płacąc na moje utrzymanie? Skąd pewność, że wykształcenie tych ludzi przełoży się na wzrost PKB, a nie, jak dotąd, na wzrost bezrobocia? Skąd pewność, że wzrost PKB rozłoży się równomiernie, co do poniesionego przez takie osoby wkładu?
Dobre wykształcenie przełoży się na ich indywidualny sukces życiowy, nie ma podstaw by sądzić, że poszczególni podatnicy odczują finansowo, w jakimkolwiek stopniu te sukcesy.
Pomijam już fakt, że wedle wszelkich znaków na Niebie i Ziemi, w najbliższym czasie nie będzie w naszym kraju wystarczającej liczby osób pracujących, które zdołałyby zapewnić wydolność systemu emerytalnego. System jest nieuczciwy i tak skonstruowany, że na emerytury nie wystarczy pieniędzy.
moi pisze:Współfinansujemy bezrobotnych, geriatrię, rencistów, dlaczego by nie współfinansować zdolnych, młodych ludzi, których nie stać na studia.
Młodych, zdolnych, z dużych miast? Od lat media czarują nas, że np. mamy masę młodych, zdolnych informatyków. Który z nich, w ostatnich latach, założył jakąś firmę związaną z IT i śmiało konkuruje ze światem? Ile jest takich firm? Gdzie oni są? Wygrywają konkursy, o tym się słyszy, czyta, a potem jak kamień w wodę. Żadnych innowacji! Żadnych pomysłów! Żadnych firm, dających pracę innym ludziom. Czyli zostają wchłonięci przez firmy istniejące, jadą np. do USA, skąd już nie wracają - w końcu głupi nie są. Czyje więc PKB zwiększają i komu płacą podatki? Można by powiedzieć, że poprzez płacenie podatków w USA przyczyniają się do zwiększenia światowego pokoju i skuteczniejszej walki z terroryzmem, ale faktycznie nie będę się posuwał do absurdu.
moi pisze:Ale w Polsce możesz poprosić w tym o pomoc państwo (czyli innych podatników), którzy to będą współfinansować (z korzyścią dla wszystkich). Podobnie jest ze studiami.
Czyli tutaj się nie zgadzamy. Ja uważam to za praktykę nieuczciwą, bo niby dlaczego mam finansować studia lekarzowi, potem dopłacać do jego pensji, do NFZ, do urzędników, do leków, itd., a na koniec iść do niego prywatnie, bo publiczna służba zdrowia nigdy i nigdzie nie będzie funkcjonować wydajnie - czego dowodem są Stany Zjednoczone Ameryki, bądź co bądź kraj do niedawna bogaty, którego również nie stać na takie luksusy?
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

Widzisz, Ty jesteś zwolennikiem konserwatyzmu liberalnego, ja mam lekko lewicowe poglądy. Raczej będziemy polemizować, niż zgadzać się ze sobą.

Uważam, że pomysły takie, jakie ma UPR, sprawdzają się, gdy się jest młodym, zdrowym i nie potrzebuje się pomocy. Ale z czasem, firmy ubezpieczeniowe żądają ogromnych sum składek ubezpieczenia od schorowanego, starszego człowieka i cały ten system bierze w łeb. Póki co, uważam, że to dobrze, że mogę liczyć na pomoc państwa i sama chętnie płacę podatki na studentów, bezrobotnych, chorych i innych, potrzebujących pomocy. Nie uważam, żeby w Polsce żyło się źle. Czy ZUS padnie? Pożyjemy, zobaczymy.


Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: eN »

moi pisze:Widzisz, Ty jesteś zwolennikiem konserwatyzmu liberalnego, ja mam lekko lewicowe poglądy. Raczej będziemy polemizować, niż zgadzać się ze sobą.
Raczej zwolennikiem wolnego rynku. Z tym konserwatyzmem bym nie przesadzał, jak kobieta chce dźwigać ciężary w Biedronce, niech sobie dźwiga - w końcu o to walczyły feministki, żeby kobiety nie zazdrościły wstrętnym samcom, tylko mogły pracować jako np. szambiarki.
Uważam, że pomysły takie, jakie ma UPR, sprawdzają się, gdy się jest młodym, zdrowym i nie potrzebuje się pomocy.
Czyli dla zdecydowanej większości ludzi. Gdy ktoś jest stary i nie ma za co żyć, to w pierwszej kolejności wypada zapytać: co robiłeś przez całe życie?
Ale z czasem, firmy ubezpieczeniowe żądają ogromnych sum składek ubezpieczenia od schorowanego, starszego człowieka i cały ten system bierze w łeb.
Nie słyszałem, żeby Urząd Skarbowy był bardziej litościwy i pobierał mniejsze podatki od osób starszych, albo żeby żywność dla nich była niżej opodatkowana.
Póki co, uważam, że to dobrze, że mogę liczyć na pomoc państwa i sama chętnie płacę podatki na studentów, bezrobotnych, chorych i innych, potrzebujących pomocy. Nie uważam, żeby w Polsce żyło się źle. Czy ZUS padnie? Pożyjemy, zobaczymy.
Na razie mamy tylko 800 miliardów złotych długu, a pieniądze dla przyszłych emerytów nie są odkładane, bo składki przeznaczane są na bieżące świadczenia. Czy staniemy się w najbliższych latach krajem o wysokiej dzietności, albo przynajmniej jednym z najbardziej innowacyjnych, zaawansowanych technologicznie? Pożyjemy, chociaż moim daniem, nie zobaczymy. Dalej będziemy biedni, dalej będziemy durni, w dalszym ciągu będziemy "dzikim krajem".
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Należy zlikwidować zasiłki dla bezrobotnych - debata

Post autor: moi »

Nie uważam, żebyśmy byli biednym, durnym i dzikim krajem. Daleko nam do krajów Trzeciego Świata. Myślę, ze Ty sam korzystasz z dobrodziejstw tego systemu, jeśli chodzi o leczenie. Chyba, że leczysz się całkowicie prywatnie?

Pozdrawiam.m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „inne”