Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Amannn »

.
Ostatnio zmieniony sob mar 04, 2023 5:26 pm przez Amannn, łącznie zmieniany 1 raz.
swtern
zaufany użytkownik
Posty: 829
Rejestracja: czw sty 31, 2019 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: swtern »

Amannn pisze: sob mar 04, 2023 3:53 am Wydaje mi się też ze groził mu w tamtych czasach również psychiatryk A to byłaby dla niego tragedia gdyby z lekarza stałby się pacjentem na dodatek jeszcze uwięzionym.



https://www.termedia.pl/Anatomiczne-zmi ... 9,1,0.html
moze to:
http://schizophrenia.com/schizpictures.html#

wątek z yt mi gdzies przepadl
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Amannn »

Dzięki
Ostatnio zmieniony sob mar 04, 2023 5:33 pm przez Amannn, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Amannn »

Dzięki ten artykuł po polsku jest najbardziej szczegółowy . Nie wynika z niego jednak czy te zmiany w mózgu u schizofreników wywołują psychozy czy były one już u nich wcześniej zanim doszło do psychozy . Ale jeszcze go dokładnie poczytam. Z jego treści wynika ze dochodzi do nich, tj przynajmniej części z nich, po psychozie a nie w jej trakcie . To znaczy ze można już nie mieć żadnej dalszej psychozy a zmiany te postępują. Ciekawe czemu nie daje się masowo żadnych leków żeby im w jakiś sposób zapobiec np ziół neuroprotekcyjnych.

Ciekawe też co jest przyczyną tych zmian? Bo o ile można próbować uznać ze psychoza ma podłoże psychiczne to same te zmiany już raczej nie.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Amannn »

Choć nie jest ten artykuł optymistyczny dla schizofreników .
Awatar użytkownika
Trener
bywalec
Posty: 398
Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 2:16 am
Status: F41.2
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Michałów

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Trener »

"zmiany" w mózgu to tylko 'objawy'. Znikają po Zmianie 'na dobre'.
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18783
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Dobro »

Trener pisze: ndz mar 05, 2023 6:20 am "zmiany" w mózgu to tylko 'objawy'. Znikają po Zmianie 'na dobre'.
Dobre!
:angelic-blueglow:
Pumba
zaufany użytkownik
Posty: 422
Rejestracja: wt cze 06, 2017 3:58 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Pumba »

Żadnych głosów się nie boje jednak ogólnie są one wszystkie uciążliwe, wolałbym żeby ich w ogóle nie było.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Amannn »

Trener pisze: ndz mar 05, 2023 6:20 am "zmiany" w mózgu to tylko 'objawy'. Znikają po Zmianie 'na dobre'.
Coś w tym może być ale w artykule nic o tym nie było.
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 4:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Schibi »

Przerabane slyszec glosy, ja tylko raz slyszalem podczas epizodu i to jeszcze byl dzwiek traktora czy cos takiego...
Awatar użytkownika
AniaNieIstnieje
zaufany użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: wt cze 12, 2007 3:59 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: AniaNieIstnieje »

Dla mnie najgorsze są te najbardziej realne głosy. Najbardziej boję się głosów związanych z obecnością wokół mnie, mojego szeroko rozumianego otoczenia zagrożenia zdrowia, życia i innych dóbr ogólnie chronionych prawem. Boję się kiedy nie wiem skąd dochodzą głosy; kroków po schodach, kiedy jest wieczór - ciemno a ja mam wrażenie że ktoś "po mnie idzie" i związany z tym krótki lakoniczny "połamany" czy raczej "wyrwany z kontekstu" dialog, którego na ogół nie pamiętam słysząc to (przecież dla nie których tak niewiele!) zachowywałam się tak że dosłownie żułam tabletki Xanax czekając aż zadziała będąc jednocześnie w pokoju z inną osobą bałam się tak bardzo że byłabym wstanie wyskoczyć przez okno byleby przestać czuć strach. Uciec, ale i tam było przecież zagrożenie. Często wydawało mi się że boję się tak bardzo, że bardziej bać się po prostu nie da! Od zawsze, tak daleko jak tylko jestem wstanie sięgnąć pamięcią boję się ciemności. Z czasem też samotności, ludzi jak i zjawisk paranormalnych interpretowanych przez siebie jako dzieło szatana na Ziemi. Kiedyś wyglądało to gorzej teraz odczuwam "tylko" niepokój kiedy jestem sama w pokoju (nie w domu) boję się niekiedy przejść sama z pokoju do pokoju czy wyjść w nocy do łazienki. Od wielu lat zasypiam z włączonym telewizorem. Zazwyczaj kiedy inny domownik kiedy widzi że ja już śpię czy to późniejszego wieczora, czy np. idąc w nocy do łazienki wyłącza TV. Zdarzało słyszeć głosy komentujące za dnia, nawet te nakazujące nie straszą mnie. Nakładam słuchawki na uszy, włączam audiobooka czy muzykę, mam zajęty umysł to one same się wycofują.
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Catastrophique »

Glosow obawialem sie kiedys, gdy nie odroznialem ich od rzeczywistosci, nie wiedzialem, ze wszystko dzieje sie wylacznie w moim umysle. Teraz, gdy jestem w remisji, i przede wszystkim mam znacznie wieksza swiadomosc siebie i choroby nie stanowia juz dla mnie problemu, nie dopuszczam juz ich do siebie.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Amannn »

Catastrophique pisze: śr mar 08, 2023 7:46 pm Glosow obawialem sie kiedys, gdy nie odroznialem ich od rzeczywistosci, nie wiedzialem, ze wszystko dzieje sie wylacznie w moim umysle. Teraz, gdy jestem w remisji, i przede wszystkim mam znacznie wieksza swiadomosc siebie i choroby nie stanowia juz dla mnie problemu, nie dopuszczam juz ich do siebie.
Dlaczego nie bierzesz wiec większych dawek leków lub klozapiny żeby głosy ci zniknęły Innych namawiałeś do leków nawet w przypadkach gdy psychiatrzy ich nie przepisywali a sam unikasz leków ? Jestes hipokrytą?

Z tego co pisałeś to nie są też twoje jedyne stany psychotyczne. Powiedz o nich wszystkich psychiatrze weź większe dawki leków i idź na rentę tak jak innym radzisz.
Awatar użytkownika
AniaNieIstnieje
zaufany użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: wt cze 12, 2007 3:59 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: AniaNieIstnieje »

Catastrophique pisze: śr mar 08, 2023 7:46 pm Glosow obawialem sie kiedys, gdy nie odroznialem ich od rzeczywistosci, nie wiedzialem, ze wszystko dzieje sie wylacznie w moim umysle.
Chyba każdy z tu obecnych nie odróżnia głosów od rzeczywistości w momencie kiedy je słyszy. Ja jestem nazywana częściowo krytyczna do choroby jednocześnie niestety też lekooporna, nigdy nie osiągnęłam pełnej remisji. U mnie choroba ma inny przebieg. Mimo to kiedy znowu zaczynam coś słyszeć coś dodatkowego, czego nigdy wcześniej nie miałam nie ma szans na krytykę, inne spojrzenie. Nic. Do tego dochodzą przecież "lęki", "myśli" czyli wychodzi urojeniowa interpretacja otoczenia.
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2953
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Piotrek007 »

Dla mnie najgorsze były te które miałem podczas psychozy bo razem z urojeniami tworzyły jedną całość.Były dowodem na to że urojone przekonania są prawdą.W remisji czasami pojawiały się takie,które nie wpływały na moje funkcjonowanie ani nawet na nastrój i np. przez pewien okres często słyszałem z oddali karetkę na sygnale gdy jeździłem motorkiem albo pojedyncze słowa podczas zasypiania.Niedawno dwukrotnie postawiłem domowników na nogi widząc szczura w łazience a dokładniej to sam ogon chowającego się za zasłoną prysznica.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
AniaNieIstnieje
zaufany użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: wt cze 12, 2007 3:59 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: AniaNieIstnieje »

Ja cały czas boję się karetek i ogólnie pojazdów uprzywilejowanych. Mam wrażenie że wiozą kogoś mi bliskiego, albo że np. jak widzę patrol policji to że oznacza to że mój ojczym zamordował moją mamę z powodu bardzo niskich pobudek moralnych bo ogólnie jest złym człowiekiem i znęcał się nade mną całe dzieciństwo. Moja mama ma być jego następną ofiarą (miałam na ten temat całą, pełnoobjawową psychozę) i oni po jego jadą żebym go ja nie zamordowała z zemsty i w afekcie. Mi wraz z dorosłością, przeprowadzką udało się wydostać z pod jego stref wpływu, ale moja rodzicielka niestety nie. Do dziś zdarza mi się dzwonić do mamy i pytać czy wszystko jest u niej okay w kontekście czy nie potrzebuje natychmiastowej pomocy z w.w powodów. Jakby tego było mało są jeszcze sny. Tak, niekiedy boję się iść spać. W snach spełnia się z największą realnością to czego się boję za dnia.
Głosy mojej mamy (jestem wstanie ręczyć że wówczas słyszałam wyraźnie głos mamy chodzi mi o jego barwę, brzmienie ton itp.) kiedy ona jest w pracy zawodowej i ogólnie mieszka niedaleko lecz mimo wszystko (realnie oceniając) kilka ulic ode mnie wołającej o pomoc, krzyczącej płaczącej itp. To wszystko prowadzi (mówię za siebie) do myśli suicydalnych i ogólnie marzeniu o śmierci. Niekiedy samo myślenie o sobie w czasie przeszłym jest... dziwne? Czy raczej niedającym się opanować w tej sytuacji pragnieniem, ukojeniem :?:
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2953
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Piotrek007 »

Przykre
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3444
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Meduzola »

Bardzo dziękuję za ten link, na pewno niełatwo znaleźć tego typu artykuły w języku polskim. Odczuwam ubywanie mózgu, ale lekarze jak do tej pory odkładali to do szufladki urojeniowej. Jeden doświadczony lekarz z całym przekonaniem mówił, że mózg nie zawiera receptorów bólowych, a ja potem doczytałam, że takowe są zawarte w oponach mózgowych, no i w czaszce przecież też. Chętnie przeczytam ten artykuł jeszcze kilka razy, bo nie uważam, jakoby dotychczasowe leki działały na procesy neurodegeneracyjne, to tylko wyciszenie i zastosowanie farmakologicznego gorsetu. Brać biorę, bo co mi pozostało. Kręgosłup siadł, orientacja przestrzenna też, do tego brak koordynacji ruchów. Czy wierzyć jeszcze w coś, nie wiem. Ale poczytać nawet trzeba. Głosów akurat nie doświadczam.
swtern
zaufany użytkownik
Posty: 829
Rejestracja: czw sty 31, 2019 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: swtern »

Meduzola pisze: sob mar 11, 2023 5:12 pm
Bardzo dziękuję za ten link, na pewno niełatwo znaleźć tego typu artykuły w języku polskim. Odczuwam ubywanie mózgu, ale lekarze jak do tej pory odkładali to do szufladki urojeniowej. Jeden doświadczony lekarz z całym przekonaniem mówił, że mózg nie zawiera receptorów bólowych, a ja potem doczytałam, że takowe są zawarte w oponach mózgowych, no i w czaszce przecież też. Chętnie przeczytam ten artykuł jeszcze kilka razy, bo nie uważam, jakoby dotychczasowe leki działały na procesy neurodegeneracyjne, to tylko wyciszenie i zastosowanie farmakologicznego gorsetu. Brać biorę, bo co mi pozostało. Kręgosłup siadł, orientacja przestrzenna też, do tego brak koordynacji ruchów. Czy wierzyć jeszcze w coś, nie wiem. Ale poczytać nawet trzeba. Głosów akurat nie doświadczam.
Meduzola zdradze ci w tjemnicy ze moj sp lekarz twierdzil ze jesli niektore choroby w tym schiza dostana sie w rece neurologow to wtedy zaczna sie eksperymanty na ludziach.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Jakie głosy najgorsze , których się boicie?

Post autor: Catastrophique »

Skoro i tak jestescie jak warzywa to co za roznica?
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
ODPOWIEDZ

Wróć do „głosy”