Aseksualność

Moderator: moderatorzy

Bardo
moderator
moderator
Posty: 3853
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Aseksualność

Post autor: Bardo »

Tutaj będą posty wydzielone z innego wątku.
underholdsbidrag
zbanowany
zbanowany
Posty: 192
Rejestracja: pt lis 14, 2014 11:41 am
Status: piekarz i melorant
Gadu-Gadu: 5473221
Lokalizacja: SHITlandia
Kontakt:

Re: Aseksualność

Post autor: underholdsbidrag »

Brak seksu w małżeństwie prowadzi do rozpadu małżeństwa a potem do rozwodu!
Moje gadu-gadu to 5473221 Ferox fetus! simian raticus and piskus absorbus und frater gemini! Subrufus!

https://mordobicia.fora.pl

https://starszegranie.fora.pl/
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Aseksualność

Post autor: Kamil Kończak »

underholdsbidrag pisze:Brak seksu w małżeństwie prowadzi do rozpadu małżeństwa a potem do rozwodu!
Nadmiar też kiedy ciała się już znudzą i kiedy ludzie wiązali się głównie z powodu pożądania i upodobania do czyjegoś ciała.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Aseksualność

Post autor: Petruccio »

Zgadzam się z dwoma powyższymi postami.
Obrazek
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Codzienność

Post autor: Petruccio »

cezary123 pisze:Nie zgodzę się z tym, bo w przyjaźni wiele ludzi też sobie pozwala na seks a w związku partnerskim musi być "to coś"
I właśnie o to coś mi chodzi.

Czy muszę uważać coś za normalne, żeby to akceptować?
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Aseksualność

Post autor: Kamil Kończak »

Te przyjazne bara bara świadczą o jeszcze większej niedojrzałości niż w przypadku związków partnerskich.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Aseksualność

Post autor: Petruccio »

A wytłumacz mi, Kamil: na czym polega niedojrzałość w związku, w którym występuje pociąg seksualny? Seks, jak dla mnie, nie jest najważniejszy, ale bezsprzecznie, jest ważny.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Aseksualność

Post autor: Kamil Kończak »

Nie pisalem o seksie tylko o dojrzałości w kontekście rodzajów relacji - przygodnym seksie kochanków/ przyjaciół, w związku partnerskim i małżeństwie.


Kiedyś w tych bardziej normalnych czasach ludzie się poznawali, spędzali ze sobą czas, odkrywali się przed sobą wzajemnie - budowali uczucia, przyjaźń, intymność, atmosferę, byli narzeczeństwem parę lat - i to miało sens. Wiedzieli co jak i kiedy. Mieli swój rozum i dojrzałość.

Dzisiaj za to wszystko postawione jest na głowie - wszyscy wiemy jak to wygląda. Dlatego uważam, że małżeństwo jest wyrazem odpowiedzialności dla odpowiedzialnych ludzi - nożem można też skrzywdzić i zabić ale też przyrządzić pyszną kolację - dojrzałym ludziom zawsze pomoże a niedojrzali narobią sobie krzywdy. Pewnie ludzie w ogóle nie powinni ze sobą być - ani w małżeństwie, ani w zwiazku partnerskim ani nawet w przygodnym związku. Niektórzy w ogóle nie powinni się do siebie zbliżać.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Codzienność

Post autor: cezary123 »

Petruccio pisze:
cezary123 pisze:Nie zgodzę się z tym, bo w przyjaźni wiele ludzi też sobie pozwala na seks a w związku partnerskim musi być "to coś"
I właśnie o to coś mi chodzi.
Ale mimo wszystko orgazmy powinny spadać z nieba w innych okolicznościach i za większe zasługi niż.... :mrgreen:
Wtedy świat stałby się lepszy. A tak istoty są rozpuszczone i mają za dobrze. Byle... ma taki sam orgazm jak najbardziej wartościowy człowiek na Ziemi.
To nie jest sprawiedliwe i woła o pomstę do nieba.

To "coś" nie powstanie z samego współżycia podobnych narządowo istot biologicznych.
Awatar użytkownika
Słonecznik1
bywalec
Posty: 7105
Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
płeć: mężczyzna

Re: Aseksualność

Post autor: Słonecznik1 »

nowy temat o relacjach międzyludzkich i jest i Cezary. ;)
Awatar użytkownika
karuna
zaufany użytkownik
Posty: 18355
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Aseksualność

Post autor: karuna »

Słonecznik1 pisze:nowy temat o relacjach międzyludzkich i jest i Cezary. ;)
w lipcu był..
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8268
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Codzienność

Post autor: przegłosowany »

Petruccio pisze:moi,
ale ja nie uznaję tzw. orientacji "aseksualnej" . Od postępu się ludziom w dupach poprzewracało. W pewnych sprawach mam konserwatywne poglądy i wprowadzanie nowych orientacji uważam za rozmywanie pewnych wartości. Np. nigdy nie postawię znaku równości między związkiem z pociągiem seksualnym a bez niego. Inne myślenie byłoby dla mnie relatywizmem i zakłamywaniem rzeczywistości, jej idealizowaniem. A niestety wszystkim się dobrze nie da zrobić. I nie ma to nic wspólnego z tolerancją
Ale czo Ty piszesz Piotrek?! :shock: Uwierz w zróżnicowanie i różnicę poziomu natężenia tylko. Ludzie są mniej lub bardziej aseksualni, tak samo jak są b/m seksualni. Rozdrabniasz się nad jakimś nowym pojęciem, językiem opisu oderwanym od rzeczywistości skomplikowanej. I nazywasz to czym, konserwatyzmem? Zupełnie bez sensu.


Jeśli dana osoba chce i przyjmuje dla siebie nazwę bycia aseksualnym, to ja to szanuję, bo jestem za wolnością, indywidualnością i własnością siebie samego przez każdego. Jak można zgłaszać pretensję pt.: nie uznaję wprowadzania nowych orientacji. Zdelegalizować domek, zdelegalizować Pana, zdelegalizować banan. Czy na tym polega konserwatyzm?

Mam zaprotestować przeciwko słowu "seksowny"? :mrgreen:
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Codzienność

Post autor: Petruccio »

przegłosowany pisze:Jeśli dana osoba chce i przyjmuje dla siebie nazwę bycia aseksualnym, to ja to szanuję, bo jestem za wolnością, indywidualnością i własnością siebie samego przez każdego.
Ależ ja też to szanuję i nie ma to dla mnie znaczenia, czy ktoś jest homo-, a-, czy heteroseksualny, co nie znaczy, że nie mogę mieć swojego zdania na temat i że muszę uznawać to za normalne. Nigdzie nie wzywam do braku tolerancji dla takich osób, należy im się szacunek tak samo, jak się należy dla osób np. z problemami psychicznymi. Czy samo uznanie, że ktoś ma problemy psychiczne jest tożsame z tym, że nie mam do niego szacunku? Wg mnie aseksualność (czy homoseksualizm) można rozpatrywać w tym samym względzie. Wg mnie mylisz pewne pojęcia zarzucając mi brak tolerancji.
Obrazek
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8268
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Aseksualność

Post autor: przegłosowany »

Petruccio pisze:Wg mnie mylisz pewne pojęcia zarzucając mi brak tolerancji.
Jakie pojęcia? Gdzie zarzuciłem Ci brak tolerancji?
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Aseksualność

Post autor: Petruccio »

No to dobrze, że mi tego nie zarzucasz ;).
Obrazek
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Codzienność

Post autor: Ralf »

Petruccio pisze:Nie ma związku bez pociągu fizycznego. Nawet w późnej starości.
Nie zgadzam się z Tobą. Uważam że mogą być związki bez sexu.
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
lea
zaufany użytkownik
Posty: 2882
Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny

Re: Aseksualność

Post autor: lea »

związek bez pociągu fizycznego to przyjaźń a nie związek.

Pozdrawiam.
pustamiska pomóż klikając
walka zaczyna się w głowie
Awatar użytkownika
manshero
bywalec
Posty: 561
Rejestracja: czw mar 17, 2016 9:28 pm
płeć: mężczyzna

Re: Aseksualność

Post autor: manshero »

Lea masz chlopaka?
"Jak podajesz najlepszemu przyjacielowi nóż, to zawsze trzymając za ostrze, rękojeścią w jego stronę i drugą ręką blokując możliwość zadania przez niego ciosu prosto w serce."
Gracja82
zarejestrowany użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: czw mar 17, 2016 11:51 am
Status: Specjalista ds badań klinicznych

Re: Aseksualność

Post autor: Gracja82 »

Lea ma bezwzględną rację! Mówi się, ze udane życie seksualne to nawet 80% udanego związku, chyba, ze para ma 80 lat, albo oboje nie lubią sexu.
Awatar użytkownika
manshero
bywalec
Posty: 561
Rejestracja: czw mar 17, 2016 9:28 pm
płeć: mężczyzna

Re: Aseksualność

Post autor: manshero »

Jestes starsza ode mnie a ja niedoswiadczony, ale to nie znaczy ze ja niedalbym rady.
"Jak podajesz najlepszemu przyjacielowi nóż, to zawsze trzymając za ostrze, rękojeścią w jego stronę i drugą ręką blokując możliwość zadania przez niego ciosu prosto w serce."
Zablokowany

Wróć do „Nieaktualne tematy”