samobojstwo, jakie leki ?
Moderator: moderatorzy
- maniek123
- nadużywający
- Posty: 2441
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
Re: samobojstwo, jakie leki ?
musisz robic tak ze kazda strata obelga wychodzi Ci na lepsze byc taki jak ja byc gdzie,robic to co ja, nosic znak Maniek123 itd itp...
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Ciągle mi stary nie pasuje w kontekście tego co piszesz co z tym ruchaniem w dupę i z tym dogryzaniem na taką modłę.maniek123 pisze:nie wiem stary serio...dla mnie w urojeniach Bog mowil ze jestem wyslannikiem Bozym moze tylko Ci najsilniejsi potrafia wierzyc i byc szczesliwy jak ja ???...
- maniek123
- nadużywający
- Posty: 2441
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
Re: samobojstwo, jakie leki ?
rob jak tam uwazasz bratku ja jutro punkt 17:30 jestem w kosciele pozdro
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Czyli jak będę się obracał w towarzystwie inteligentnym mówiącym o ruchaniu w dupę ze zrozumieniem na prawiczka i kiedy się w tym wyćwiczę żeby mi na dobre wyszło to będę nosić znak Maniek123 ?maniek123 pisze:musisz robic tak ze kazda strata obelga wychodzi Ci na lepsze byc taki jak ja byc gdzie,robic to co ja, nosic znak Maniek123 itd itp...
OOOOOOOOOO Maniek jesteś wielki!. Ktoś mi napisał że zmiana otoczenia nie spowoduje, że mi schizofrenia zniknie ale zmiana pewnego otoczenia spowoduje że znikną mi pewne kłopoty których nie umiem za bardzo sprecyzować. Kołacze mi się tylko coś z tym ruchaniem mnie w dupę.
- maniek123
- nadużywający
- Posty: 2441
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 4:24 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
Re: samobojstwo, jakie leki ?
po pierwsze zacznij cwiczyc i bij leszczy ktorzy stana ci na drodze...
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Jak Ci przypieprzyć ?maniek123 pisze:po pierwsze zacznij cwiczyc i bij leszczy ktorzy stana ci na drodze...
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Dorwał mnie leszcz który mówi o biciu leszczy i nie można mu przypieprzyć bo jest internetowym skur...
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Czuję się jakby mnie dorwał jakiś leszcz który wyciągnął piszczałkę na stół i twierdził że to duża fujara która ma wzbudzać autorytet.maniek123 pisze:po pierwsze zacznij cwiczyc i bij leszczy ktorzy stana ci na drodze...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Jest sposób z lekami. Przyładować betablokery. Wziążć z 20 tabletek. Serce stanie na kamień. I nic go nie ruszy. Nie będe pisał o jakie chodzi leki. Zresztą ta osoba jak się chce zabić to i tak znajdzie sposób. Tylko po co to robić? Ludzie gorzej mają i chcą żyć.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
I tu się mylisz bo jeśli ktoś się targa na wlasne życie to znaczy że coś z nią nie tak i takie tłumaczenia jak piszesz nie zdają roli. Chyba nigdy nie byłeś w takiej sytuacji. Próbowałeś kiedyś to zrobić środkami które masz i októrych słyszałeś że mogą to zrobić próbujesz a i tak się budzisz i uwierz mi to nie jest budzenie się do życia. Przymnie nikt by nie doszedł co się stało nawet nikt nie wiedział że coś takiego chciałem zrobić. To było najlepsze rozwiązanie.tomsoul pisze:Jest sposób z lekami. Przyładować betablokery. Wziążć z 20 tabletek. Serce stanie na kamień. I nic go nie ruszy. Nie będe pisał o jakie chodzi leki. Zresztą ta osoba jak się chce zabić to i tak znajdzie sposób. Tylko po co to robić? Ludzie gorzej mają i chcą żyć.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Miałem 3 próby samobójcze i dobrze wiem czym to pachnie. Raz 30 tabletek pridinolu, drugi około 20 klozapoliku setek, 3 raz podcięcie żyły. I powiedziałem sobie że nigdy więcej. Niewiem co pcha tą osobe do samobójstwa.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
To Ci się poszczęściło bo najchętniej bym to zrobił i dzisiaj ale nie mam takiej desperacji motywacji żeby to zrobić.tomsoul pisze:Miałem 3 próby samobójcze i dobrze wiem czym to pachnie. Raz 30 tabletek pridinolu, drugi około 20 klozapoliku setek, 3 raz podcięcie żyły. I powiedziałem sobie że nigdy więcej. Niewiem co pcha tą osobe do samobójstwa.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: samobojstwo, jakie leki ?
No tak do końca mi się nie poszczęśćiło bo dostałem niedotlenienia mózgu i teraz mam problemy. Takie są skutki jak ktoś się chce otruć.
Re: samobojstwo, jakie leki ?
E tam, ciach i koniec. A jeszcze tylu osobom można by było pomóc, wesprzeć słowem, doradzić, uśmiechnąć się, przytulić. Nie warto targać sie na własne życie. Lepiej się pomodlić. Nieważne jakiego wyznania się jest, pomodlić się do swojego Boga i powierzyć mu swoje cierpienie. On już zadziała.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7377
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Popieram, lepiej to zrobic niz sie zabijac, modlitwa a szczegolnie rozaniec bardzo pomaga.lawenda pisze:Nie warto targać sie na własne życie. Lepiej się pomodlić. Nieważne jakiego wyznania się jest, pomodlić się do swojego Boga i powierzyć mu swoje cierpienie. On już zadziała.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
U mnie nigdy nie dzialal zreszta co Bog moze na cuda nieliczeamigo pisze:Popieram, lepiej to zrobic niz sie zabijac, modlitwa a szczegolnie rozaniec bardzo pomaga.lawenda pisze:Nie warto targać sie na własne życie. Lepiej się pomodlić. Nieważne jakiego wyznania się jest, pomodlić się do swojego Boga i powierzyć mu swoje cierpienie. On już zadziała.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Upchał mnie w życie którego niechciałem dociskał schizofrenią i nałożył kłopoty rodzinne. Do póki miałem zmartwienia rodzinnę to miałem jakaś misje pomimo ze mialem dno to istnialem dla tej misji DZISIAJ NIMAM JUZ NIC !lawenda pisze:E tam, ciach i koniec. A jeszcze tylu osobom można by było pomóc, wesprzeć słowem, doradzić, uśmiechnąć się, przytulić. Nie warto targać sie na własne życie. Lepiej się pomodlić. Nieważne jakiego wyznania się jest, pomodlić się do swojego Boga i powierzyć mu swoje cierpienie. On już zadziała.
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Otóż to, znikł sens życia i człowiek zaczyna błądzić. Szuka i szuka i wciąż czuje że to nie to. Życzę Ci żebyś znalazł to co zgubiłeśF20 pisze: Do póki miałem zmartwienia rodzinnę to miałem jakaś misje pomimo ze mialem dno to istnialem dla tej misji DZISIAJ NIMAM JUZ NIC !

-
- bywalec
- Posty: 42
- Rejestracja: pn mar 31, 2014 6:59 pm
- Status: Cleaner
- płeć: mężczyzna
Re: samobojstwo, jakie leki ?
Wlasnie szukalem mojego postu, kiedy nacisnalem zly przycisk i zobaczylem Twoj post. Az mnie zamrozilo jak przeczytalem tytul: ,,samobojstwo, jakie leki''.
10 dni temu zmarl moj brat, po samobojstwie. Ojciec, twardy facet, plakal jak dziecko, matka nie miala chyba sily na lzy. Musialem pocieszac braci. Za chwile bede dzownil do brata i go pocieszal- jak psycholog. Sam nie moge zaakceptowac samobojstwa brata. Moja depresja po jego smierci pogorszyla sie. Czuje sie fatalnie. Taki wlasnie los zgotujesz dla rodziny, przyjaciol.
Jak sie zabijesz, nie pojdziesz na bal maturalny, nie zakosztujesz jazdy samochodem. A bylas w Indonezji lub w innym egoztycznym kraju? Zakosztuje najpierw zycia- no co masz do stracenia.
10 dni temu zmarl moj brat, po samobojstwie. Ojciec, twardy facet, plakal jak dziecko, matka nie miala chyba sily na lzy. Musialem pocieszac braci. Za chwile bede dzownil do brata i go pocieszal- jak psycholog. Sam nie moge zaakceptowac samobojstwa brata. Moja depresja po jego smierci pogorszyla sie. Czuje sie fatalnie. Taki wlasnie los zgotujesz dla rodziny, przyjaciol.
Jak sie zabijesz, nie pojdziesz na bal maturalny, nie zakosztujesz jazdy samochodem. A bylas w Indonezji lub w innym egoztycznym kraju? Zakosztuje najpierw zycia- no co masz do stracenia.