Nie mogę się opanować

Moderator: moderatorzy

Roberto87
bywalec
Posty: 54
Rejestracja: wt cze 11, 2013 9:30 pm
Status: w przygotowaniu...
płeć: mężczyzna

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: Roberto87 »

Wszystko zaczyna się w głowie. Gimnazjum to syf, znam temat doskonale z autopsji.

Podejrzewam, że ciężko Ci jest być w klasie, ale opisałaś tutaj reakcje na zachowanie osób niedojrzałych i po prostu głupich. Warto tak postępować?

Ktoś napisał, że ludzie w LO już są inni, potwierdzam.

Dziewczyno, trzymaj się. Rośnij w siłę i nabieraj wartości. Poznaj kogoś na poziomie, sama rozmowa, szacunek dla Ciebie da Ci odpowiedź z kim masz tak na prawdę do czynienia.

Są wakacje, odpocznij, uspokój. Skoro ludzie mają "ale" do Ciebie, otwórz się na naturę, wyjdź do lasu, na łąke, połóż się na trawie- popatrz w niebo, zamknij oczy.
Gdy inni chodzili do centrum na wagary, ja brałem koc i maszerowałem na łąkę. Czułem się dobrze...
"Pełny człowiek to ta­ki, który zarówno przechadza się z Bo­giem, jak i zma­ga z diabłem." C.G. Jung
Awatar użytkownika
xYuriko
zaufany użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: ndz gru 30, 2012 7:38 pm

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: xYuriko »

W jedynym znanym mi miejscu Oni są najsilniejsi...
Nie śmiej się, to przynosi pecha. ~Zoc
Awatar użytkownika
Margareth
zaufany użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: sob cze 08, 2013 9:03 pm

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: Margareth »

.
Ostatnio zmieniony ndz paź 06, 2013 3:32 pm przez Margareth, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma już nic za ścianą powiek.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10267
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: Pamal »

margareth pisze:Na przerwach mozesz czytac ksiazki, uwierz mi, sa rzeczy wazniejsze niz opinia tlumu.
Podziwiam ludzi, którzy nie ulegają presji "nie będę miała z kim siedzieć w ławce" albo "nikt się do mnie nie odezwie na przerwie".
Awatar użytkownika
Margareth
zaufany użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: sob cze 08, 2013 9:03 pm

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: Margareth »

.
Ostatnio zmieniony ndz paź 06, 2013 5:34 pm przez Margareth, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ma już nic za ścianą powiek.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10267
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: Pamal »

Pewnie złoty środek jest najlepszy, jak zwykle.
Awatar użytkownika
xYuriko
zaufany użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: ndz gru 30, 2012 7:38 pm

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: xYuriko »

Nie pragnę być modna. Ubieram się i wyglądam tak, jak lubie. Jesli to dotyczylo Mnie..
Nie śmiej się, to przynosi pecha. ~Zoc
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 10267
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Nie mogę się opanować

Post autor: Pamal »

Nie będę udawać, że umiem rozwiązywać problemy dorastającej młodzieży :-(
Sorry że się wcisnęłam i do tego wątku ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „autoagresja”