Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
maliana
zaufany użytkownik
Posty: 1064
Rejestracja: wt lip 04, 2006 6:13 pm
Gadu-Gadu: 8098683
Lokalizacja: Końskie, świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: maliana »

Moja depresja ma się dobrze i nie zamierza znikac, mimo wenlafaksyny. Nawet końskie dawki tego specyjału nie znosiły depresji. Dobrze, że halo i risperidon działają na głosy (prawie ich nie ma). A depresji to ju,ż chyba do smierci się nie pozbędę.
(...)swoim aniołom dał rozkaz o tobie
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach(...)
Awatar użytkownika
Mickey
zaufany użytkownik
Posty: 1618
Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
Status: pracuję
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Mickey »

Ja nie wiem czy mam depresję. Na pewno dokucza mi apatia, czasem poczucie braku sensu w życiu, niechęć do działania. Ale nie wiem czy to depresja czy efekty uboczne leków albo objawy negatywne schizy.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Ralf »

Mickey pisze:Ja nie wiem czy mam depresję. Na pewno dokucza mi apatia, czasem poczucie braku sensu w życiu, niechęć do działania. Ale nie wiem czy to depresja czy efekty uboczne leków albo objawy negatywne schizy.
albo wszystko po trochu, ja mam podobnie. A szukasz jakoś rozwiązania tego? Np. sensu w życiu?
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
Mickey
zaufany użytkownik
Posty: 1618
Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
Status: pracuję
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Mickey »

Szczerze mówiąc nie wiem jak znaleźć ot tak, sens w życiu. Na razie skupiam się na małych sprawach - chcę chodzić na siłownię i judo, regularnie uczyć się angielskiego i zdać na certyfikat. Mam nadzieję że to krok w dobrą stronę.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Ralf »

Mickey pisze:Na razie skupiam się na małych sprawach - chcę chodzić na siłownię i judo, regularnie uczyć się angielskiego i zdać na certyfikat. Mam nadzieję że to krok w dobrą stronę.
Czyli masz środki finansowe na to?
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: F20 »

Mialem kilkunastosekundowa psychoze szlak mnie poniej trafil i odrazu mi nastroj poszedl w dol czy na takie stany bedzie dobra depakaine chrono ?.
Awatar użytkownika
tańcząca w zbożu
zaufany użytkownik
Posty: 506
Rejestracja: czw lut 23, 2012 8:53 pm

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: tańcząca w zbożu »

Dzisiaj ma się fatalnie...
Lubię kaczki, fajnie sobie nurkują w wodzie, ukazując kuper i nóżki skierowane ku górze.
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Wspaniale »

Deszcz spadł, w depresję wpadłem, zaświeciło słonko - wyszedłem z depresji. Znowuż zaczęło padać - depresja. Powagi...
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: F20 »

rozwagi
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: F20 »

Depresja postschizofreniczna powstaje wtedy kiedy człowiek nie może iść w kierunku swoich zainteresowań, marzeń ogólnie kiedy nie może żyć zgodnie z sobą bo schizofrenia na postronku prowadzi w drugą stronę. Schizofrenii łatwiej kręcić wówczas urojenia kiedy człowiek patrzy jak mu życie zanika krocząc w stronę w którą nie chciał podążać. W schizofrenii nie ma miejsca na wolność są uczące ograniczania wpychające za mordę, a właściwie ustawiające na "prawidłowe" tory, gdzie człowiek znowu toczy się po szynach które jadą w nie tą stronę gdzie chce zmierzać. Schizofrenia to cwana bestia po latach uwalnia człowieka z postronka żeby mógł patrzeć na co mu życie poszło i jak tam daleko zajechał.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Niemamnie »

Schizofrenia męczy tak długo aż wypalą się w człowieku wszystkie marzenia o zostaniu kimś i ustawieniu się w życiu.
O to jej chodzi, tylko za co ona tak się mści na ludziach?
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: F20 »

Nie masz racji Jubilerze kiedyś odkryłem świat nauki który był dla mnie pasjonujący. Chciałem chłonąć wiedzę i ją realizować ale nie jako np. murarz tylko ktoś kto te domy wymyśla. Zebrane doświadczenia i głód wiedzy ciągnęły do realizacji a wyzwania do doskonalenia się. Wolę życie zdobywać a tu okazało się że mam wiele złego w sobie i jakaś schizofrenia musiała mnie nastawiać. Moje podejście do życia zdobywanie je było złe bo okazywało się że tkwi w pazerności jak wtedy kiedy marzyłem o własnym domku, w zawiści jak wtedy kiedy kolega uciekał z tej zasranej pracy w której tkwię, a mnie szlak trafił wcześńiej we mnie mnie narosło frustracji z wiązanej z marnotrawieniem czasu na pracę której nienawidzę a on to uwolnił w postaci furii i pewnie będzie jeszcze wtedy kiedy będę wykonywał pierdoły bo mi prawie 10 lat schizofrenia na piekło zabrała jeżeli wogóle uda mi się uciec z tego marazmu. Forma pracy jaką wykonuję i sposób chłonięcia tam wiedzy i doświadczenia nie odpowiada mi kompletnie wszystko jest od strony której nienawidzę. Schizofrenia toczy się po wszystkim i zabija wszystko bez różnicy co to jest wystarczy jej poczucie szczęścia żeby się do tego dobrać i utopić to w morzu chyba alkoholu.
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: F20 »

Po wczorajszej psychozie mam depresję post schizofreniczną znowu wszytko sens straciło czuję się jak dawniej.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7046
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: amigo »

Jestem apatyczny,malo co mnie cieszy,nie mam ochoty na kontakty z ludzmi,wole siedziec w domu przed komputerem.Jestem wypalony zyciowo,nie widze sensu w nawiazywaniu kontaktow,szukaniu pracy,zdobywaniu wyksztalcenia,wszystko jest dla mnie bez sensu.
Awatar użytkownika
lawenda
zaufany użytkownik
Posty: 1757
Rejestracja: pn paź 07, 2013 4:03 pm
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: lawenda »

Jest sobota, od poniedziałku lepiej się czułam, codziennie po troszeczku wychodziłam z domu, na chwilkę -na pocztę, do koleżanki, do Ośrodka. Cieszyłam się że jest lepiej, więc będzie lepiej. A w czwartek mieliśmy w Ośrodku ognisko dla całej grupy. Półtorej godziny dobrze się czułam, a potem zaczęłam się zawieszać, zamyślać, odsuwać na bok bo było za dużo zgiełku. Terapeutka podeszła do mnie zapytać, czy dobrze się czuję. A ja zaczęłam tracić radość życiem, funkcjonuję tylko w warunkach ''laboratoryjnych'' do ludzi mi jeszcze daleko, do pracy też. Po powrocie do domu położyłam się do łóżka i spałam. Następnego dnia już nie poszłam do Ośrodka, byłam za bardzo zmęczona.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Petruccio »

Co to jest depresja? Czy warto tak jednoznacznie nazywać swoje objawy? Uważam, że często nie...
Obrazek
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12209
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Walet Pikowy »

No ja sie przez pewien czas bardzo meczylem,dalej odczuwam skutki jeszcze depresji,brakuje stabilnosci i stracilem sporo.Czuje pustke w sobie.
Awatar użytkownika
Ćma
zaufany użytkownik
Posty: 562
Rejestracja: ndz cze 02, 2013 1:26 pm

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Ćma »

Ledwo uporałam się ze schizą (chyba już mogę tak napisać), wróciła depresja. Ciągle jestem smutna, przygnębiona, czuję się samotna (co powoduje jeszcze większy smutek), nic mnie nie cieszy, trudno mi podjąć jakiekolwiek działania. Dobrze, że na dniach idę do lekarza, może znów zapisze mi coś na depresję.
Awatar użytkownika
lawenda
zaufany użytkownik
Posty: 1757
Rejestracja: pn paź 07, 2013 4:03 pm
Lokalizacja: lubelskie

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: lawenda »

Trzymam kciuki, żeby Ci ta depresja przeszła :) bo wiem że to bardzo męczące. Niestety depresja nie przechodzi z dnia na dzień, cierpliwości i powodzenia :)
Awatar użytkownika
Ćma
zaufany użytkownik
Posty: 562
Rejestracja: ndz cze 02, 2013 1:26 pm

Re: Jak się ma dziś Wasza depresja??? - uwagi i opinie.

Post autor: Ćma »

Dziękuję, Lawendo, za dobre słowa. Co do depresji to wiem, że trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo niestety lubi do mnie powracać podobnie jak schi. Czasem już naprawdę nie wiem, co gorsze...
ODPOWIEDZ

Wróć do „depresja”