"Szczęsny o Szczuce: W poprzednim wcieleniu miała ptaszka"

[Kamil Kończak]

Nie napisałem, że jest złą krytyczką tylko to co pewnie miał na myśli ten "reporter". Szczuka jako feministka jest agresywna. Najgorsze jednak, że agresję zazwyczaj wmawia swoim współrozmówcom. Zauważyłem, że kiedy pani Szczuka trafia na inteligentnego, spokojnego oponenta jej argumentacja wysiada, ona sama blaknie. Staje się małą, naiwną, szarą myszką. Potrafi rozmawiać tylko z ekstremistami ze strony przeciwnej. Bo sama jest ekstremistką z lewa. Powinna dziękować niektórym oszołomom z prawicy. Bez nich nikt nie chciałby jej słuchać. Bo w wartwie merytorycznej nie istnieje. Jest tylko "pasem transmisyjnym" cudzych pogladów i idei.

[moi]

Dlaczego "cudzych"? To raczej jej własne poglądy i opinie.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Im bardziej czyjeś poglądy są autentyczne tym mniej próbuje narzucić się je innym. Tak myślę. Zauważyłem to też u siebie. Im bardziej coś wydaje mi się moje tym mniej staram się szarpać i próbować udowodnić, że mam rację. Bo nie muszę dostosowywać rzeczywistości w celu potwierdzenia moich przekonań. To znany mechanizm w psychologii. Polowanie na czarownice się nazywa chyba. Tak robił przez wieki katolicyzm, tak robią teraz ludzie o lewicowych poglądach. Dlatego według mnie poglądy Szczuki jak i jej oponentów nie mają wiele wspólnego z prawdziwością. Są próbą narzucenia światopoglądu.

[moi]

Niestety, taki jest ton i poziom dyskusji w polskich mediach. Nie kontrargumentuje się w oparciu o wypowiedzi oponenta, ale właśnie próbuje narzucić swój światopogląd.

Pozdrawiam.m.

[narkotyk666]

Telewizja upadnie do XXII wieku razem z piłką nożną i także Internet padnie, gdy społeczeństwa najwyższą fazę rozwoju osiągną! Bezmózgowcy wszyscy powykańczają się systemem, a reszta będzie się weselić w smogu und hałasie!