"bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8281
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: przegłosowany »

No i tak sobie klikam po Gazecie Polskiej sprawdzając, co mają do powiedzenia o Ziobrystach. Niestety, jakoś mało o nich piszą i za bardzo nie mam się z czego pośmiać. Ale mam parę myśli, zapytań?

http://www.gazetapolska.pl/10613-bedzie ... z-jednosci

Co to znaczy, Dyskusja na temat popełnionych błędów w czasie kampanii wyborczej powinna się odbyć w sposób szczery i należało wyciągnąć z niej daleko idące wnioski. Jednak taka dyskusja nie mogła być pretekstem do podziału partii ani szamotania się w mediach skrajnie nieżyczliwych PiS-owi.

Bo tak się zastanawiam kto jest źródłem owej nieżyczliwości. Czy wszelkie media biegające z kamerami i mikrofonami po korytarzach Sejmu i ulicach za Prezesem, który wypowiedzieć nie chciał się czy może Prezes nie chcący się z nimi w ogóle zadawać?
To, że Ziobro i jego stronnicy sami się pchali przed kamerę nie ulega wątpliwości i dowodzi ich złych intencji, że chcieli Prezesa ze złymi mediami zdradzić.

Najlepszych kwiatków dostarcza jednak sam Prezes, który łaskawie zechciał się w ogóle w końcu wypowiedzieć:
http://www.gazetapolska.pl/10637-otacza ... na-klamstw

Sytuacja Prawa i Sprawiedliwości jest niewesoła. Macie zamieszanie we własnych szeregach, a z drugiej strony nie ma w Sejmie siły, z którą moglibyście współpracować. Jak można w takich warunkach uprawiać politykę?

Mam poczucie, że nasz główny problem jest zupełnie inny. To kurtyna kłamstw, która otacza Prawo i Sprawiedliwość. Znakomita większość obywateli nie jest w stanie dotrzeć do prawdziwych informacji o nas. Przyznam z ubolewaniem, że dzieje się tak również za sprawą znacznej części dziennikarzy określających się mianem prawicowych. Dla jasności zaznaczę, że wyłączam z tego grona środowisko tworzące media „Gazety Polskiej” – dziennika, tygodnika i portalu. W każdym razie dziś o Prawie i Sprawiedliwości można napisać każdą bzdurę. Na przykład, że nie wykonywaliśmy swoich zadań jako opozycja, tylko zajmowaliśmy się sporami między sobą.


"Otacza nas kurtyna kłamstw" - to nie ulega wątpliwości. Tak naprawdę nic się nie stało, PIS politykę prowadzi bardzo sprawnie i nic nie zapowiada zmiany w tej kwestii, a problemem który wysuwa się na pierwszy plan jest oczywiście kurtyna kłamstw czyli oczywiście złe media. Jest jednak promyk nadziei w postaci „Gazety Polskiej” – dziennika, tygodnika i portalu, który jako jedyny w Polsce nie kłamie.

Nie spotkałem się z ani jedną tego typu bzdurą, o której wspomina Prezes. Ostatnie tygodnie polegały raczej na lataniu Ziobry za dziennikarzami i lataniu dziennikarzy za Prezesem, który całej sytuacji jednak w złych mediach skomentować nie raczył (jeszcze by mu złośliwie dubbing podłożyli albo coś).

Musimy nieustannie apelować o uczciwość, o zauważanie oczywistych faktów i przyzwoitość. Wiem, że z takim apelem nie trafię do wrogich nam dziennikarzy, ale liczę, iż w którymś momencie dobijemy się do sumień tych, którzy z racji swoich poglądów nie powinni wypaczać rzeczywistości i prawdy o nas.

Oczywiście, doszło do strasznego wypaczenia prawdy o PIS przez ludzi o być może odmiennych poglądach, którzy nie są warci poświęconej im sekundy. :lol:

Czy zamieszanie związane z Ziobrą, Kurskim i Cymańskim też było wypaczane w opisach medialnych?

Oczywiście. Po pierwsze, nie było tak, że Ziobro nie mógł się ze mną spotkać, że nie mógł przedstawić swoich racji na komitecie politycznym. Dokładnie przeciwnie. Mógł ze mną porozmawiać, a swoją diagnozę sytuacji w partii przedstawił dokładnie, dyskutowaliśmy o niej kilka godzin. Medialne relacje były tymczasem zupełnie nieprawdziwe. To bardzo dziwi i znacząco utrudnia komunikowanie się z opinią społeczną.


Oczywiście, nieprawdę podały TVP1 i TVN jakoby Ziobro prosił na komitecie o głos, którego mu Prezes nie udzielił. Jedynie w GP w wywiadzie z Prezesem możemy się dowiedzieć jak było naprawdę i że Ziobro na komitecie mógł gadać ile wlezie.

Oczekuje Pan, że ci, którzy zawsze atakowali PiS, wzruszeni apelami o przyzwoitość zaczną teraz pisać uczciwie?

Formułując tę opinię, w ogóle nie myślałem o części mediów, która z walki z nami uczyniła swój podstawowy element działalności dziennikarskiej. Mam nadzieję, że dotrzemy do prawicowych dziennikarzy i przekonamy ich do pisania o nas merytorycznie. Nie muszą się z nami zgadzać, niech nas surowo krytykują, ale niech piszą rzetelnie o tym, co robi Prawo i Sprawiedliwość. Kłamstwo nie służy ani im, ani tym bardziej wolności słowa.


Z jednej strony - nieprzyzwoite, walczące z Prezesem media, a z drugiej dziennikarze prawicowi, przyzwoici i piszący prawdę.


I tak dalej, do z***ania!
Cieszę się, że przeczytałem wywiad z Kaczyńskim, który z nikim nie chciał rozmawiać, tylko z GP chciał rozmawiać, bo teraz wiem, jak było naprawdę. :lol:

Nie żebym chciał odebrać Prezesowi największego ugrupowania opozycyjnego w Polsce prawo wybierania sobie mediów, z którymi chce rozmawiać. Jeśli są do niego skrajnie nieżyczliwie nastawione... To jest przecież normalne, zrozumiałe, pełne godności zachowanie.
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: Kamil Kończak »

mei pisze:No i ich wyrzucili. Najbardziej szkoda Cymańskiego, sympatyczny jest.
A dlaczego szkoda Mei?Ty przecież Pisu nien lubisz.Ja zresztą też.Więc to chyba dobrze,że już w nim nie jest?I tak jest europoslem więc nie grozi mu niebyt poza sejmem.Poza tym nawet gdyby był posłem to nowa partia ma 4 lata na zdobycie elektoratu.Szkoda,że Cymańskiego nie ma w PJN choć i tak się pewnie ta partia rozpadnie.Sam na nich głosowałem.Media zaniżały im ciągle prognostyczne wyniki i niestety nawet 3 % nie przekroczyli a od tylu jest wsparcie finansowe od państwa.Jak dożyje do następnych wyborów do już na prawdę nie wiem na kogo będę głosował.Głosowanie na Ziobrę też byłoby dla mnie ciężkie.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8281
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: przegłosowany »

Napiszę od siebie, bo mi też go szkoda. Może dlatego, że gdy go wywalili, to wyglądał jak zbity piesek. Także dlatego, że wydaje mi się, że to co chcieli przeprowadzić w PISie było dobrym i rozsądnym posunięciem politycznym mającym na celu odświeżenie wizerunku tej partii, walkę o nieco inny elektorat i być może wygraną w przyszłości w takiej nowej formie. Obiektywnie patrząc, rozbijanie partii nie leżało w niczyim interesie, a intencje Ziobrystów wydawały się szczere. Pytasz przeto dlaczego mi go szkoda skoro i tak nie lubię PISu i boję się ich wygranej. Już tłumaczę: na tym polega empatia?
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: Kamil Kończak »

O matko,nie mówiłem w tym sensie.Przynajmniej już się z Kaczyńskim nie męczy.Bo Kaczyński stosuje odpowiedzialność zbiorową.Mam sam większe problemy żeby zastanawiać się i wgłębiać co czuje Cymański.No wyglądał na strapionego ale taka jest polityka.Wszędzie się kogoś pozbywają.W PO też tak było kiedy Tusk pozbywał się np.śp.Macieja Płażyńskiego,którego bardzo lubiłem,Rokity czy Olechowskiego.Taka jest polityka,to jest ich cyrk.Jeśli Cymański myślał,że swoim oddaniem i pracą dla Kaczyńskiego zapewni sobie jego szacunek był naiwny.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony śr lut 12, 2014 11:38 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: Kamil Kończak »

Wszyscy nie-Kaczyńscy odeszli z Pisu.Paweł Kowal,którego bardzo cenię,który jest dla mnie ideałem polityka, Poncyliusz no i teraz Cymański.Ziobro chyba się nie odmienia Mei :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony śr lut 12, 2014 11:39 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: Kamil Kończak »

Różnie źródła podają :) A np.Tomasz Stańko.Znalazłem sformułowania "wywiad z Tomaszem Stańko" ale i też z "Tomaszem Stańką".Dziwny ten nasz język :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
przegłosowany
zaufany użytkownik
Posty: 8281
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: przegłosowany »

Ziobro też w kwestii odmian miał kiedyś coś ciekawego do dodania. Otóż, odmienił kiedyś Donalda Tuska tak: "...O Panu Donaldu Tusku..." (pamietacie? to był hit swego czasu :D) i ja wtedy pomyślałem, że to jest co najmniej jakiś niepolak. W trakcie którejś kampanii to było.
gówno w proszku na kijoszku
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: Kamil Kończak »

Jakiemu państwu służy Ziobro? :) Ja tam myślę,że Ziobro jest politykiem bez skrupułów. Kaczyński czy Tusk to przy nim pikuś.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
ODPOWIEDZ

Wróć do „polityka”