Problem...

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Gość

Post autor: Gość »

Ja pisze:Przeważnie takie uczucie dopada mnie w szkole, w klasie na lekcjach albo na korytaxzu. Czasami mam tak, że wogóle nie rozumiem o czym ludzie dookoła mnie mówią albo o co chodzi nauczycielom jak do mnie mówią i wtedy wracam do domu jak mi nie przejdzie. Jest pare osób w klasie z którymi swobodnie rozmawiam ale od jakiegoś czasu i tak nie całkiem. Jak ide do odpowiedzi na lekcji na srodek kolasy, to jesli nie naucze sie lekcji na pamiec, jak wierszyka to nie ma szans zebym cokolwiek powiedział. Czasem też odrazu jak wejde do szkoły to mam to uczucie i siedze wtedy tam gdzie jest mało ludzi i slucham muzyki albo bawie sie telefonem.
Jak jestem w domu, to częssto gadam do siebie, a czasem nawet myśle na głos i nawet o tym nie wiem (ojciec czasem wchodzi do pokoju i pyta się z kim rozmawiam, a mi sie wydaje, że nic nie mówiłem). Odp
zajrzyj na forum dla osob z zaburzeniem osobowosci bordeline! to co opisujesz jest mi znane! az za nadto http://bpd.9g.pl/Forum/index.php
pozdrawiam :)
Gość

Post autor: Gość »

ja pisze:odpisze ktos wkoncu czy mam ta schizo czy nie bardzo ... :-/
wg mnie to moze bordeline, tzn nie chce ci nic wmawiac ale mam identyczne odcvzucia i zdiagnozowana wlasnie tego typu osobowosc
meczace to okrutnie, zycie jak w koszmarnym snie, za szyba.......i inne takie do tego ma sie poprostu schizy, czasem urojenia wzrokowe i sluchowe co sie miesci w granicach tego zaburzenia
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”