Jesli nie macie checi na nic, nic was nie cieszy, i skupiacie sie na swoim ciele to z powodu braku dopaminy dzieki ktorej macie chec do zycia, dopamina to neuroprzekaznik szczescia wiec radosc wroci, skupianie sie na swoim ciele jest zpowodowane z braku mysli ktore sa zaburzone i takie wstrzepach a powodem tego jest brak dopaminy ktora jest odpowiedzialna za natlok mysli. Czyli to bardzo proste wyystarczy dobrac odpowiedni lek antydepresyjny z grupy SSRI polecam Lexapro z SNRI Evectin ER z NDRI Welbutrin ER z SSER coaxil oraz valdoxan nowy lek rowniez dobrze dziala przetestowalem te leki na wlasnej skorze dzialaly lexapro valdoxan i coaxil. Teraz mam chrabke na antydepresanty starej daty czyli TLPD przy porownaniu z tymi nowymi lekami antydepresyjnymi wypadaja obiecujaco:
sa bardziej skuteczne
dzialaja na wiele monamin a nie jak w przypadku tych nowych ktore dzialaja na serotonine,serotonine i dopamine, dopamine i noradrenaline czyli gora 2 nuroprzekazniki.
o to przyklad:
Selegilina w małych (do ok. 10 mg/dobę) dawkach jest selektywnym inhibitorem MAO-B, w dużych (powyżej 10 mg/dobę) hamuje również MAO-A. W depresji stosowany w dawkach do 60 mg/dobę (ustnie) lub 6–12 mg/dobę (przez skórę, brak efektu 'pierwszego przejścia')[6][7]. W wyniku hamowania MAO wzrasta poziom monoamin (serotoniny, noradrenaliny, dopaminy, tryptaminy, histaminy, melatoniny, amin śladowych - m.in. fenetyloaminy) w układzie nerwowym, co wiąże się z efektem przeciwdepresyjnym leku. W 2006 roku wprowadzono w USA plaster z selegiliną (Emsam) zarejestrowany przez FDA do leczenia depresji[5].
dzieki stosowaniu tych lekow antydepresyjnych odczuwalem minimalne emocje oraz naped do zycia i checi do pracy wiec moim zdaniem jak i niektorych rowniez shizofrenia prosta to tak jakby mega mega depresja ogolnie mowiac, wiec powinny byc stosowane na nia antydepresanty ktore zmoblizuja czlowieka do dzialania bo neuroleptyki w wiekszosci przypadkow sie nei sprawdzaja lub po czesci jak w moim przypadku biore klozapol ktory na mnie dziala w minimalnym stopniu wiec teraz tylko na to tlpd. Jeszcze dodam ze biore 5 htp(zwieksza poziom serotoniny w mozgu przez to lepiej sie czujemy) na aleegro mozna zamowic poprawia samopoczucie sen i daje energi do zycia wiec polecam, taki mini antydepresant bez recepty w postaci suplementu diety. Pewnie tlpd nie dostaniecie radzil bym najpierw sprobowac tych nowych antydepresantow polecam bardzi lexapro wyciagnol mnie z stanu fatalnego po 7 dniach a czemu tak bo im bardzo wysoki poziom depresji tym lek szybciej buduje polaczenia miedzy neuronami a tym samym macie usmiech na twarzy warto sprobowac.
Dodam jeszcze ze zanim zaczolem sie leczyc to moj stan naprawde byl fatalny w glowie zero mysli na niczym nie moglem sie skoncntrowac tak jakbym byl zamkniety w swoim ciele. np koncetrowalem sie na brzuchu na gardle olbrzymie spiecie miesni gdy spalilem 1 papierosa to razil mnie tak mocno prad ze juz kompletnie nic nie moglem zrobic a gdy chcialem spalic 2 to nie moglem sie zaciagnac tak jakby nie bylo w srodku mnie zycia bardzo cierpiace doswiadczenie i tak z 4 lat teraz jestem wowiele lepszym stanie dzieki Bogu tak jakby czesciowo pozbylem sie shizofrenie prostej i teraz brakuje napedu o ktorym juz mowilem wyzej pozdrawiam i powodzenia walczcie o zycie !!!

Spedzilem lacznie 7 miechow w szpitalu bralem duzo lekow neuroleptycznych zaden nie skutkowal po za tym klozapolem. Zanim zdiagnozowano mi po dlugim pobycie w szpitalu shizofrenie prosta to przed pojsciem do szpitala leczylem sie antydepresantami ktore oniebo lepiej skutkowaly niz leki ktore dostawalem w szpitalu.
rowniez interesyjacy jest ANAFRANIL pozdrawiam raz jeszcze i zycze udanego powrotu do zdrowia

Dodam jeszcze czasem bede dodawal swoje kolejne przemyslenia zeby mi ta mysl nie umkla postanoowilem ja napisac to tak jakby kilka czessci w organizmie sie wylaczylo i teraz nalezy je wlaczyc napewno zwiekszenie ilosci dopaminy jest kluczowym rozwiazaniem.