Ja nie chce żyć
Moderator: moderatorzy
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Jeszcze dodam że np. w takim Oświęcimiu przeżyli tylko najsilniejsi i to kosztem innych. A to wszystko dlatego że taki los zgotowali im Niemcy. I tak jak napisałem Niemcy nie ponieśli prawie w ogóle z tego powodu żadnej kary. Żyli spokojnie w takim RFN albo gdzie indziej. A ofiary obozów do końca życia żyli w traumie. Taką mamy sprawiedliwość na tym świecie.
- Alchemik Fioletu
- bywalec
- Posty: 884
- Rejestracja: sob sty 18, 2025 5:41 am
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Niemcy ponieśli karę, naród Niemiecki został zniszczony migrantami.
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
No niby tak... Na własne życzenie, a właściwie na życzenie Angeli Merkel. Sama ich zaprosiła.
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
I mnie osobiście Niemców nie szkoda. Bo może to i jakaś kara.
Re: Ja nie chce żyć
Za chwilę Polska będzie zniszczona przez imigrantów dzięki panu T. Kwestia czasu. Też nie ma w tym sprawiedliwości.
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Zalewają nasz kraj Ukraińcy, Białorusini, Gruzini ale z drugiej strony co mają powiedzieć tacy Brytyjczycy kiedy pare milionów Polaków przyjechało do ich kraju? I oni uważają nas za tych co odbierają im prace, uważają nas za szkodników. To nie taka prosta sprawa...
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Także wytłumacz to np. Angolom dlaczego panoszymy się po ich kraju?
Re: Ja nie chce żyć
To zorganizował mistrz sfastyki bestia. Teraz nadchodzi drugi mistrz sfastyki. Skrzyżuj znak Z od mistrza Bestii Putin i będzie sfastyka.szary_wolf pisze: ↑sob cze 28, 2025 9:51 am Jeszcze dodam że np. w takim Oświęcimiu przeżyli tylko najsilniejsi i to kosztem innych. A to wszystko dlatego że taki los zgotowali im Niemcy. I tak jak napisałem Niemcy nie ponieśli prawie w ogóle z tego powodu żadnej kary. Żyli spokojnie w takim RFN albo gdzie indziej. A ofiary obozów do końca życia żyli w traumie. Taką mamy sprawiedliwość na tym świecie.
Tak musi być

Re: Ja nie chce żyć
Mistrz ceremonii czeka na całowanie pierścienia. Pokłon się nisko nad jego wiekiemAlchemik Fioletu pisze: ↑sob cze 28, 2025 11:24 am Niemcy ponieśli karę, naród Niemiecki został zniszczony migrantami.

-
- bywalec
- Posty: 39
- Rejestracja: pn sty 22, 2024 7:14 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Ja też tak mam że nie chcę żyć. I fakt człowiek to ścierwo lubi wojny i dlatego nie chcę należeć do tej pieprzonej ludzkiej rasy. Tylko walka i rywalizacja w głowie. Mnie to nigdy nie rajczowało nawet w szkole nie chciałem być najlepszy czy choćby lepszy od innych wolałem być na ogonie. Dlatego zdałem tylko podstawy na maturze i nie studiowałem. To samo teraz styka mi 3,5koła na rękę renta + pół etatu w mcku i mam w dupie że koledzy mają 4x tyle klepiąc kod komputerowy w korporacjach w dużych miastach gdzie wyjechali na studia. Chyba takich cierpiących jest tu więcej. Ja się pogodziłem z beznadzieją i tylko mi przeszkadza że ci wyżej decydują o naszym losie za ciężkie pieniądze a są takimi samymi ludźmi z tej samej gliny jak my. Po prostu nie potrafię tego zaakceptować.
Re: Ja nie chce żyć
jako nieliczni mamy mozliwosc nie brania udzialu w calym tym syfie albo przynajmniej czesciwo trzymania sie z boku
mozna tez nurzac sie i taplac w blocie bez ustanku, biec na przodzie w wyscigu szczurow. to takze niesie ze soba niewatpliwe korzysci
mozna tak, mozna inaczej
tak czy tak mamy za co dziekowac gdy mamy wybor
a co do cierpienia to praktycznie kazdy z tym sie mierzy, przez to przechodzi i musi to dziwgac. jak sie to mowi, bol jest nieodzownym elementem naszego istnienia. roznica polega na tym, ze wiekszosc ludzi nie ma do tego znieczulaczy jak my. musi zalewac sie trucizna wyniszczajaca od srodka. leki tez wyniszczaja ale mam wrazernie ze nie az tak bardzo i zdecydowanie wolniej wiec nawet to jest na plus
moim zdaniem warto nauczyc sie cieszyc z malych rzeczy i z tego umiec czerpac radosc i satysfakcje. jak sie ma dach nad glowa, nie jest ci zimno w doope i ma co wrzucic do garnka albo na patelnie to juz jest bardzo wiele. jak do tego ma sie w co ubrac jakis spoko ciuch i pare groszy ponad to na przyjemnosci to jest to i tak znacznie wiecej niz ma wiekszosc ludzi na tym globie
warto byc wdziecznym za wszystko co sie ma, a czego sie nie ma albo co boli starac sie przyjmowac z pokora

mozna tez nurzac sie i taplac w blocie bez ustanku, biec na przodzie w wyscigu szczurow. to takze niesie ze soba niewatpliwe korzysci
mozna tak, mozna inaczej
tak czy tak mamy za co dziekowac gdy mamy wybor
a co do cierpienia to praktycznie kazdy z tym sie mierzy, przez to przechodzi i musi to dziwgac. jak sie to mowi, bol jest nieodzownym elementem naszego istnienia. roznica polega na tym, ze wiekszosc ludzi nie ma do tego znieczulaczy jak my. musi zalewac sie trucizna wyniszczajaca od srodka. leki tez wyniszczaja ale mam wrazernie ze nie az tak bardzo i zdecydowanie wolniej wiec nawet to jest na plus
moim zdaniem warto nauczyc sie cieszyc z malych rzeczy i z tego umiec czerpac radosc i satysfakcje. jak sie ma dach nad glowa, nie jest ci zimno w doope i ma co wrzucic do garnka albo na patelnie to juz jest bardzo wiele. jak do tego ma sie w co ubrac jakis spoko ciuch i pare groszy ponad to na przyjemnosci to jest to i tak znacznie wiecej niz ma wiekszosc ludzi na tym globie
warto byc wdziecznym za wszystko co sie ma, a czego sie nie ma albo co boli starac sie przyjmowac z pokora

-
- bywalec
- Posty: 39
- Rejestracja: pn sty 22, 2024 7:14 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Niby mam coś kasy jedzenie w lodówce gotowce bo gotowce nie umiem gotować ale mam. Ciuchy też mam tanie bo tanie ale nie najgorsze. Do tego pewny etat a właściwie pół w mcku i rentę pewnie też mi przedłużą. Ale jak żyć jak tylko grożą właśnie wojną? Bo się nie umieją dogadać wykorzystują niewinnych ludzi? Mogliby się powybijać nawzajem politycy nikt by nie płakał i byłby spokój bez nich. A nie zmuszać do działań wojennych w imię obrony czegośtam a tak naprawdę ich interesów. Mnie już nie cieszą małe rzeczy typu przejście czegoś w grze czy nagłośnienie koncertu po zwijce. A w wyścigu szczurów nie chcę brać udziału bo po co? I tak umrę. Nie umiem odwracać wzroku od rzeczy które mnie gryzą. A co do wdzięczności to takie hasełko dupologów że wywołanie jakiegoś tam uczucia w tym przypadku tego pomoże. Mi pomogą tylko leki albo sucha z kosą. I tak się kończy moja każda psychoterapia że tak zaburzony że tylko lekami łagodzić. Nie jestem podatny na psychoterapię. Czyli pozostaje czekać na tą suchą z kosą i budzić się zastanawiając czm ja się obudziłem bo mogłem nie.
- Alchemik Fioletu
- bywalec
- Posty: 884
- Rejestracja: sob sty 18, 2025 5:41 am
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Polska nie zostanie zniszczona migrantami, bo na Polaków migranci działają jak wspólny wróg i jednoczą naród.
Re: Ja nie chce żyć
Dziwne wszystko co piszesz. Pewnie nadal cpiesz i pijesz alko, dlatego się nie poprawia.szary_wolf pisze: ↑pt cze 27, 2025 9:49 pm Mam już dosyć, nie chce żyć. Próbowałem powalczyć z chorobą, z problemami ale nie dałem rady. Wiem w dziale Leki zamęczyłem was dwoma monologami o zakupoholizmie i o Rxulti. Odstawiałem pregabaline , walczyłem jak lew ale się nie udało. Wracam do 75 mg pregabaliny. Nie mam siły do życia. Jak już wiecie mama nie żyje, tata nie żyje mam tylko kota. Cholernie ciężko jest. Finansowo daje rade ale głowa szaleje. Dostałem 79 punktów na komisji o potrzebie wsparcia i licze na to że dostane to świadczenie wspierające. Nie wiem zobaczymy. Rodzina ma mnie w dupie, chrzestna troche się tylko interesuje. Ona mi mówi że musze liczyć tylko na siebie. Jej się to łatwo mówi bo ma męża, syna, brata, siostre. Ja nie mam nikogo w sumie. Dobrze że chociaż mam tą rente rodzinną jeszcze rok i dwa miesiące. Co będzie dalej to nie wiem? Ale najgorzej że nie mam do kogo zagadać. Jak żył tata to z tatą gadałem. Został mi tylko kociak. Fajny kociak(cały czarny) ale z nim nie pogadam. Mam depresje. Nie widze sensu życia... To jest najgorsze. Żadnej nadziei. Biore leki oprócz tego Rxulti. Biore Zolafren, tą pregabaline 75 mg, lorafen 1 mg i akineton.
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Biore narkotyki koke i here i zapijam to wódą 

Ostatnio zmieniony ndz cze 29, 2025 10:30 am przez szary_wolf, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ja nie chce żyć
No to się nie dziw
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Stary przecież ja sobie jaja robie
Jakie drugi?? W życiu nie brałem narkotyków, no może to że kleje modele kartonowe i kleje butaprenem ,ale ja nie wciągam tego, wietrze pokój krótko mówiąc dbam o higiene. A wóda? Jak miałem 20 lat to raz w życiu się upiłem. 


Re: Ja nie chce żyć
Nie wiem. Dziwnie zaczynasz kłamać, żeby sobie reputację na forum wyrobić? Takie objawy nie biorą się z powietrza i jak ktoś jest grzeczny.
-
- bywalec
- Posty: 396
- Rejestracja: sob maja 25, 2024 4:34 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Ja nie chce żyć
Kłamać? A co ja mam do kłamania? I co ja niby kłamie? Że tu przed chwilą sobie żart zrobiłem z ciebie? To był żart bo chyba nie bierzesz tego na serio? A reputacja? A po co mi to? Nie interesuje mnie to... A objawy takie mam jak mam bo jestem chory. I nic na to nie poradze.