Miałem powoli odstawiane leki. Najpierw przez miesiąc lekarz mi zmniejszał olzapin i jednocześnie zwiększał latude pisałem o tym
latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Moderator: moderatorzy
- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Często powtarzam że leki różnie na nas działają.milusia12 pisze: ↑pt paź 07, 2022 1:45 pm ja zauważyłam ze lepiej działa na dzien, a na noc biore te bardziej usypiające
Jednak musze wspomnieć ze bałabym sie zajść w ciąże na latudzie bo prawdopodobieństwo urodzenia upośledzonego/niepełnosprawnego dziecka wysokie.(że niech se wezmą nawet 500+ ale jak tak leczą to sami niech wychowają to co stworzyli ;-) ).
Normalnie czuję w żyłach tą chemię i mnie często aż mdli.
Jak brałam na noc to nic spania, dopiero w dzień po tych innych spałam :/.
Ja gdybym miał zajść w ciążę też odstawiłbym leki na jakiś czas.
To też zależy od okicznosci bo jestem kilkanascie lat w remisji i tak długo biorę leki, więc nic by się wielkiego nie stało gdybym je odstawił na parę tygodni.
Gdybym był niedawno po nawrocie choroby i po wyjsciu ze szpitala wtedy z kolei nie w glowie byłoby mi staranie się o dziecko. Ważniejsze zdrowie. Zresztą miałbym w tym czasie mniejsze libido.
Ojcem zostałem dość późno przez chorobę.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 6936
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Kolega bral maksymalna dawke i za cholere nic nie pomagalo.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 822
- Rejestracja: wt mar 09, 2021 2:58 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
A brał razem z jedzeniem? Bo jak nie to zmarnowano tabletki.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 6936
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
No wlasnie tego to dokaldnie nie wiem. Ale wydaje mi sie, ze nie.
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
a czy ktoś przy latudzie miał stany lękowe?
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Bardzo powoli to jest pół roku. Choć miesiąc to też nie jest gwałtownie.Zły Kicius_XXL pisze: ↑ndz paź 09, 2022 7:15 pmMiałem powoli odstawiane leki. Najpierw przez miesiąc lekarz mi zmniejszał olzapin i jednocześnie zwiększał latude pisałem o tym
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 822
- Rejestracja: wt mar 09, 2021 2:58 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Póki co najlepszy neuroleptyk jaki brałem - nie ma poczucia, że się jest na neuroleptyku. Jedyny skutek uboczny, to częste wybudzanie się w nocy.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 822
- Rejestracja: wt mar 09, 2021 2:58 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Każdy jest inny, mnie usypia tak, że te 8h prześpię.
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Jestem na lurazydonie już co-najmniej półtora roku. To prawda, że nie ma silnych skutków ubocznych, jak przymulenie/otępienie przy dużych dawkach innych leków. Akatyzje występują przy (chyba) wszystkich neuroleptykach, ale to moim zdaniem skutek palenia papierosów, niedoboru żelaza i .. może masturbacji. Latudę biorę obecnie 37mg wieczorem. Przestaje odczuwać jej walory. Bardziej przydało by mi się coś na nerwowość i lęki, bo jeśli chodzi o cichutki logiczny głosik (tj. wewnętrzny rozum), dialogi z EGO, czy autopilota.. to jeszcze jakoś sobie radzę Odkąd nie mam nałogów jest inaczej
.. dodam jeszcze tylko, że ład umysłowy utrzymuje dzięki: fl-modafnil + \opcjonalnie fenylopiracetam // ostrożne, ale skuteczne na braki ładunków
.. dodam jeszcze tylko, że ład umysłowy utrzymuje dzięki: fl-modafnil + \opcjonalnie fenylopiracetam // ostrożne, ale skuteczne na braki ładunków
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 822
- Rejestracja: wt mar 09, 2021 2:58 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
74 mg może powinieneś brać, jak brałeś inne leki
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Jest to jakaś możliwość, rozważę @rozszczepionyumysł. Obecnie uważam, że (moje) neurony czepiają się gówna. Lurazydon (jako środek zawarty w detergentach) świetnie sobie z tym radzi, i chyba przy nim zostanę.. Co z ginekomastią? Posiadanie własnych piersi przestaje pomału być atutem. Może zastrzyk teścia.. Cokolwiek (dla radochy/jaj)
- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Witam. Mam nową opinię o Latudzie, która biorę już piąty miesiąc.
Należy wam się wyjaśnienia ponieważ wszyscy zapewne zauważyliście u mnie inne nietypowe zachowanie. Zarzucają mi psychozę, niektórzy.
Olanzapine 10mg biorę od 2005 roku i jest to w moim odczuciu silnie działający lek ogłupiający, otumiający, zamulający, i działający nasennie i silnie uspokajający.
Ktoś by powiedział to super i wspaniałe.
Z niektórymi znamy się od 2005 lub 2008 roku. I od tej pory jestem zalekowany.
Nikt jednak z Was nie znał mnie przed chorobą jaki byłem.
Przed chorobą nie byłem tak podejrzliwie spokójny jak na olanzapinie. Nie byłem tak zamulony i otępiały i głupi jak na olanzapinie.
Swój pierwszy wiersz napisałem w wieku 7 lat a w szkole podstawowej pisałem dużo opowiadań SF gdzie ulegałem swojej fantazyjnej i bujnej wyobraźni. Dziś ja tylko podrasuję.
To co opisuje a czasem używam wulgarnego języka wynika z upływu lat i przebywania wśród ludzi krnąbrnych. Pisanie byciem Bogiem, diabłem czy kozą baranem czy sznurkiem zawiązanym gdzieś na gałązce to są metafory i stosowanie artystycznej ekspresji i wyzwolenia twórczego.
Jeśli mimo wszystko ktoś uważa że Latuda mi nie służy a powinienem wrócić do ogłupiającej olanzapiny bo ktoś zauważył we mnie coś niestabilnego może już teraz mnie pocałować w dupe.
Dziękuję za uwagę
Nie mniej jednak spotykam się coraz większym uznaniem i dobrymi słowami I wsparciem od przyjaciół
Należy wam się wyjaśnienia ponieważ wszyscy zapewne zauważyliście u mnie inne nietypowe zachowanie. Zarzucają mi psychozę, niektórzy.
Olanzapine 10mg biorę od 2005 roku i jest to w moim odczuciu silnie działający lek ogłupiający, otumiający, zamulający, i działający nasennie i silnie uspokajający.
Ktoś by powiedział to super i wspaniałe.
Z niektórymi znamy się od 2005 lub 2008 roku. I od tej pory jestem zalekowany.
Nikt jednak z Was nie znał mnie przed chorobą jaki byłem.
Przed chorobą nie byłem tak podejrzliwie spokójny jak na olanzapinie. Nie byłem tak zamulony i otępiały i głupi jak na olanzapinie.
Swój pierwszy wiersz napisałem w wieku 7 lat a w szkole podstawowej pisałem dużo opowiadań SF gdzie ulegałem swojej fantazyjnej i bujnej wyobraźni. Dziś ja tylko podrasuję.
To co opisuje a czasem używam wulgarnego języka wynika z upływu lat i przebywania wśród ludzi krnąbrnych. Pisanie byciem Bogiem, diabłem czy kozą baranem czy sznurkiem zawiązanym gdzieś na gałązce to są metafory i stosowanie artystycznej ekspresji i wyzwolenia twórczego.
Jeśli mimo wszystko ktoś uważa że Latuda mi nie służy a powinienem wrócić do ogłupiającej olanzapiny bo ktoś zauważył we mnie coś niestabilnego może już teraz mnie pocałować w dupe.
Dziękuję za uwagę
Nie mniej jednak spotykam się coraz większym uznaniem i dobrymi słowami I wsparciem od przyjaciół
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 822
- Rejestracja: wt mar 09, 2021 2:58 pm
- płeć: mężczyzna
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Teraz mam trochę inny pogląd na 74 mg, że dobrze kasuje pewne rzeczy, ale czasem jest spanie po 10h (np. dzisiaj spałem 9h). W razie czego są jeszcze wyższe dawki.Handicap pisze: ↑czw lis 10, 2022 6:59 pm Jest to jakaś możliwość, rozważę @rozszczepionyumysł. Obecnie uważam, że (moje) neurony czepiają się gówna. Lurazydon (jako środek zawarty w detergentach) świetnie sobie z tym radzi, i chyba przy nim zostanę.. Co z ginekomastią? Posiadanie własnych piersi przestaje pomału być atutem. Może zastrzyk teścia.. Cokolwiek (dla radochy/jaj)
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: pt kwie 07, 2023 12:20 pm
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Nie bierzcie tego PROSZĘ! To jest straszliwy lek! Trzęsłam się na nim jesze bardziej niż na klasykach! Oni nie mają badań, testują sobie bezpośrednio na nas!!!
wiarygodna Aga
wiarygodna Aga
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Mam nadzieję że nie będę tego brałAgnes69165 pisze: ↑pt kwie 07, 2023 12:24 pm Nie bierzcie tego PROSZĘ! To jest straszliwy lek! Trzęsłam się na nim jesze bardziej niż na klasykach! Oni nie mają badań, testują sobie bezpośrednio na nas!!!
wiarygodna Aga
- Constantius
- zaufany użytkownik
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
ja brałem przez 2 miesiace. 74 mg. Nic nie czułem że coś biorę. Ani złego ani dobrego. Jakies to słabe było, nie dizłała na sen a ja bez chemii nie usne. Lek tylko dla tych co juz nic nie pomaga jak klozapol. Ale właściwości klozapolu nie ma. Jest jedynym neuroleptykiem III generacji refundowanym bardzo drogim. I to dlatego można stosować w ostatecznośći. Budżet jak ma wydać 800-1000PLN na refundacje to robi wszystko by lekarz nie zapisał. Z tego co wiem NFZ kontroluje wypisywanie tego czegos zasadnosć przypisania przez lekarza.
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: pt kwie 07, 2023 12:20 pm
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Nie dajcie na sobie testować leków tego się nie robi ambulatoryjnie tylko w szpitalu i to za ogromną kasę!!!
Czułam się na tym gorzej niż na klasykach!!!
Oni nie mają badań!! Testują na nas bezpośrednio.
Dlaczego usuwasz moje wypowiedzi???!!!
Czułam się na tym gorzej niż na klasykach!!!
Oni nie mają badań!! Testują na nas bezpośrednio.
Dlaczego usuwasz moje wypowiedzi???!!!
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: pt kwie 07, 2023 12:20 pm
Re: latuda - ktoś brał ? jakieś wrażenia?
Dlaczego usuwasz moje wypowiedzi i zostawiasz same wypowiedzi przedstawicieli farmaceutycznych!!!!
Nie dajcie na sobie testować leków nie bądzcie idiotami ! Tego się nie robi ambulatorynie tylko w szpitalu i to za KASĘ!!!
Czułam się na nim gorzej niż nawet na klasykach!!!
Nie mają badań!!!
zeby stwierdzić że lek jest bezpieczny potrzebujesz co najmniej 20 lat badań a oni tego nie mają!!!
Nie dajcie na sobie testować leków nie bądzcie idiotami ! Tego się nie robi ambulatorynie tylko w szpitalu i to za KASĘ!!!
Czułam się na nim gorzej niż nawet na klasykach!!!
Nie mają badań!!!
zeby stwierdzić że lek jest bezpieczny potrzebujesz co najmniej 20 lat badań a oni tego nie mają!!!