Dziwactwa seksualne

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: kotek »

Czy nie słyszeliście o przypadkach osób, dla których zobaczenie czyichś genitaliów czy innych intymnych części ciała sprawia, że osoba przestaje być atrakcyjna dla kogoś jako potencjalny lub rzeczywisty partner do związku?

O "misteriofilii" chyba za dużo seksuologowi czy psychiatrze nie mówiłem, a jest to "bardzo ważny" element mojej "seksualności". "Boję się", że przez zobaczenie intymnych części ciała jakiejś kobiety ta kobieta mi się znudzi!
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: Amannn »

Kotek nie nigdy o czymś takim nie słyszałem. I tak nie masz żadnej kobiety. Gdybys miał jakaś na pewno by ci się nie znudziła po zobaczeniu jej genitaliów.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: kotek »

Mam duże problemy seksualne, ale moje problemy religijne są o wiele większe :( W ostatnich postach pisałem o pokusach i "uczuciach" wściekłości na katolicyzm i podobne religie...

"Strasznie brakuje mi kobiety". Chcę żyć po Bożemu. Nie chcę popełniać grzechu.

"Nienawidzi" moja natura mojego celibatu. Ona pragnie kobiety!
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: Catastrophique »

"Pielęgnuj" dalej swoje zboczenia i dziwactwa a na pewno jakąś poznasz.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: Amannn »

kotek pisze: ndz gru 19, 2021 11:37 pm Mam duże problemy seksualne, ale moje problemy religijne są o wiele większe :( W ostatnich postach pisałem o pokusach i "uczuciach" wściekłości na katolicyzm i podobne religie...

"Strasznie brakuje mi kobiety". Chcę żyć po Bożemu. Nie chcę popełniać grzechu.

"Nienawidzi" moja natura mojego celibatu. Ona pragnie kobiety!
To załóż konto na tinderze lub sympatii i szukaj ukochanej. Sama nie przyjdzie.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: kotek »

Jak bardzo mi się nie podoba to, że nie mam dobrej żony!!! "Odbiera mi to siły do normalniejszego życia". Przez bezżenność mój stan psychiczny może robić się gorszy niż byłby, gdybym miał odpowiednią żonę.

Niektóre imiona są dla mnie bardziej "seksowne" od innych, a imiona mojej matki i siostry są wyraźnie "nieatrakcyjne" seksualnie dla mojego "odczuwania". Wolałoby się nie mieć żony mającej na imię tak, jak własna matka czy siostra.
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: Amannn »

Przyzwyczaiłbyś się nie szukaj dziury w całym tylko weź się za poszukiwania swojej kobiety na dobre. Aplikacje randkowe w ruch. Przy opisie swojego profilu mógłbyś opisać swoje fetysze tak będzie ci łatwiej poznać swoją drugą połówkę.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: kotek »

Katolicyzm odrzuca moje preferencje seksualne. Według niego te skłonności są patologiczne. Uważam, że z obleśnych fetyszy mogę się wyleczyć. Katolicyzm zabrania też zawarcia małżeństwa przy wykluczeniu możliwości posiadania potomstwa. Wolałbym nie spłodzić potomstwa, nie mieć go, ale bez skonsumowania małżeństwa jest ono "jakby nieważne" (i niemożność dokonania aktu małżeńskiego - odbycia stosunku waginalnego uniemożliwia zawarcie małżeństwa według katolicyzmu), a stosunek płciowy powinien być tylko dla prokreacji zbawionego potomstwa...

Mogę mieć myśli, żeby odrzucić i obrzydliwe fetysze, i katolicyzm... Czyli mieć żonę, widzieć ją nago, dotykać ją, gdy jest nago, spać z nią w jednym łóżku, ale bez dopuszczenia posiadania potomstwa, jego wychowania i nawet aktu małżeńskiego (bo ten musi być tylko dla prokreacji w katolicyzmie, "przynajmniej tradycyjnym, ale nawet niekatolik może myśleć, że współżycie powinno być tylko dla prokreacji).
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 6903
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: amigo »

kotek pisze: pn gru 20, 2021 8:12 pm Jak bardzo mi się nie podoba to, że nie mam dobrej żony!!! "Odbiera mi to siły do normalniejszego życia". Przez bezżenność mój stan psychiczny może robić się gorszy niż byłby, gdybym miał odpowiednią żonę.
Nie radziłbym Tobie się spieszyć. Z wielu przykładów widzę, że wszystko nie jest tak kolorowo.
Co innego żyć z kimś pod jednym dachem a co innego randkować.
Przemyśl to dobrze zanim będzie za późno. :think:
Awatar użytkownika
Amannn
zaufany użytkownik
Posty: 4627
Rejestracja: pn sie 17, 2020 3:54 pm

Re: Dziwactwa seksualne

Post autor: Amannn »

Kotek ty musisz wziąć się do działania. Konto w portalach randkowych z opisem zboczeń żeby tobą interesowały się tylko takie ci to lubią i za miesiąc możesz mieć dziewczynę. Wtedy ci pewnie nowe zboczenia przyjdą do głowy. Ty jesteś bardzo kreatywny i przez to zdrowy brakuje ci natomiast kogoś do sexu. Kupisz prezerwatywy i nie będziesz miał problemu z prokreacja a później się z nich i przeróżnych zboczeń będziesz spowiadał
ODPOWIEDZ

Wróć do „seks a choroba”