forum dla osób dotkniętych schizofrenią, ich rodzin oraz zainteresowanych ''Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką, jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga.'' Antoni Kępiński
sheche pisze: ↑pt gru 21, 2018 10:47 pm
Nie tylko inni pisali coś co mnie albo nie interesowało albo nie było mądre. Mam w dorobku też takie posty tu na evocie i nie tylko. Jak dla mnie wolę pisać czy mówić mniej bo po co mam się wstydzić denerwować zamulac czy przyjmować jakieś głupie przekonania.
Nie musisz przyjmować czyichś przekonań, zawsze możesz polemizować tu dużo jest nie mądrych rzeczy na forum, no ale to już taka strona chyba czasem trudno wykrzesać z ludzi chorych coś więcej.
Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Oddam moda w dobre ręce.
Moderowanie to nudne zajęcie ale myślę że znajdzie się chętny. Chciałbym że swej strony aby kandydatem był:
Wysoki, przystojny blondyn. Stronił od alkoholu i tytoniu i innych używek. By był to człowiek o nieposzlakowanej opinii. Honorowy dawca krwi oraz filantrop. Kochający mąż i troskliwy ojciec piątki dzieci. Aby uprawiał sporty i stosował dietę w bogatą witaminy i mikroelementy. Aby kochał zwierzęta i dbał o środowisko naturalne. Musi być ambitny i aby nie umiał sobie odmówić awansu. Pozytywnie nastawiony do świata. Interesował się literaturą i fizyką kwantową.
Jak 1811 czy po tym Bleuler nazwano chorobę po imieniu, to chodziło o wykopanie jakichś starożytnych pism greckich, gdzie schizofrenia oznaczało rozszczepienie umysłu, coś, co teraz można nazwać "formalnymi zaburzeniami myślenia", patrz: test MMPI. Ja podkreślam, że halucynacje i nasyłanie myśli ma coś z telepatii w ramach broni elektromagnetycznej, bo mimo że w Polsce liczba chorych leczących się wynosi 0,5 % społeczeństwa, to wszyscy psychiatrzy podają 1% to chorzy naF20 .
Czy możemy żyć spokojnie wiedząc, że ktoś cierpi? Ludzie to sprowadzają do absurdu i mówią coś o cierpiących świnkach na szynke, kiedy realnie cierpi ogrom ludzi i to im nie przeszkadza.
pośród kłamstw i prawd.
jedno ważne jest.
że jest ich wiele.
nie jedna to prawda, która nią tylko jest.
kłamstw wiele też.
Czy możemy żyć spokojnie wiedząc, że ktoś cierpi? Ludzie to sprowadzają do absurdu i mówią coś o cierpiących świnkach na szynke, kiedy realnie cierpi ogrom ludzi i to im nie przeszkadza.