Kilka nurtujących pytań :)

[Pamal]

Może innym też Kroyer podpowiada i dotrą do filmu.

[Pamal]

To ta zabawa

https://artsandculture.google.com/camera/selfie

[Pamal]

Ale zauważyłam, że sztuczna inteligencja jest głupia, bo zwraca uwagę na tak nieistotne szczegóły jak wielkość głowy (przybliżenie).

[Tortolani7t]

Mam podobne zdanie do poprzednika. Nic dodać i nic ująć z jego wypowiedzi.

[chora głowa chce]

ciekawe czy twoja dziewczyna ma internet.

[unreal]

i czy zna to forum
szkoda mi jej

[chora głowa chce]

i czy zna to forum
szkoda mi jej

z pewnością nie ma ale się jeszcze nie domyśliła że chodzi o nią. przecież tyle osób choruje?

[cezary123]

Prawdopodobnie i tak nie ma czasu szukać zmartwień i dylematów swojego partnera w internecie, bo pracuje.

[chora głowa chce]

Prawdopodobnie i tak nie ma czasu szukać zmartwień i dylematów swojego partnera w internecie, bo pracuje.

tak, ale chłopak tak się o nią matwi i tak się dla niej poświeca?

[cezary123]

tak, ale chłopak tak się o nią matwi i tak się dla niej poświeca?

Raczej nie wie jak postąpić, gdyby nagle dostała nawrotu psychozy albo jakichś objawów.
Trzeba go zrozumieć.
Sam nie wiedziałbym co robić, chociaż już od 7 lat zapoznaję się dzięki temu forum z takimi historiami, od łagodnych objawów i kwestii wyboru leków czy oddziału szpitalnego, przez życie z partnerem chorym, aż po sceny skakania z dzieckiem z balkonów.

[chora głowa chce]

tak, ale chłopak tak się o nią matwi i tak się dla niej poświeca?

Raczej nie wie jak postąpić, gdyby nagle dostała nawrotu psychozy albo jakichś objawów.
Trzeba go zrozumieć.

Mówiąc serio dla pokoleń. Związek polega na szczerości i więźi i prawdzie. Jeżeli boi się i brzydzi zapytać, osobiście żeby jej nie urazić. to ja dziękuje za taką relację...

[cezary123]

Związek polega na szczerości i więźi i prawdzie.

Chyba nigdy nie byłeś w psychozie.
Dopóki chorujący jest w pełni władz umysłowych, powinien wyznaczyć osobę, która da radę się nią opiekować podczas niepoczytalności. Wiem, że w małżeństwach to ciężko wychodzi i później są wzajemne żale i pretensje i rozwody.

[cezary123]

Pewna cwaniara próbowała mnie przekonać do małżeństwa argumentem, że "co będzie jak będę miał nawrót"? Co będzie jak nie będzie miał mi kto szklanki wody podać?
I w ten sposób mogła wkupić się w moje łaski i przejąć władzę i zarząd nad wszystkim co się da. A potem, jak się nie da, to małżeństwo unieważniamy i ona wychodzi wzbogacona.
Bierzcie intercyzę przede wszystkim!

[chora głowa chce]

proponuje wzaic przed malzenstwem rozwod

[don_t_know_wh_y]

proponuje wzaic przed malzenstwem rozwod

nieśmieszny żart.

[danielek]

a włwasnie,że smieszny hahaha

[cezary123]

proponuje wzaic przed malzenstwem rozwod

Cieszy mię ten rym: "Mąż mądr po rozwodzie";
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść żonkoś sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.

[cezary123]

Znałem pewną rozwódkę...

[Catastrophique]

... okazało się, że to facet.

[cezary123]

... okazało się, że to facet.

Nie.
Okazało się, że nie ma nic przeciwko temu, że chorowałem psychicznie, że ludzie mogą mieć do mnie uprzedzenia, że może będę dziwnie się zachowywał czasami itd.
Grała jak wyuczona dobra aktorka z najbardziej podejrzanych dzielnic.
Tam, gdzie liczy się kto kogo i jak najbardziej skutecznie.