Znalazłęm pracę

[domik]

Andrzej1984 - z ciekawości zapytam - jaki zawód sobie wybrałeś i jaki to zakład pracy?

Brzmi to wszystko dziwnie, ponieważ jeśli masz stopień niepełnosprawności do tego na schorzenie psychiczne to jesteś bardzo atrakcyjnym pracownikiem, wręcz poszukiwanym na rynku pracy.

Przyznam, że również spotkałem się z dyskryminacją - w jednym przypadku nie dostałem pracy "marzeń" ponieważ firma, która bardzo mnie chciała, kiedy dowiedziała się na co choruję natychmiast przerwała rozmowy. Byłem swego czasu rozczarowany ale obecnie sam organizuję sobie pracę. Branża muzyczna.
(to świetny pomysł tym bardziej, że przychody z praw autorskich i honoraria artystyczne nie spowodują zabrania mi renciny!)
Pozdrawiam.

[Gehenna]

Pracodawcy pytają o przyczynę niepełnosprawności z różnych powodów. Np miejsce wykonywania pracy może być niedostosowane dla osób z dysfunkcjami ruchu, albo praca wymaga ciągłego kontaktu z klientem, co może wykluczać osoby z zaburzeniami mowy. Choroba psychiczna wzbudza lęk. Winą jest między innymi sposób w jaki jesteśmy przedstawiani w mediach - to słynne już bieganie z siekierą. Winą jest też niewiedza, strach przed tym co nieznane i niezrozumiane. Część pracodawców może obawiać się długotrwałych zwolnień lekarskich, problemów z koncentracją, niezrozumiałego dla innych zachowania, to przecież może przekładać się na wydajność pracownika i jakość wykonywanej pracy.
Wiele pewnie zależy od miejsca w którym chcemy pracować i rodzaju pracy.
Ale... Nie ma co tworzyć sobie przeszkód, raczej trzeba szukać dróg by je omijać, a gdy trzeba to stawiać im czoła.
Szykując się do rozmowy kwalifikacyjnej, dobrze przemyśleć odpowiedzi na kłopotliwe pytania. Przy odrobinie kreatywności można przecież porażki przekuć w sukcesy, w słabościach znaleźć siłę.
Praca z chorobą nie jest łatwa. Trzeba być o wiele lepszym niż zdrowi aby utrzymać się na powierzchni. Trzeba być bardziej normalnym niż normalni.

[pawel534]

Też zamierzam szukać niedługo pracy i będę miał rentę i z tego co wiem pracodawcy trzeba powiedzieć że ma się rentę bo wtedy on inaczej składki zusowskie płaci jakby mnie się zapytał na co mam rentę też bym powiedział prawdę i się boję że ciężko może mi być znaleźć pracę.

[Arom]

jakby mnie się zapytał na co mam rentę też bym powiedział prawdę

Lepiej nie wspominać o F20, źle się kojarzy, niesie zagrożenie. Gdy temat zejdzie na przyczynę, z zaburzeń psychicznych, można wspomnieć o depresji, nerwicy. Zaznaczyć, że ma się już lepiej, walczy się z tym, coś pozytywnego.

[pawel534]

Nie lubię kłamać dlatego powiedziałbym chyba prawdę. U mnie pozytywne jest to że już w czasie choroby pracowałem w dwóch firmach. Myślę że o tym mógłbym wspomnieć.

[Wspaniale]

Pracodawcy pytają o przyczynę niepełnosprawności z różnych powodów.

Mnie pytają tylko lekarze, jeśli do któregoś zawitam, to też standardowe pytanie, choćby w przypadku gdy zachodzi potrzeba wypisania L4, które mi akurat nie jest potrzebne, lub gdy im nie pasuje co mówię, co robię, gdzie pracuję, kiedy odpowiadam, że jestem na rencie (w oparciu o to jestem ubezpieczony, wizyty w ramach nfz) nie mówię tym pajacom, którym nic do tego, z jakiego powodu to świadczenie. Na wątrobę, na serce, nie wierzą, ale nie wnikają, za drzwiami hordy czekające na wejście. Potencjalnemu pracodawcy, jeśli nie chce się ciągnąć profitów z czyjejś niepełnosprawności (dofinansowanie) nic do tego, tak samo czy jesteś homo, wyznawcą voodoo, czy lubisz lody o smaku bekonu. Masz wykonywać swoją pracę tak jak on tego wymaga, a on tobie ma płacić według tego jak się umówiliście.

[Walet Pikowy]

Rzadko kiedy przyjmą ze schizofrenia ,to graniczy z cudem.Jest duże uprzedzenie do tej choroby lepiej wymyśleć inną chorobę psychiczną choć to jakoś zbytnio nie zwiększa szans.Z rentą bardzo ciężko szuka się pracy.Małe pole manewru choć fajnie finansowo dorabiać jak się uda.

[andrzej1984]

Andrzej1984 - z ciekawości zapytam - jaki zawód sobie wybrałeś i jaki to zakład pracy?

Brzmi to wszystko dziwnie, ponieważ jeśli masz stopień niepełnosprawności do tego na schorzenie psychiczne to jesteś bardzo atrakcyjnym pracownikiem, wręcz poszukiwanym na rynku pracy.

Przyznam, że również spotkałem się z dyskryminacją - w jednym przypadku nie dostałem pracy "marzeń" ponieważ firma, która bardzo mnie chciała, kiedy dowiedziała się na co choruję natychmiast przerwała rozmowy. Byłem swego czasu rozczarowany ale obecnie sam organizuję sobie pracę. Branża muzyczna.
(to świetny pomysł tym bardziej, że przychody z praw autorskich i honoraria artystyczne nie spowodują zabrania mi renciny!)
Pozdrawiam.

Mój zawód to stolarz montażysta i ostatnio jaką pracę znalazłęm to było do składania mebli z paczek więc nie praca przy maszynach w ruchu

[domik]

Andrzej1984 - nie myślałeś o pracy w składaniu mebli indywidualnie? wielu ludzi nie potrafi tego robić i możesz spokojnie sobie zarobić na tym.
Ewentualnie rzeczywiście jakieś przekwalifikowanie?

[schizo11]

polacy są tolerancyjni względem np chorych psychicznie, homoseksualistów itd do momentu kiedy nie zaczną mieć z nimi do czynienia, wtedy zazwyczaj wychodzi ich prawdziwa zaściankowa natura

Szczera prawda.

[Walet Pikowy]

Co ciekawe zauważam tendencje,że mnie nie pytają na rozmowach o chorobę.To jest częściej niż pytają.Nie wiem czy zawsze warto mówić całkowitą prawdę.Gdzieś trzeba mieć wyczucie i siebie w dobrym świetle przedstawić.Rynek jest ciężki.Pracę trudno dostać.Szczególnie jak się nie ma doświadczenia.Czasem się dostanie szansę,którą trzeba później wykorzystać i utrzymać się w pracy.Dziury w życiorysie są na niekorzyść więc nie ma co odwlekać szukania pracy intensywniej gdy jej nie ma.Bycie w ciągu prac też wpływa na nawyk pracy i później ciężko dłużej wysiedzieć w domu z mnóstwem wolnego czasu,brakiem funduszy na lepszy standard zycia.Znów długi przestój wpływa na wydziwianie do pracy,brak pewności siebie i złe nawyki pewne problemy z motywacją itp.

[Spokojny80]

Też zamierzam szukać niedługo pracy i będę miał rentę i z tego co wiem pracodawcy trzeba powiedzieć że ma się rentę bo wtedy on inaczej składki zusowskie płaci jakby mnie się zapytał na co mam rentę też bym powiedział prawdę i się boję że ciężko może mi być znaleźć pracę.

No dokladnie,jak sie niepowie ze sie ma rete to pracodawca inaczej placi skladki,to wychodzi jakby tak podwojnie byly odprowadzane,ale to potem wychodzi jak sie rozliczamy na poczatku roku do marca i potem trzeba zwracac kase skarbuwce.