Renta

[maajutka]

No jak jest u ciebie ciężko z pracą to rozumiem,może za jakis czas się coś znajdzie warto dzwonić co jakiś czas i pytać ja tak robiłam.Naprawde Schizo Lepiej pracować,ma się trochę swojej kasy jest lepsze samopoczucie i mniejsze leki o przyszłość ale to fakt że grunt miec dobrze ustawione leki ,ja nie mam i bardzo się każdego dnia mecze eh

[schizo11]

Wyedytowałem w międzyczasie poprzedni post, dopisałem trochę więcej o sobie. Przeczytajcie.

[maajutka]

Schizo ja też mam objawy negatywne,brak energii do działania,aktywności,emocji,motywacji,duże klopty z pamięcią i koncentracja,czuje się cały czas jak manekin ale codziennie z tym walczę zmuszam się do wszystkiego chociaż cały czas czuje ze robię za mało,nie mam chęci na gotowanie ,porządki,itd nie wiem czy nie zmniejszyć dawki leku bo chce żyć normalnie mam dość tego meczenia

[schizo11]

Wiesz maajutka, nie wiadomo czy masz obj. negatywne od leków czy od choroby. Niby źle się czujesz na rispolepcie a upierasz się przy nim i nie chcesz zmiany, dlaczego? Wg wielu osób Rispolept trochę nasila obj. negatywne.

[hvp2]

Problem w tym, że w mojej okolicy na prawdę ciężko znaleźć jakąkolwiek pracę. Jest jeden zakład pracy chronionej ale tam mnie nie przyjmą pomimo, że mam drugą grupę bo na orzeczeniu mi wdupili, że jestem niezdolny całkowicie do pracy.

Tym określeniem bym się specjalnie nie przejmował. Po prostu niezbyt szczęśliwie dobrane określonego poziomu niepełnosprawności. W ZPChr pełno jest osób "niezdolnych całkowicie do pracy", a także bywają takie oferty pochodzące z normalnego rynku pracy.

Po drugie, idąc do pracy bałbym się utraty renty a już ostatnio chcieli mi nawet dożywotnią dać tylko była psycholożka zajęta i nie mogli mi testów zrobić w ZUSie. Może następnym razem dostanę rentę na stałe to wtedy mi już jej nie odbiorą i będę próbował coś dorabiać o ile w ogóle znajdę pracę albo mi zmienią w tym orzeczeniu, że jednak nadaje się do pracy.

Przecież to jest logicznie niemożliwe, żeby Ci w jednym orzeczeniu orzekli I grupę ZUS, a zarazem napisali, że jesteś zdolny do pracy w warunkach chronionych. O zdolności do wykonywania konkretnej pracy decyduje lekarz medycyny pracy już w odniesieniu do konkretnego stanowiska.

Teraz mam zmieniane leki i Amisan JUŻ nie działa a Symquel XR (kwetiapina) JESZCZE nie działa i czuję się jak wrak człowieka (gadam sam do siebie, problemy z koncentracją, nie chcę z ludźmi się widzieć).

A czy chodzisz na jakąś psychoterapię lub np. do WTZ

@Sonic!
Ciesz się, że masz "tylko zespół paranoidalny", a nie "aż F20". Te pojęcia nie są, wbrew zdaniu niektórych, w 100% pokrywające się.

Jeśli ma się grupę inwalidzką (nie wiem, czy tą z ZUS-u czy też wystarczy z MOPS-u (nawet nie wiem, czy to dokładnie MOPS ) to być może miałbyś szansę na specjalne stypendium dla studentów niepełnosprawnych. Jeśli na Twojej uczelni jest "wydział d/s niepełnosprawnych" to tam możesz się dowiedzieć więcej szczegółów.

Tak młodego człowieka uzyskanie renty inwalidzkiej z ZUS niekoniecznie pchnie w stronę zdrowia! Nie śpiesz się z tym, takie jest moje zdanie przynajmniej. Najprościej na komisji ZUS mówić szczerze, lub nie mówić - w zależności od nastroju, i zdać się na ich fachowe orzeczenie.

[maajutka]

Schizo gdybym nie miała meza to bym zmieniała leki a tak to bardzo się boje nawrotu

[schizo11]

Aha... no ja muszę powiedzieć od siebie, że obecnie mam zmieniane leki i czuję się fatalnie. Stary lek już chyba przestał działać a nowy jeszcze nie działa. No faktycznie zmiana leku może wiązać się ryzykiem nawrotu. Jeżeli dobrze tolerujesz ten rispolept to bierz go.

[Joanna_s]

nie mam chęci na gotowanie ,porządki,itd

Wiele zupełnie zdrowych psychicznie osób też nie ma chęci - zwłaszcza na "porządki" ... Nie ma nic chorobliwego w niechęci do takich zajęć.

[Sonic]

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi, niespodziewaniem się aż tylu

Na oddziale zamkniętym miałem diagnozę F20, na dziennym mi zmienili na zespół paranoidalny. Więc chyba sami lekarze nie wiedzą co mi jest
W ZUS-ie nie mam zamiaru kłamać, papiery złoże za miesiąc jak wyjdę z dziennego.

Jak można wiedzieć, ile czekaliście na rentę i stopień niepełnosprawności ?
Mam jeszcze jedno pytanie,czy jak znajdę pracę (na pół etatu póki co) to będzie problem z dostaniem renty, czy lepiej szukać dopiero po dostaniu ?

Dziękuje za wszelkie odpowiedzi

[Joanna_s]

Na oddziale zamkniętym miałem diagnozę F20, na dziennym mi zmienili na zespół paranoidalny. Więc chyba sami lekarze nie wiedzą co mi jest

Lekarze czasem używają nazwy "zespół paranoidalny" zamiast nazwy "schizofrenia paranoidalna", więc nikt Ci nie zmienił diagnozy. Ważne jest, jakiego F użyto - jeśli F20.0, to znaczy, że zdiagnozowano Ci schizofrenię paranoidalną, nawet jeśli użyto nazwy "zespół paranoidalny". Ja miałam właśnie taką sytuację, że przy wypisie ze szpitala (był to mój pierwszy pobyt w takim szpitalu) wpisano mi w karcie wypisu "zespół paranoidalny" i na początku się ucieszyłam, ale potem sprawdziłam, co oznacza F20.0 i już wiedziałam, że psychiatra po prostu chciał mnie może jakoś "oszczędzić", unikając słowa "schizofrenia" w karcie wypisu.

[schizo11]

Generalnie jest tak, że najpierw się rozpoznaje zespół paranoidalny a potem schizofrenię a nie na odwrót (tak było u mnie). Generalnie jednak jest to to samo, tylko wydaje mi się, że lekarze nie lubią używać na początku choroby słowa "schizofrenia" żeby nie straszyć pacjenta.

Na rentę czekałem z 3 miesiące, ale pierwsza renta była za to potrójna, liczona od momentu złożenia wniosku.

Na orzeczenie o niepełnosprawności zwykle czeka się też tak do 3 miesięcy zależy jak często u Ciebie w powiecie się komisja zbiera.

W obydwu przypadkach decyzję dostajesz zazwyczaj od razu po badaniu do ręki, chyba, że powiedzą, że wyślą pocztą.

No na pewno jeżeli pracujesz to wydaje mi się, że zmniejszasz swoje szanse na dostanie renty (bo pomyślą, że skoro pracujesz to jesteś zdolny do pracy i mogą nie dać). Jak już dostaniesz rentę okresową to też przy każdym przedłużeniu wymagają oświadczenia czy pracowałeś. Najlepiej dostać na stałe rentę i wtedy robić co się chce (ale na stałe dają baaardzo rzadko podobno). Zwykle trzeba przedłużać co 1-3 lat.
Słyszałem taką opinię w jakieś audycji radiowej, że w Polsce jak już się zacznie rentę brać to lepiej nie podejmować pracy bo potem ciężko ponownie ją dostać. To tylko opinia, nie wiem ile w tym prawdy. Ale narzekali w tej audycji właśnie na skostniałość systemu ZUSu bo ludzie przecież mają czasami okresy dobrej remisji kiedy mogą podjąć pracę, a potem mogą mieć okresy pogorszenia kiedy POTRZEBUJĄ tej renty znowu.

[Orzeł]

W praktyce jest tak, że rozpoznaje się schizofrenię a nie zespół paranoidalny jak pacjent jest nieświadomy czego może się bać.

[Syn85]

Niestety tak to u nas jest że trzeba mieć te lata przepracowane. Z rentą socjalną jest łatwiej . Sonic również życze ci powodzenia i wierze że uda ci się skończyć studia. Znam ludzi którzy, mimo choroby pracują i sobie radzą teraz lekarstwa są lepsze niż kiedyś mają mniej negatywnych objawów. Miejmy nadzieje że wymyślą lepsze. Powodzenia i pozdrwiam

[Sonic]

Dzięki za dobre słowo i wsparcie, mam jeszcze jedno pytanie na stronie zus pisze,że na rencie socjalnej można dorobić tylko 600 zł, czy to prawda ? Czy ktoś z was ma socjalną i dorabia więcej ? Dzięki za wszystkie odpowiedzi

[leonidas]

W google jak wpiszesz to znajdziesz, że można jak się nie mylę dorobić do 80% średniej krajowej czyli ponad 2 koła miesięcznie brutto. Piszę to co pamiętam jak szukałem z parę miesięcy temu.

Słyszałem o przypadku, że ktoś przekroczył tą kwotę i musiał oddać zusowi wysokość renty socjalnej za okres kiedy przekroczył limit

[Petruccio]

Można dorobić tyle samo, co do inwalidzkiej. Tamte dane są na podstawie starych przepisów.

[zbysz66]

To nie o to chodzi że można dorobić ileś tam średniej krajowej tylko że rentę dostaje się czasową i Zus jest tak skostniały że może ci tą rentę zabrać i wtedy możesz zostać bez renty pracy i emerytury zależy ile masz lat. Najlepiej to pracować na umowe o dzielo albo na czarno jak się ma rentę i się nie przyznawać na komisji że się pracuje.

[Ralf]

wnioski teraz się zmieniły do zus, jest więcej pytań. Teraz nawet jak masz umowę o dzieło to też jest o to pytanie. Ba! Musisz nawet podać ile zarabiasz miesięcznie...

[zbysz66]

Jak składałem w marcu roczne zeznanie do Zusu to pytali czy zamierzam pracować. Niech dadzą godną rentę a tak to większość z nas jest zdana na rodzinę bo z tego co wiem to chyba 3% osób ze schizofrenią pracuje.