Sens cierpienia
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5441
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Sens cierpienia
Z głupotą nie dyskutuję, głupotę demaskuję.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Re: Sens cierpienia
No popatrz,....to robisz identycznie jak ja 
A wracając do tematu - cierpienie nie ma żadnego sensu - tylko okalecza, upadla i upokarza.

A wracając do tematu - cierpienie nie ma żadnego sensu - tylko okalecza, upadla i upokarza.
LaDopamina
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5441
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Sens cierpienia
Cierpienie przede wszystkim uszlachetnia. Ludzie, którzy doświadczyli cierpienia są bardziej wrażliwi na krzywdę innych, są bardziej skłonni pomagać. To jest przecież widoczne jak wół. Chyba tylko tego ślepcy nie dostrzegają.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5441
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Sens cierpienia
Cierpienie uczy też pokory.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Re: Sens cierpienia
A może to Jahwe żywi się naszym cierpieniem i dlatego go potrzebuje?
Re: Sens cierpienia
Jahwe to tylko 5 liter, a czym jest stwórca tego nikt nie wie.
Może Jahwe to nazwa egregora cierpienia.
Może Jahwe to nazwa egregora cierpienia.
Re: Sens cierpienia
Czytałem Stary Testament i dobrze widzę że "Bóg" ST to bestia. Żydowski ówczesny system religijny to totalitaryzm, gdzie za byle co kamieniowano. Jezus chciał to zmienić, niestety nie odciął się całkowicie od Starego Testamentu. Podoba mi się herezja Marcjona, niestety nie wygrała.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5441
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Sens cierpienia
BÓG Starego i Nowego Testamentu to ten sam BÓG. Tylko w ST poznajemy GO jak BOGA karzącego a w NT jak BOGA miłosiernego. Tak samo jak Twój tata, kochał Cię, ale też karał, jak byłeś nieposłuszny. To się nie wyklucza.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7615
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Sens cierpienia
Wedlug mnie cierpienienie nie ma sensu, po co sie martwic.W przypadku choroby to nie ma co cierpiec, juz tak jest, stalo sie i trzeba zyc dalej.Pokonywac trudnosci zyciowe z nia zwiazane.
To jak to w koncu z tym bogiem ? Jest milosierni i przyjmie nas do siebie czy karze ludzi choroba za grzechy?
To jak to w koncu z tym bogiem ? Jest milosierni i przyjmie nas do siebie czy karze ludzi choroba za grzechy?
- Piotrmanowy-Nick
- zaufany użytkownik
- Posty: 342
- Rejestracja: pn kwie 07, 2014 11:13 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: Usunięte
Re: Sens cierpienia
Bóg nie jest miłosierny
Cierpienie to nie przedsmak piekła.
Cierpienie w ogole ma sens. Cierpienie bez sensu nie ma sensu.
Jesli wlozysz reke do ognia i poczujesz cierpienie wiecej jej nie wlozysz. Jesli zapuscisz zęby i pojdziesz do dentysny, bedzie cię bolało, wieksza szansa ze zaczniesz bardziej dbać o nie. Jesli ludzie cierpią na nowotwory, nie jest to fajne, ale skupia ludzi, by starali sie z nim walczyc, oznaczamy substancje podejrzewane o rakotworstwo, boimy sie raka, niektorzy sie nie opalają. To ma sens.
Cierpienie psychologiczne, tez ma sens.
Cierpienie to nie przedsmak piekła.
Cierpienie w ogole ma sens. Cierpienie bez sensu nie ma sensu.
Jesli wlozysz reke do ognia i poczujesz cierpienie wiecej jej nie wlozysz. Jesli zapuscisz zęby i pojdziesz do dentysny, bedzie cię bolało, wieksza szansa ze zaczniesz bardziej dbać o nie. Jesli ludzie cierpią na nowotwory, nie jest to fajne, ale skupia ludzi, by starali sie z nim walczyc, oznaczamy substancje podejrzewane o rakotworstwo, boimy sie raka, niektorzy sie nie opalają. To ma sens.
Cierpienie psychologiczne, tez ma sens.
Najbardziej niezrozumiałe jest to, że w ogóle cokolwiek daje się zrozumieć - Albert Einstein w odniesieniu do Wszechświata