A. Czyli jakieś urazy. :-)cezary123 pisze:Mój romantyzm mówi mi, że lepiej z nim nie zaczynać
A logika z romantyzmem tworzą niezaprzeczalnie jedność - to są dwie półkule tego samego mózgu w końcu.
A jeżeli ktoś z góry coś zakłada, to jest to dla mnie smutne.