
Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Moderator: moderatorzy
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Cóż, moja Ania zaczęła brać solian 200 mg, teraz 300 mg(ktoś mi doradził ten lek na forum i został on zasugerowany lekarzowi) i ma taką akatyzje ze przestała go brać. Masakra z tym solianem dla mojej Ani.
P.S. Akineton nie pomaga.

"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Ja biore 800 solianu i akineton troche pomaga.
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Akineton widać różnie działa na ludzi. A znasz coś innego niż akineton na akatyzje? Relanium?
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Na aktyzje dobry jest propranolol lorafen relanium akineton pridinol i diphergan.
- Peter
- zaufany użytkownik
- Posty: 301
- Rejestracja: sob gru 22, 2007 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Do kitu z tym solianem(nie moge spać)
Potwierdzam, że Propranolol jest dobry na akatyzje... Biorę małą dawkę i działa już także lęk się zmniejszył...