Odpowiedzialność coacha

[Piotrek007]

Człowiek wchodzi na forum i zamiast empatii włącza mu się wściekłość bo codziennie widzi nowe wpisy jakiegoś gościa pełne pogardy dla osób które szukają tutaj wsparcia. Zajebiste forum i moderacja .

[Piotrek007]

Ja już kiedyś chciałem przeprosić katastrofę i o ile pamiętam to to zrobiłem po tym jak pojechałem po nim - on nie skorzystał

[Chłopiec Papuśny]

Człowiek wchodzi na forum i zamiast empatii włącza mu się wściekłość bo codziennie widzi nowe wpisy jakiegoś gościa pełne pogardy dla osób które szukają tutaj wsparcia. Zajebiste forum i moderacja .

I zrobiłeś coś z tym? Poprosiłeś by ktoś tak nie pisał. Założę się że nie.
Widzisz. Ja wróciłem w piątek z siedemdziesięciodniowego pobytu w zakładzie odwykowym na podwójnej diagnozie. Po prostu mnie nie było.

Tu mało kto jest w remisji, zawsze będzie ktoś, kto wie lepiej.

[Piotrek007]

Od dwóch godzin próbuje coś z tym zrobić ale wy nie widzicie problemu tylko kolejną kłótnie. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić więcej.

[Amannn]

To może napisz za co Piotrek ma przepraszać jeśli uważasz że coś takiego istnieje. To sam katastrofa ma za co przepraszać. Zawsze on zaczyna obrażanie aż sprowokuje do jakiegoś odwetu. Piotrek żadnego odwetu nie zrobił.

[Chłopiec Papuśny]

A to do czego? To miał być cytat czy parafraza?

[Chłopiec Papuśny]

To mi pokaż przynajmniej jeden post gdzie zaczyna jako pierwszy. Ja np. widziałem gdzie komuś odpisał, a trzeci zaraz jazdę mu robił....

[Piotrek007]

Nie będę czytał całego forum żeby szukać. Znalazłem w wątku "okropne samopoczucie"

[Chłopiec Papuśny]

Nie będę czytał całego forum żeby szukać. Znalazłem w wątku "okropne samopoczucie"

A konkretnie który to pokój?

[Piotrek007]

Dyskusja ogólna / lęki / okropne samopoczucie

[Catastrophique]

Współczuję Zbyszkowi i moderatorom. Pewnie spamujesz przycisk do zglaszania postow i wysylasz im dziesiatki PW. Ja bym na ich miejscu Cie ignorowal.

Zbyszek jest zainteresowany tym co robisz na forum i nie masz co mu współczuć. Pewnie niebawem wyciągnie wobec ciebie konsekwencje. Wiele z twoich postów jest do moderacji.

Wspolczuje mu takiego frustrata, co chwile do niego piszacego, zglaszajacego wszystkie moje posty i blagajacego o bana dla mnie .
Baju baju bedziesz w raju .
Chyba od miesiaca piszesz o tych "konsekwencjach" i nic sie nie dzieje. Ale zyj w swojej bajce, smialo .

[Piotrek007]

Trzymaj się Cata, wszystko co złe kiedyś przeminie i dla Ciebie też wyjdzie słońce

[Piotrek007]

Wejdziesz w remisję i poczujesz spokój, taki prawdziwy. Nie będziesz musiał udowadniać na pokaz że jest dobrze

[Chłopiec Papuśny]

Dyskusja ogólna / lęki / okropne samopoczucie

Cezary ma prace, ktora kocha - elaboraty i monologi na forum. Prawie nikt tego nie czyta i nic na tym nie zarabia tylko siedzi w domu, ale Konfucjusza namietnie cytuje i radzi innym .

Nie Ty jestes bogaty, tylko Twoi rodzice.
A pracuje sie nie tylko dla pieniedzy.
Motywuje, inspiruje mase ludzi, ale nie na tym forum przegrancow (w wiekszosci).

Motywuje, inspiruje mase ludzi, ale nie na tym forum przegrancow (w wiekszosci).

I tu będzie twoje Waterloo.

Problem twój polega na tym, że nie rozumiesz, iż nie chodzi o tamtych a o tych. Tu się potkniesz.
Później znajdziesz się na ulicy i wtedy schizofrenicy zaproponują ci służbę u siebie.

Dlaczego akurat tutaj i o tych?
Mam przerozne zrodla klientow. Pisalem, ze to forum to dno, co pewnie znowu zanegujesz, bo Evot to Twoje cale zycie. To widać.
Ale nie moje.
Pomagam komu chce, a tutaj nie ma komu.
Osoby tutaj nie maja dla mnie zadnego znaczenia ani wpływu na moje zycie. I to się nie zmieni. Mowie o hejterach.
To wersja wydarzen z Twojej wyobrazni, zazdroszczacego mi frustrata, ktory nie potrafił przyjac na klate prawdy o sobie .
Dobrze wiesz, ze to nierealne, ale moze mysli o tym troche Ci pomagaja xD.

Pycha zgubiła większych od ciebie.

To nie pycha tylko pewność siebie.

.

Jak pisalem, nie ma tutaj z kim rozmawiac.
"Glupie riposty", ktore nazywasz w taki sposob, lub uzywasz wyzwisk, sa faktami i dobrze o tym wiesz .
Wiesz tez, i to Cie dodatkowo wkurza, ze mam bardzo duzo do powiedzenia na rozne tematy i nie jestem tylko teoretykiem tak jak Ty.

Niemniej, dyskusje koncze bo robisz z tego, jak zwykle, glupia pyskowke.

Fascynujące, Cezary, doprawdy fascynujące.

W tych postach nie ma nic czym mógł obrazić kogoś. Natomiast widzę w was frustrację, z którą sobie nie radzicie. Jest ona tym spowodowana, że chcecie by catastrofique zachowywał się w konkretny sposób. Frustruje was słowo jego, że wykracza po za wasze ramy.
Tutaj nic nie ma. Po prostu drażni się, wy macie z tym problem ze nie chce się on zachować tak jak wy chcecie. Fakt przedrzeźnia się i zaczął pierwszy, ale to nie obraża nikogo. Przynajmniej kogoś o wysokiej odporności i wysokim "Ja".

[Piotrek007]

Skoro moderator tak twierdzi to nie mam nic do dodania, przemilcze to.

[Chłopiec Papuśny]

Zbyszek wie już o tym. Ja swoje zrobiłem.

[Catastrophique]

Ja rowniez.
Słońce dla mnie świeci nieustannie od jakiegoś czasu, w remisji jestem od około 3 lat.
Czuje spokoj polaczony z radoscia a w dodatku jest coraz lepiej bo pracuje/pracowalem na to ciezko.
Nie chodzi mi o udowadnianie czegokolwiek, ale jestem bardzo szczesliwym i spelnionym czlowiekiem i wystarczy, ze tylko o tym wspomne i pojawia sie masa osob, ktorym to przeszkadza, zazdroszcza mi.
Mysle, ze jednak trzeba przestac zwracac na to uwage. Tak samo jak na wymyslne zarzuty i insynuacje.

[Piotrek007]

Ciekawe dlaczego tak wielu chorych izoluje się od społeczeństwa i wybiera samotność. Ktoś daje im do zrozumienia że są gorsi, patrzy na nich z politowaniem ? Nie, napewno nie.To pewnie chodzi o te wyzwiska które cały czas słyszą od innych - ty h jesteś id... To trzeba tępić - bez dwóch zdań Niech wszyscy przeproszą katastrofę za te obelgi i okażą skruchę.

[Kiciuś_XXL]

[Catastrophique]

Tak tak, Piotrek, wmawiaj mi jeszcze, ze mam jakikolwiek zly wplyw na innych chorych tutaj. Na pewno potraktuje to serio . (Nie)stety, za swoje marne zycia odpowiadacie tylko Wy. Przeprosiny mi sie naleza, ale ich nie potrzebuje.