Kącik racjonalisty.
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Re: Kącik racjonalisty.
Czytałem, ale to jeszcze nie jest Bóg. Każdy ateista myli idee, pojęcie ze Prawdziwym Zmartwychwstałym. Trudno obalić Prawdziwego Boga.Prawdziwszego niz nasza śmierć. To juz nie idea, a widocznie ateiści nigdy nie wiedzieli co to Bóg i wydawało im się, że już Go odrzucili. Niestety wielowiekowe nieporozumienie 
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
A może to właśnie ateiści wiedzą, dlaczego Bóg jest jedynie urojoną ideą, a miliony wierzących się mylą? Jak zwykle reprezentujesz radykalny odłam religijny: ja mam rację, inni się mylą.
Pozdrawiam.m.
Pozdrawiam.m.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Ten twój "prawdziwy" bóg katolicki nigdy nie istniał albo jest martwy (Jezus o ile w ogóle żył) i taki pozostanie jak wszyscy ludzie.cezary123 pisze:Czytałem, ale to jeszcze nie jest Bóg. Każdy ateista myli idee, pojęcie ze Prawdziwym Zmartwychwstałym.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Jesteście fetyszystami. Taka jest prawda. Dlatego przestaję pisać w tych wątkach.
Większość prowadzi ze sobą monolog wewnętrzny a druga osoba jest potrzebna tylko po to aby...
Tam wstawcie sobie to co chcecie.
Po co się oszukiwać, że się rozmawia?
Większość z was "racjonalistów" traktuje odmienne zdania jako zamach na własne poglądy.
Stąd aktywność w takich "racjonalnych" wątkach.
Niby dla przeciwwagi ale to bujda.
Przeciwwagi dla czego? Dla waszych wątpliwości co do poglądów?
Ateiści mają takie same problemy z własną niewiarą jak katolicy z "wiarą".
Bo katolicyzm jest najbardziej ateistyczną religią świata.
Piękne hasla są tylko na sztandarach a praktyką jest czczenie materii i kurczowe trzymanie się jej.
Dlatego obie grupy tak na prawdę wiele łączy.
Z zakłamanej, pełnej hipokryzji wiary katolickiej jak grzyby po deszczu wyrastają agresywni ateiści.
To są właśnie owoce tej religii.
Nie może być inaczej skoro wyrośli w takiej chorej i niespójnej wizji Boga.
Taki buddyzm choć o Bogu nie mówi stworzył praktykę, która jest wyrazem tego jakby Bóg istniał.
Bo jest wyrazem w wiary w sprawiedliwe mechanizmy rządzące życiem.
Katolik żyje za to tak jakby Boga nie było.
Dlatego tylko dużo gada a mało robi aby non stop zagłuszać swoją słabą wiarę i lęk.
Stąd te wszystkie ceremonie i obrzędy w których powtarza jak mantrę niedorzeczności z którymi podświadomie się nie zgadza. Próbuje zakrzyczeć swoją własną niewiarę.
Nie zgadza się bo żaden człowiek tak na prawdę nie chce wzrastać w opresyjnej "duchowości".
Każdy chce czynić dobro w którym jest jak najwięcej bezinteresowności.
Dopiero wtedy może mieć szacunek dla siebie i innych.
Nie podoba mi się jednak atmosfera w tych wątkach, w których ateiści próbują zakrzyczeć swoje wątpliwości co do własnej niewiary. Krzyczą tak samo jak wierzący w Kościele podczas wyznania wiary.
Z tym, że ich świątynie są po prostu gdzie indziej.
Bez istnienia religii opresyjnych, które tylko mówią o Bogu ich gadanina nie miałaby racji bytu.
Bo albo byliby buddystami, praktykowaliby mistyczną ściężkę czy inną duchowość. która nikomu nic nie nakazuje i nie narzuca się albo byliby agnostykami i nie zajmowałyby ich kwestie wiary czy niewiary.
Są jednak ateistami i bez katolików i wyznawców innych religii ich niewiara straciłaby sens.
Większość prowadzi ze sobą monolog wewnętrzny a druga osoba jest potrzebna tylko po to aby...
Tam wstawcie sobie to co chcecie.
Po co się oszukiwać, że się rozmawia?
Większość z was "racjonalistów" traktuje odmienne zdania jako zamach na własne poglądy.
Stąd aktywność w takich "racjonalnych" wątkach.
Niby dla przeciwwagi ale to bujda.
Przeciwwagi dla czego? Dla waszych wątpliwości co do poglądów?
Ateiści mają takie same problemy z własną niewiarą jak katolicy z "wiarą".
Bo katolicyzm jest najbardziej ateistyczną religią świata.
Piękne hasla są tylko na sztandarach a praktyką jest czczenie materii i kurczowe trzymanie się jej.
Dlatego obie grupy tak na prawdę wiele łączy.
Z zakłamanej, pełnej hipokryzji wiary katolickiej jak grzyby po deszczu wyrastają agresywni ateiści.
To są właśnie owoce tej religii.
Nie może być inaczej skoro wyrośli w takiej chorej i niespójnej wizji Boga.
Taki buddyzm choć o Bogu nie mówi stworzył praktykę, która jest wyrazem tego jakby Bóg istniał.
Bo jest wyrazem w wiary w sprawiedliwe mechanizmy rządzące życiem.
Katolik żyje za to tak jakby Boga nie było.
Dlatego tylko dużo gada a mało robi aby non stop zagłuszać swoją słabą wiarę i lęk.
Stąd te wszystkie ceremonie i obrzędy w których powtarza jak mantrę niedorzeczności z którymi podświadomie się nie zgadza. Próbuje zakrzyczeć swoją własną niewiarę.
Nie zgadza się bo żaden człowiek tak na prawdę nie chce wzrastać w opresyjnej "duchowości".
Każdy chce czynić dobro w którym jest jak najwięcej bezinteresowności.
Dopiero wtedy może mieć szacunek dla siebie i innych.
Nie podoba mi się jednak atmosfera w tych wątkach, w których ateiści próbują zakrzyczeć swoje wątpliwości co do własnej niewiary. Krzyczą tak samo jak wierzący w Kościele podczas wyznania wiary.
Z tym, że ich świątynie są po prostu gdzie indziej.
Bez istnienia religii opresyjnych, które tylko mówią o Bogu ich gadanina nie miałaby racji bytu.
Bo albo byliby buddystami, praktykowaliby mistyczną ściężkę czy inną duchowość. która nikomu nic nie nakazuje i nie narzuca się albo byliby agnostykami i nie zajmowałyby ich kwestie wiary czy niewiary.
Są jednak ateistami i bez katolików i wyznawców innych religii ich niewiara straciłaby sens.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Kącik racjonalisty.
Ateiści nie wiedzą nic o Bogu, a odrzucaja ludzi takich samych jak oni - nie Boga.moi pisze:A może to właśnie ateiści wiedzą, dlaczego Bóg jest jedynie urojoną ideą, a miliony wierzących się mylą? Jak zwykle reprezentujesz radykalny odłam religijny: ja mam rację, inni się mylą.
Pozdrawiam.m.
Mylą się uważając już za Boga to co nim jeszcze nie jest.
Buddyzm z kolei jest "nijaki". Bez nieśmiertelnej duszy każdego z nas, bez zwrócenia się po śmierci ku Bogu Zmartwychwstałemu a przeskoczenie do drugiego człowieka itd.
Ja nie twierdzę, ze ateiści się mylą, twierdze że to wszystko rozgrywa się tylko wśród ludzi a o Bogu nie chcą naprawdę nic wiedzieć. I stąd bezsilność człowieka wobec Zła, śmierci i materii.
Żaden ateista nie naprawi świata doczesnego a buddyzm pozadoczesnego. Dlatego nie jestem ani ateistą ani buddystą, nie wierzę też w religie, a w Boga.
Nie mylić z tym "czymś" co ateiści uważają za Niego.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Bzdury.Kamil R J pisze:Ateiści mają takie same problemy z własną niewiarą jak katolicy z "wiarą".
Jeśli przechodzimy obojętnie obok zła (religii) to czynimy krzywdę.Kamil R J pisze:Z zakłamanej, pełnej hipokryzji wiary katolickiej jak grzyby po deszczu wyrastają agresywni ateiści. To są właśnie owoce tej religii.
Bo tylko ja mam rację a wszyscy co się nie zgodzą to idioci!!!!!!1111111111111111Kamil R J pisze:Bo praktykowaliby mistyczną ściężkę

''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Kącik racjonalisty.
A potrafisz to Zmartwychwstałemu Chrystusowi udowodnić?Schizo pisze:Ten twój "prawdziwy" bóg katolicki nigdy nie istniał albo jest martwy (Jezus o ile w ogóle żył) i taki pozostanie jak wszyscy ludzie.cezary123 pisze:Czytałem, ale to jeszcze nie jest Bóg. Każdy ateista myli idee, pojęcie ze Prawdziwym Zmartwychwstałym.
Tak, aby nikt z ludzi nie miał już wątpliwości, że masz rację?
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Schizo - zachowujesz się w sposób żenujący.
To co piszesz świadczy o tym, że miałem 100 % racji w tym co pisalem.
Wymieniłem także agnostyków ale tego już nie chcesz zauważyć.
Dlatego tak na prawdę katolicy od ateistów wiele się nie różnią.
Istnieją jeszcze normalni ludzie tacy jak buddyści, osoby, które opierają się na mistycyzmie i agnostycy.
I masa innych, która posiada w sobie wewnętrzny imperatyw dobra, własną duchowość, dla której nie tworzy nazw. Ci ludzie żyją własnym życiem i nikomu niczego nie narzucają.
A wy ateiści i katolicy to robicie. Zrozumcie to w końcu. Niby się nienawidzicie ale tak na prawdę żyjecie w doskonałej symbiozie. Jesteście dla siebie jak powietrze.
To co piszesz świadczy o tym, że miałem 100 % racji w tym co pisalem.
Wymieniłem także agnostyków ale tego już nie chcesz zauważyć.
Szkopuł polega na tym, że dla katolików tym złem są ateiści.Schizo pisze: Jeśli przechodzimy obojętnie obok zła (religii) to czynimy krzywdę.
Dlatego tak na prawdę katolicy od ateistów wiele się nie różnią.
Istnieją jeszcze normalni ludzie tacy jak buddyści, osoby, które opierają się na mistycyzmie i agnostycy.
I masa innych, która posiada w sobie wewnętrzny imperatyw dobra, własną duchowość, dla której nie tworzy nazw. Ci ludzie żyją własnym życiem i nikomu niczego nie narzucają.
A wy ateiści i katolicy to robicie. Zrozumcie to w końcu. Niby się nienawidzicie ale tak na prawdę żyjecie w doskonałej symbiozie. Jesteście dla siebie jak powietrze.
Ostatnio zmieniony wt sie 28, 2012 8:25 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 6 razy.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Ty również o "wielki oświecony". Chyba, że masz jakiś na to dowód.Kamil R J pisze:zachowujesz się w sposób żenujący. To co piszesz świadczy o tym, że miałem 100 % racji w tym co pisalem.
A to co piszesz świadczy o tym, że miałam 100 % racji w tym co pisałam.
A potrafisz to Potworowi Spaghetti udowodnić?cezary123 pisze:A potrafisz to Zmartwychwstałemu Chrystusowi udowodnić?
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Re: Kącik racjonalisty.
Poczekam aż sam Chrystus mu udowodni.Schizo pisze:A potrafisz to Potworowi Spaghetti udowodnić?

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Można by przenieść tą naszą dyskusje (jeśli się bardziej rozwinie) do tematu "Ateizm vs. Wiara", te jedyne "słuszne posty" (według) naszego mistyka również ;pClamo pisze:Kącik racjonalisty to miejsce, w którym zamieszczamy linki do ciekawych filmików, artykułów i stron o tematyce propagującej racjonalność i sceptycyzm, a także wszelką "propagandę" ateistyczną czy agnostyczną. Ma to być miejsce, gdzie ateiści i agnostycy będą mogli poszerzać swoje horyzonty. Wszelka dyskusja jest mile widziana, ale moja propozycja jest taka, że jeżeli będzie jej tu za dużo to dobrze by było stworzyć osobny dla niej temat, tak, aby linki były łatwo dostępne.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Nie jestem mistykiem. Ciebie i Clamo łączy po prostu niedojrzałość emocjonalna.
Dobraliście się jak w korcu maku.
Nie mam zamiaru pisać w wątku w którym ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem i zachowują się niepoważnie. Kiedy napiszę zdanie a ktoś wyrwie z niego fragment i kłamliwie zarzuci mi, że mam monopol na prawdę.
Po prostu nie szanuję ateizmu i katolicyzmu. Ateizm jest antyracjonalny bo babra się w takich samych wojenkach jak katolicyzm. Jesteście dziećmi tego samego bożka.
Z tym, że katolicy jak masochiści starają się w niego wierzyć a wy nie ( już nie).
Oni zajmują się dowodami na istnienie tego fałszywego bożka a wy na jego nieistnienie.
Obie te postawy są po prostu żałosne.
Dobraliście się jak w korcu maku.
Nie mam zamiaru pisać w wątku w którym ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem i zachowują się niepoważnie. Kiedy napiszę zdanie a ktoś wyrwie z niego fragment i kłamliwie zarzuci mi, że mam monopol na prawdę.
Po prostu nie szanuję ateizmu i katolicyzmu. Ateizm jest antyracjonalny bo babra się w takich samych wojenkach jak katolicyzm. Jesteście dziećmi tego samego bożka.
Z tym, że katolicy jak masochiści starają się w niego wierzyć a wy nie ( już nie).
Oni zajmują się dowodami na istnienie tego fałszywego bożka a wy na jego nieistnienie.
Obie te postawy są po prostu żałosne.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Moim zdaniem powinno się dyskutować na każdy temat a jeśli uważasz inaczej to jesteś niedojrzały.Kamil R J pisze:łączy po prostu niedojrzałość emocjonalna.
Dobraliście się jak w korcu maku. Obie te postawy są po prostu żałosne.
A dlaczego kłóciłeś się ostatnio z Clamo jak dziecko skoro zawsze jesteś taki "poważny"?Kamil R J pisze:Nie mam zamiaru pisać w wątku w którym ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem i zachowują się niepoważnie. Kiedy napiszę zdanie a ktoś wyrwie z niego fragment i kłamliwie zarzuci mi, że mam monopol na prawdę.
Chodzi mi o ten temat o "jasnowidzeniu czy tam wróżeniu" w które tak wierzysz - nie chce mi się nawet tego komentować.

Znowu te "dowody na nieistnienie"Kamil R J pisze:Oni zajmują się dowodami na istnienie tego fałszywego bożka a wy na jego nieistnienie.

''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Mi po prostu zależy na rozmowie stąd czasami ponoszą mnie nerwy i jak piszesz wdaję się w jałowe dyskusje.
Jestem w tej kwestii czasami dosyć naiwny, wierzę, że ludzie potrafią rozmawiać na poziomie.
Bo potrafią ale często nie chcą poprzez własny egotyzm.
Wam na rozmowie jednak nie zależy. Nie będę prostował tego co napisałaś bo do was oczywiste rzeczy nie trafiają tak samo jak do katolików. Jesteście tak samo jak oni zaczadzeni.
Jestem w tej kwestii czasami dosyć naiwny, wierzę, że ludzie potrafią rozmawiać na poziomie.
Bo potrafią ale często nie chcą poprzez własny egotyzm.
Wam na rozmowie jednak nie zależy. Nie będę prostował tego co napisałaś bo do was oczywiste rzeczy nie trafiają tak samo jak do katolików. Jesteście tak samo jak oni zaczadzeni.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Kącik racjonalisty.
Chyba, że tym czymś jesteś sama. Jak mogłabys mieć dowody na nieistnienie siebie i nas wszystkich za 100 lat?Schizo pisze:Jak mogłabym mieć dowody na nieistnienie czegoś? No pomyśl. To wierzący musieliby udowodnić jego istnienie.
A nasi potomkowie będą zadawać wtedy pytanie o nasze istnienie/nieistnienie. I szukać dowodów na to i na to.
To jeszcze nie Bóg. Ateiści nie wiedza co odrzucają.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Więc twierdzisz że to Ja jestem tym bogiem i wszyscy? To nie zgadza się z listą doktryn KK, którego tak bronisz.cezary123 pisze:Chyba, że tym czymś jesteś sama. Jak mogłabys mieć dowody na nieistnienie siebie i nas wszystkich za 100 lat?Schizo pisze:Jak mogłabym mieć dowody na nieistnienie czegoś? No pomyśl. To wierzący musieliby udowodnić jego istnienie.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Według mistycyzmu każdy z nas może dojść do boskości czyli takiego samego poziomu co np. Jezus.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
W jaki to sposób "dojść do boskości" i dlaczego jak Jezus o którego istnieniu historia ani razu nie wspomina?
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5448
- Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
- Status: Schizo
- Lokalizacja: Void
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Czytaj Biblię, potrzebujemy więcej Ateistów!
Biblia to gówno prawda!
Biblia to gówno prawda!
Ostatnio zmieniony śr sie 29, 2012 12:48 am przez Unknown, łącznie zmieniany 1 raz.
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Kącik racjonalisty.
Historia zajmuje się dyktatorami, najeźdźcami, którzy walczą o władzę.
Nauczycielom duchowym nie zależy na splendorze. Przychodzą po to aby pomóc wyswobodzić się z koła karmy duszom, bliskim doskonałości.
Nie będę się rozpisywał bo to i tak Cię nie interesuje.
O Tobie i o mnie historia także nie wspomni chociaż takie jednostki jak my mogą wyrządzić więcej dobra niż te ze świecznika.
Historię kreują ludzie z przerośniętym ego a zapisują ją ludzie, których to zachwyca.
Kler także ubarwil życiorys Jezusa dodając w nim wiele atrakcyjnych faktów, które miały uwiarygodnić jego boskość. Z tego natłoku niesamowitych rzeczy ludzie nie chcą uwierzyć w takiego Boga.
Jest zbyt idealny żeby mógł być prawdziwy a dla leniwych chrześcijan zbyt atrakcyjny aby w niego nie wierzyć.
Boskość jest jednak zwyczajna. Każdy z nas jest takim zdegradowanym bogiem, który przyszedł się doświadczać i uczyć. Nie popełniamy grzechu tylko dokonujemy wybory za które musimy ponieść konsekwencje.
Jezus przyszedł po to aby nauczyć swoich uczniów jak mogą się wydostać z tego poziomu świadomości, z tego poziomu snu. Bo życie jest snem. Tak realnym, że bierzemy je za rzeczywistość.
Za pomocą myśli, mowy, uczynków tworzymy sobie rzeczywistość w której przyjdzie nam żyć.
Bóg nie ma nam czego wybaczać - to stan super świadomości poza snem. poza umysłem.
Po prostu jest i się nie wtrąca. Człowiekowi tak na prawdę nic nie może się stać bo to co jest cierpieniem jest zarazem iluzją. Nie może mu spaść nawet włos z głowy.
Bo jesteśmy Bogiem - Ty i ja i inni ludzie - seperacja pomiędzy mną i Tobą jest złudzeniem.
Wszyscy jesteśmy kroplami z tego samego Oceanu, który religia nazywa Bogiem.
Dla wielu to bełkot bo szukają maksymalnie skomplikowanego wyjaśnienia natury Wszechświata.
Ich własne ego szuka takiego wyjaśnienia. Stawiania granic w niepodzielnej rzeczywisości.
Jeśli w trakcie zespolenia podczas seksu niektórzy ludzie czują taką jedność, że zatraca się poczucie ich odrębności to dlaczego ta prawda nie miałaby się roztaczać na całą rzeczywistość?
Nauczycielom duchowym nie zależy na splendorze. Przychodzą po to aby pomóc wyswobodzić się z koła karmy duszom, bliskim doskonałości.
Nie będę się rozpisywał bo to i tak Cię nie interesuje.
O Tobie i o mnie historia także nie wspomni chociaż takie jednostki jak my mogą wyrządzić więcej dobra niż te ze świecznika.
Historię kreują ludzie z przerośniętym ego a zapisują ją ludzie, których to zachwyca.
Kler także ubarwil życiorys Jezusa dodając w nim wiele atrakcyjnych faktów, które miały uwiarygodnić jego boskość. Z tego natłoku niesamowitych rzeczy ludzie nie chcą uwierzyć w takiego Boga.
Jest zbyt idealny żeby mógł być prawdziwy a dla leniwych chrześcijan zbyt atrakcyjny aby w niego nie wierzyć.
Boskość jest jednak zwyczajna. Każdy z nas jest takim zdegradowanym bogiem, który przyszedł się doświadczać i uczyć. Nie popełniamy grzechu tylko dokonujemy wybory za które musimy ponieść konsekwencje.
Jezus przyszedł po to aby nauczyć swoich uczniów jak mogą się wydostać z tego poziomu świadomości, z tego poziomu snu. Bo życie jest snem. Tak realnym, że bierzemy je za rzeczywistość.
Za pomocą myśli, mowy, uczynków tworzymy sobie rzeczywistość w której przyjdzie nam żyć.
Bóg nie ma nam czego wybaczać - to stan super świadomości poza snem. poza umysłem.
Po prostu jest i się nie wtrąca. Człowiekowi tak na prawdę nic nie może się stać bo to co jest cierpieniem jest zarazem iluzją. Nie może mu spaść nawet włos z głowy.
Bo jesteśmy Bogiem - Ty i ja i inni ludzie - seperacja pomiędzy mną i Tobą jest złudzeniem.
Wszyscy jesteśmy kroplami z tego samego Oceanu, który religia nazywa Bogiem.
Dla wielu to bełkot bo szukają maksymalnie skomplikowanego wyjaśnienia natury Wszechświata.
Ich własne ego szuka takiego wyjaśnienia. Stawiania granic w niepodzielnej rzeczywisości.
Jeśli w trakcie zespolenia podczas seksu niektórzy ludzie czują taką jedność, że zatraca się poczucie ich odrębności to dlaczego ta prawda nie miałaby się roztaczać na całą rzeczywistość?
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU