Czytam właśnie

[mei]

.

[Kamil Kończak]

Pawnie to drugie. Chociaż to tez kwestia języka i przemycania pewnych treści. Ja chciałbym przeczytać " Tworzywo" Wańkowicza ale nie mogę znaleźć na necie w pdf. Do biblioteki strasznie daleko i ciężko...

[think]

JA - Tadeusz Niwiński

[zlomiasz]

Calek Perechodnik - Spowiedź

Poświęcone "niemieckiemu sadyzmowi, polskiej podłości, tchórzostwu żydowskiemu". Żadnego dzieła pana Grossa wprawdzie nie czytałem, ale z tych pamiętników wynika, że dla sporych mas polskiej ludności holocaust istotnie stanowił świetną okazję do "złotych żniw"...

PS.

I tak się zastanawiam albo cenzorzy byli głupi albo Polska była tym "najweselszym barakiem w obozie".

W "Zwycięstwie prowokacji" J. Mackiewicza, cyklu felietonów z pocz. lat 60., autor wysuwa pogląd, że Blok Komunistyczny w celu dezinformowania Zachodu po prostu wyznaczył Polsce rolę "okna wystawowego socjalizmu na świat". Dlatego pewnie miało być też i "wesoło".

[moi]

Przeczytałam "Dziewczynkę w zielonym sweterku" (Krystyna Chiger, Daniel Paisner), na motywach której to książki napisano scenariusz "W ciemności". Mocna lektura, polecam.

Pozdrawiam.m.

[Pamal]

To chyba objaw psychozy, ale zaczęłam czytać "Fausta". Niestety, mam za sobą tylko rok nauki niemieckiego i nie czytam w oryginale, nad czym bardzo boleję. Poza tym jestem w połowie "Mistrza i Małgorzaty" i "Poszerzania pola walki".

[zlomiasz]

To chyba objaw psychozy, ale zaczęłam czytać "Fausta".

W czyim tłumaczeniu? Ja uznaję wyłącznie wersję Zegadłowicza, choć to w zasadzie osobna książka :-)

Niestety, mam za sobą tylko rok nauki niemieckiego i nie czytam w oryginale

Ciesz się, że nie musisz. Wiele lat temu bardzo mi podeszło "Z zamku na zamek" Celine'a i zachciało się następnego tomu z tej serii pt. "Nord". NIkt tego jednak na polski nie przełożył, więc stanąłem w szranki z oryginałem. I choć francuzem posługuję się dość swobodnie, to po jakichś 10 stronicach spasowałem :-/

[lea]

Ale Faust nie jest, aż taki straszny do czytania w oryginale są gorsze książki

pozdrawiam

[Pamal]

Cześć "Fausta" czytam w przekładzie Pomorskiego, ale czytanie w przekładzie (zwłaszcza wierszy) doprowadza mnie do szału wrr. Niemieckiego uczyłam się rok, znam w oryginale kilka łatwiejszych wierszy Hoelderlina, Rilkego i Goethego (ale to Dziadek mi tłumaczył)

Po francusku mam ambicję przeczytać po roku/dwóch nauki "Dżumę", "Mikołajka" i "Małego księcia". Znacznie więcej domyślam się treści artykułów z gazet francuskich niż niemieckich.

[moi]

"Kaprysik. Damskie historie" Mariusza Szczygła. Bardzo lubię jego reportaże i felietony.

Tu można przeczytać więcej o tej książce:
http://merlin.pl/Kaprysik_Mariusz-Szczy ... 3godrUec5g

Pozdrawiam.m.

[Zagubiona we mgle]

Janet Frame "Twarze w wodzie".

[eN]

http://mises.pl/blog/2012/05/31/smith-k ... szkolnego/

Warto się zapoznać z tym krótkim artykułem. Szyci na jedną miarę, powtarzalni, po prostu nudni.

[Pamal]

http://mises.pl/blog/2012/05/31/smith-k ... szkolnego/

Warto się zapoznać z tym krótkim artykułem. Szyci na jedną miarę, powtarzalni, po prostu nudni.

Korespondowałam kiedyś z córką Świadka Jehowy z USA, która uczyła się w domu. Uważam, że nad tym powinna być jednak jakaś kontrola.

[Pamal]

Kupiłam "Krystynę, córkę Lawransa".
Czy to się jeszcze czyta???

[narkotyk666]

Czytam fora internetowe o grach! Młodzież teraz weselsza! Czasy marzeń moich nastały! Czekałem na to! Lordy und Milordy młode polskie samozwańcy kroczą do sukcesu!

[mei]

Kupiłam "Krystynę, córkę Lawransa".
Czy to się jeszcze czyta???

Czytałam lata temu. Warto.

[moi]

Czytam "Laska nebeska" Mariusza Szczygła. Zbiór esejów na temat Czech i literatury czeskiej. Dopiero zaczynam, więc trudno mi coś sensownego napisać o tej książce, ale na Szczygle nigdy się nie zawiodłam- kupuję w ciemno jego książki i zawsze jestem zadowolona.

Pozdrawiam.m.

[Pamal]

Uff, skończyłam "Mistrza i Małgorzatę"!
Jak mówią, piękna opowieść o sztuce, miłości, przyjaźni oraz satyra na stalinowską Rosję. Jednocześnie, książka bluźniercza, która mnie do wiary raczej zachęciła niż zniechęciła. Podoba mi się rozbuchana wyobraźnia autora, kontrolowane szaleństwo i to, że książka jest tak zabawna no i że jest arcydziełem.
Z główną bohaterką w ogóle się nie utożsamiam, choć rano mi się wydawało, że w lustrze widzę zez wiedźmy

Teraz zabieram się za "Miłość w czasach zarazy".
Wszystkie te książki Wy przeczytaliście w szkole średniej.

[Pamal]

"Algorytmy. Od podstaw"

[Pamal]

Wypożyczyłam "Widnokrąg", choć wieś jest moim zdaniem zupełnie "nieksiążkowa".
Oraz książkę "najlepszego polskiego eseisty".