LGBT
Moderator: moderatorzy
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: LGBT
Jesli kogoś interesuje obiektywna prawda to do niej dojdzie.Kościół nakazuje bronić się przed krzywdzicielem,bo w ten sposób sprawia że winowajca ma,mniej na sumieniu.Dlatego w przypadku np.alkoholizmu jednego z małżonków przewiduje separację.Tego nie wiedziałeś.Jeśli kogoś nie interesuje obiektywna prawda,będzie zaprzeczał nawet najjaskrawszym przykładom braku milości.To prawda że Kościół daje teraz dużo powodów zgorszenia itp.bo dużo rzeczy wychodzi na jaw,nie zaprzeczam.I nie bronię złych rzeczy tylko dobrych.Uważamy siebie za ludzi postępowych bo mamy laptopy smartfony i tablety i z tego powodu myślimy o wcześniejszych ludziach jako o zacofańcach.Ale to jest tylko część prawdy w innych dziedzinach pozostaliśmy karłami.np. w dziedzinie filozofii.Chłopiec Papuśny pisze: ↑czw mar 18, 2021 4:14 amNajlepiej jak się nie ma argumentów to zarzucić komuś że czegoś nie wie i nie rozumie.Kefas pisze: ↑śr mar 17, 2021 12:52 pm Zupełnie nie znasz argumentów dla których Kościół sprzeciwia się LGBT.W zasadzie już rozumiem Twój opór bo nie znasz nauki kościoła.Ale wytłumaczę Ci że między innymi chodzi o różnicę w najistotniejszej sprawie dla Kościoła jaką jest definicja miłości.Dla ruchów typu lgbt miłość jest postawiona na równi z przyjemnością ,ze stanem emocjonalnym ,z sexem.Ci ludzie nie chcą brać odpowiedzialności za drugiego człowieka.Tylko zużywają swoje ciała.W rezultacie takie zachowania są egoizmem a nie miłością.Uczucia(stany emocjonalne)choć są niezbędnym warunkiem miłości to jednak podlegają zmianom są niestałe i nie można na nich budować.Ktoś kto patrzy na Kościół tylko jako instytucję i doktrynę nie dostrzega w nim jak bardzo Kościół stawia na wartość rodziny.I działa na rzecz odkrywania tego czym jest miłość.Pomyłki w tej najistotniejszej sprawie jakim jest postrzeganie miłosci mają najdalej idące konsekwencje w życiu.
Prawda jest taka że masz rację. Pięknymi słowami sprowadzasz definicje miłości jaką widzi kościół katolicki i. chce widzieć i wymaga by inni widzieli osób LGBT to zezwierzęcenie. I dałeś piękny przykład tym że dla kościoła osoby LGBT to nie ludzie. Wiedza doskonale co to miłość i odpowiedzialność za drugą osobę, potrafią się opiekować. I tak samo zawodzą jak heteroseksualni katolicy. Wg. Kościoła miłość to ślepe oddanie kobiety rządom mężczyzny nawet w wypadku groźby śmierci. Nieważne że mąż napierdala żonę, znęca się nad dziećmi - to miłość. Widocznie Bóg tak chciał.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: LGBT
Co innego teoria a co innego praktyka.Kefas pisze: ↑czw mar 18, 2021 9:50 amJesli kogoś interesuje obiektywna prawda to do niej dojdzie.Kościół nakazuje bronić się przed krzywdzicielem,bo w ten sposób sprawia że winowajca ma,mniej na sumieniu.Dlatego w przypadku np.alkoholizmu jednego z małżonków przewiduje separację.Tego nie wiedziałeś.Jeśli kogoś nie interesuje obiektywna prawda,będzie zaprzeczał nawet najjaskrawszym przykładom braku milości.To prawda że Kościół daje teraz dużo powodów zgorszenia itp.bo dużo rzeczy wychodzi na jaw,nie zaprzeczam.I nie bronię złych rzeczy tylko dobrych.Uważamy siebie za ludzi postępowych bo mamy laptopy smartfony i tablety i z tego powodu myślimy o wcześniejszych ludziach jako o zacofańcach.Ale to jest tylko część prawdy w innych dziedzinach pozostaliśmy karłami.np. w dziedzinie filozofii.Chłopiec Papuśny pisze: ↑czw mar 18, 2021 4:14 amNajlepiej jak się nie ma argumentów to zarzucić komuś że czegoś nie wie i nie rozumie.Kefas pisze: ↑śr mar 17, 2021 12:52 pm Zupełnie nie znasz argumentów dla których Kościół sprzeciwia się LGBT.W zasadzie już rozumiem Twój opór bo nie znasz nauki kościoła.Ale wytłumaczę Ci że między innymi chodzi o różnicę w najistotniejszej sprawie dla Kościoła jaką jest definicja miłości.Dla ruchów typu lgbt miłość jest postawiona na równi z przyjemnością ,ze stanem emocjonalnym ,z sexem.Ci ludzie nie chcą brać odpowiedzialności za drugiego człowieka.Tylko zużywają swoje ciała.W rezultacie takie zachowania są egoizmem a nie miłością.Uczucia(stany emocjonalne)choć są niezbędnym warunkiem miłości to jednak podlegają zmianom są niestałe i nie można na nich budować.Ktoś kto patrzy na Kościół tylko jako instytucję i doktrynę nie dostrzega w nim jak bardzo Kościół stawia na wartość rodziny.I działa na rzecz odkrywania tego czym jest miłość.Pomyłki w tej najistotniejszej sprawie jakim jest postrzeganie miłosci mają najdalej idące konsekwencje w życiu.
Prawda jest taka że masz rację. Pięknymi słowami sprowadzasz definicje miłości jaką widzi kościół katolicki i. chce widzieć i wymaga by inni widzieli osób LGBT to zezwierzęcenie. I dałeś piękny przykład tym że dla kościoła osoby LGBT to nie ludzie. Wiedza doskonale co to miłość i odpowiedzialność za drugą osobę, potrafią się opiekować. I tak samo zawodzą jak heteroseksualni katolicy. Wg. Kościoła miłość to ślepe oddanie kobiety rządom mężczyzny nawet w wypadku groźby śmierci. Nieważne że mąż napierdala żonę, znęca się nad dziećmi - to miłość. Widocznie Bóg tak chciał.
Nie zakładaj z góry że czegoś nie wiem.
Ja nie będę zakładał że coś wiesz.
Tych przykładów najjaskrawszego braku miłości jest aż za nad to. Z jednej czy drugiej strony. Jak na razie Kościół w tej kwestii bryluje w tymże zaprzeczanie tychże braków miłości.
Re: LGBT
Tak w skrócie kościół nie posługuje się teoriami, ale obiektywnymi prawdami o człowieku.Jeśli ktoś ma błędną wizję co do podstawowych prawd,i zaprzecza oczywistym faktom np.że człowiek posiada płeć no to konsekwencją jest życie w kłamstwie.Takim osobom wydaje się zwyczajnie że prawda nie istnieje.Stawiają się ponad PRAWDĄ.więc w rezultacie to te osoby są zacietrzewione.Bo jeśli nie ma prawdy to nic ich nie obowiązuje.Teraz jeśli Ci ludzie zyją w kłamstwie i rządają żebym to akceptował to naruszają moją wolność do obrony Prawdy.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: LGBT
To jest twoja prawda, prawda drugiego człowieka może być inna. Prawda prawda jest wtedy, kiedy jest taka sama dla wszystkich. A takiej chyba nie ma. Dla mnie jest prawdą że człowiek ma płeć, dla kogoś innego może być że tej płci nie posiada. Nie zgadzam się, ani nie neguje. Neguje tylko wtedy kiedy ktoś próbuje mi narzucić swoją prawdę. Stąd mój duży dystans do katolików. Ty żądasz by oni przyjęli twoją - mamy impas.
Re: LGBT
Biblia mówi poznacie Prawdę a Prawda was wyzwoli.To nie jest tylko moja prawda nie rób z ludzi kretynów.Każdy człowiek jest zdolny do poznania tego że człowiek posiada płeć.To jest biologiczny fakt.Jeśli 99 ludzi mówi że 2+2=5 a jeden mówi że 4 to ten jeden wygrywa konkurs matematyczny.Jak sobie wyobrażasz życie bez matematyki?Chcesz z powodu głupoty paru ludzi cofnąć cywilizację i postęp o wieki.?To się właśnie dzieje w dzisiejszych czasach... Relatywizm brak prawdy... Demokracja doprowadziła do postawienia człowieka w miejsce Boga.Masowa apostazja.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: LGBT
Czy to nie kościół palił księgi, czy to nie kościół wprowadził indeks ksiąg zakazanych, czy to nie chrześcijanie spalili bibliotekę aleksandryjską, czy to nie za czasów dominacji kościoła cofnęliśmy się w czasie gdzie zamiast rozbudowywać drogi i kanalizację ludzie z powrotem dosłownie srali do rzeki a potem tą wodę pili?
To nie chrześcijanie wymyślili matematykę.
To nie chrześcijanie wymyślili matematykę.
Re: LGBT
geje, lesbijki byli wcześniej niż kościół katoliczki
Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
Re: LGBT
A einstein dłubał w nosie jak wymyślił swoja teorię.Nie będę się zniżał do tego poziomu.Palił księgi ale wiesz co w nich było?Średniowieczni mnichowie w swoich bibliotekach przechowali nacenniejsze.I to im zawdzięczamy postęp.Dominacja Kościoła robiła ważniejsze rzeczy... Formowała świętych którzy wyznaczali standarty moralne.Pokazywali ludziom co jest w zyciu najważniejsze.Być a ni mieć.A teraz Ci opowiem o tym że to ateiści dokonali największych kradzieży w historii świata.Hitler stalin rewolucja francuska. Najwięcej majątku stracił Kościół.W Polsce drogi wybudował Hitler.będzies, się dalej przerxucał na fakty? W historii kazdy fakt jest zapisany.Mnie nie interesuje wykopywanie trupów.Ale bogaty kościół działa też harytatywnie.Jeśli chcesz zaintetesuję się liczbami.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: LGBT
Ateiści powiadasz? No dobra. Ziemie które kościół sobie przywłaszczali, żądał ich za dawane odpusty, dostawał pod presją prawa. Sam był wasalem, największym właściciele ziemskim. Posiadał własności w formie ludzkiej chłopów, czyli był panem i posiadał niewolników. Od swoich wasali pobierał różnego typu opłaty i daniny co zapewniało silną pozycję ekonomiczną, a co za tym idzie także polityczną. Posiadał monopol na umiejętność czytania i pisania. Nie dzielił się chętnie tą wiedzą, być może rozwój był by szybszy, tak mieliśmy zacofanie. Nauki które nie mieściły się w oficjalnym nurcie wytyczonym przez hierarchię kościelną i odstępstwo od oficjalnej interpretacji uważano za herezję, której twórcy i zwolennicy byli tępieni przez Kościół.
Kościół przyczynił się, co prawda do rozwoju szkolnictwa, ale jego wpływ na tę sferę aktywności człowieka miał również negatywne konsekwencje. Jednocześnie bowiem Kościół krępował rozwój nauki, narzucając jej religijne dogmaty i poglądy. Między innymi nieszczęścia i choroby, jakie dotykały chrześcijan traktowano jako efekt działania szatana; wierzono, że szczególnie podatni na działania diabła są ci, którzy świeżo przyjęli wiarę oraz niemowlęta. Utwierdzało to ludzi w przekonaniu, że człowiek jest bezradny wobec epidemii i chorób i że własnymi ludzkim siłami nie jest w stanie im zapobiec. Miało to oczywiście fatalne skutki dla życia i zdrowia ówczesnych ludzi i hamowało rozwój medycyny.!!! Epidemie zbierały zatem obfite żniwo, przeciętna długość życia mieszkańca średniowiecznej Europy sięgała jedynie 21 lat; nie było zatem mowy o wzroście zaludnienia w Europie.
Wow, taki rozwój. Jeszcze coś
Według mnie kościół stoi ramię w ramię z Hitlerem i innymi zbrodniarzami. Przez swoje działania przez wieki do XXI wieku brał udział w zbrodniach przeciwko ludzkości. (...)Podczas ludobójstwa 800 tysięcy Tutsi w 1994 roku wielebny Wenceslas Munyeshyaka "zasłynął tym, że nosił pistolet na biodrze i był w zmowie z milicją Hutu", która zamordowała setki ludzi ukrywających się w jego kościele. Rwandyjski sąd uznał księdza za winnego ludobójstwa i skazał go zaocznie na dożywocie. Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy przez wiele lat starał się doprowadzić do jego procesu.Ale Kościół katolicki we Francji nie widzi przeszkód, by ksiądz Munyeshyaka pełnił swoją posługę, co więcej, Kościół broni księdza ze wszystkich sił. (...)
https://kkpp.info/2014/04/21/rola-kosci ... -rwandzie/
A to coś o naszym Hoserze:
(...)Przed ludobójstwem Rwandę opuścił polski duchowny, późniejszy arcybiskup Henryk Hoser, który spędził w tym kraju prawie 20 lat jako zaufany człowiek papieża Jana Pawła II. Oficjalnie Hoser w czasie ludobójstwa przebywał w Jerozolimie i w Rzymie, na synodzie poświęconym sprawom Afryki. Ale współpracujący z nim przez lata w Rwandzie przy projektach planowania rodziny (Hoser jest znawcą metody Billingsa będącej odpowiednikiem kalendarzyka małżeńskiego) ks. Jean Ndorimana twierdzi, że w czasie ludobójstwa spotykał Hosera w sąsiednim Burundi. „Podczas gdy ludobójstwo toczyło się w najlepsze, ks. Hoser wielokrotnie podróżował z Burundi do Rwandy i z powrotem. Był w dobrych stosunkach z osobami dokonującymi ludobójstwa, gdyż w czasie gdy trwała rzeź ludności Tutsi, bez trudu przekraczał granicę i przemieszczał się między rozmaitymi punktami kontrolnymi w samej Rwandzie. Bez przeszkód poruszał się wewnątrz kraju i wracał do Bujumbury w Burundi, kiedy tylko zapragnął”, mówił w wywiadzie udzielonym portalowi naTemat, w czasie gdy w Polsce toczyła się debata dotycząca roli Henryka Hosera w Rwandzie w najtragiczniejszym dla historii tego kraju okresie, wiosną 1994 r.(...)
https://www.tygodnikprzeglad.pl/milczen ... osciolowi/
Jeszcze coś na temat rozwoju nauki i moralności kościoła? Jakoś moralność kościoła i jego święta prawa przedstawiane w biblii, głoszone z ambony przez przedstawicieli państwa Watykańskiego, znacznie odbiega od tej praktycznej moralności.
Kościół przyczynił się, co prawda do rozwoju szkolnictwa, ale jego wpływ na tę sferę aktywności człowieka miał również negatywne konsekwencje. Jednocześnie bowiem Kościół krępował rozwój nauki, narzucając jej religijne dogmaty i poglądy. Między innymi nieszczęścia i choroby, jakie dotykały chrześcijan traktowano jako efekt działania szatana; wierzono, że szczególnie podatni na działania diabła są ci, którzy świeżo przyjęli wiarę oraz niemowlęta. Utwierdzało to ludzi w przekonaniu, że człowiek jest bezradny wobec epidemii i chorób i że własnymi ludzkim siłami nie jest w stanie im zapobiec. Miało to oczywiście fatalne skutki dla życia i zdrowia ówczesnych ludzi i hamowało rozwój medycyny.!!! Epidemie zbierały zatem obfite żniwo, przeciętna długość życia mieszkańca średniowiecznej Europy sięgała jedynie 21 lat; nie było zatem mowy o wzroście zaludnienia w Europie.
Wow, taki rozwój. Jeszcze coś
Według mnie kościół stoi ramię w ramię z Hitlerem i innymi zbrodniarzami. Przez swoje działania przez wieki do XXI wieku brał udział w zbrodniach przeciwko ludzkości. (...)Podczas ludobójstwa 800 tysięcy Tutsi w 1994 roku wielebny Wenceslas Munyeshyaka "zasłynął tym, że nosił pistolet na biodrze i był w zmowie z milicją Hutu", która zamordowała setki ludzi ukrywających się w jego kościele. Rwandyjski sąd uznał księdza za winnego ludobójstwa i skazał go zaocznie na dożywocie. Międzynarodowy Trybunał Karny dla Rwandy przez wiele lat starał się doprowadzić do jego procesu.Ale Kościół katolicki we Francji nie widzi przeszkód, by ksiądz Munyeshyaka pełnił swoją posługę, co więcej, Kościół broni księdza ze wszystkich sił. (...)
https://kkpp.info/2014/04/21/rola-kosci ... -rwandzie/
A to coś o naszym Hoserze:
(...)Przed ludobójstwem Rwandę opuścił polski duchowny, późniejszy arcybiskup Henryk Hoser, który spędził w tym kraju prawie 20 lat jako zaufany człowiek papieża Jana Pawła II. Oficjalnie Hoser w czasie ludobójstwa przebywał w Jerozolimie i w Rzymie, na synodzie poświęconym sprawom Afryki. Ale współpracujący z nim przez lata w Rwandzie przy projektach planowania rodziny (Hoser jest znawcą metody Billingsa będącej odpowiednikiem kalendarzyka małżeńskiego) ks. Jean Ndorimana twierdzi, że w czasie ludobójstwa spotykał Hosera w sąsiednim Burundi. „Podczas gdy ludobójstwo toczyło się w najlepsze, ks. Hoser wielokrotnie podróżował z Burundi do Rwandy i z powrotem. Był w dobrych stosunkach z osobami dokonującymi ludobójstwa, gdyż w czasie gdy trwała rzeź ludności Tutsi, bez trudu przekraczał granicę i przemieszczał się między rozmaitymi punktami kontrolnymi w samej Rwandzie. Bez przeszkód poruszał się wewnątrz kraju i wracał do Bujumbury w Burundi, kiedy tylko zapragnął”, mówił w wywiadzie udzielonym portalowi naTemat, w czasie gdy w Polsce toczyła się debata dotycząca roli Henryka Hosera w Rwandzie w najtragiczniejszym dla historii tego kraju okresie, wiosną 1994 r.(...)
https://www.tygodnikprzeglad.pl/milczen ... osciolowi/
Jeszcze coś na temat rozwoju nauki i moralności kościoła? Jakoś moralność kościoła i jego święta prawa przedstawiane w biblii, głoszone z ambony przez przedstawicieli państwa Watykańskiego, znacznie odbiega od tej praktycznej moralności.
Re: LGBT
https://www.niedziela.pl/artykul/81034/ ... wa-nadziei
https://kosciol.wiara.pl/doc/4902138.Os ... udobojstwo
Ksiądz Wenceslas Munyeshyaka może zatem mówić o szczęściu. Żyje, a po przeszło dwóch dekadach doczekał się uniewinnienia. Jak jednak stwierdził bp Jean Bonfils z diecezji Viviers, w której pracował kiedyś ks. Munyeshyaka, „nie mogąc wymierzyć ks. Wenceslasowi ciosu fizycznego, (oskarżyciele) zniesławili go jako człowieka i kapłana”.
Papuśny czytasz szmatławce.O wielebnym Hozer tam nic nie ma na Niego.Ks Wenceslas uniewinniony.
I właściwie kończę dyskusję.
Kościół jest winny tego że hamował rozwój....i że nie wylądowaliśmy na plutonie.Niedługo Kościół będzie winny za to że nie można się teleportować i dlatego jest winny że tyle osób zmarło w katastrofach lotniczych.Jeśli stawiasz K Katolicki na równi ze zbrodniarzami takimi jak Hitler Stalin itp wydajesz świadectwo o sobie samym.Oskarżać Kościół o wszystko jest bardzo wygodnie.Aha I demokracja wbiła Ci brak poszanowania do cudzej własności.Kościół mógł sobie robić ze swoją własnością co uważał za słuszne i nic Ci do tego.Nie trafiają do Ciebie ani obiektywne argumenty ani przykłady Świętych.I jeszcze na koniec Kościół jest odpowiedzialny nie za drogi ale za to żeby wytworzyć w społeczeństwie atmosferę sprzyjającą zbawieniu.I w Średniowieczu robił to znakomicie.
https://kosciol.wiara.pl/doc/4902138.Os ... udobojstwo
Ksiądz Wenceslas Munyeshyaka może zatem mówić o szczęściu. Żyje, a po przeszło dwóch dekadach doczekał się uniewinnienia. Jak jednak stwierdził bp Jean Bonfils z diecezji Viviers, w której pracował kiedyś ks. Munyeshyaka, „nie mogąc wymierzyć ks. Wenceslasowi ciosu fizycznego, (oskarżyciele) zniesławili go jako człowieka i kapłana”.
Papuśny czytasz szmatławce.O wielebnym Hozer tam nic nie ma na Niego.Ks Wenceslas uniewinniony.
I właściwie kończę dyskusję.
Kościół jest winny tego że hamował rozwój....i że nie wylądowaliśmy na plutonie.Niedługo Kościół będzie winny za to że nie można się teleportować i dlatego jest winny że tyle osób zmarło w katastrofach lotniczych.Jeśli stawiasz K Katolicki na równi ze zbrodniarzami takimi jak Hitler Stalin itp wydajesz świadectwo o sobie samym.Oskarżać Kościół o wszystko jest bardzo wygodnie.Aha I demokracja wbiła Ci brak poszanowania do cudzej własności.Kościół mógł sobie robić ze swoją własnością co uważał za słuszne i nic Ci do tego.Nie trafiają do Ciebie ani obiektywne argumenty ani przykłady Świętych.I jeszcze na koniec Kościół jest odpowiedzialny nie za drogi ale za to żeby wytworzyć w społeczeństwie atmosferę sprzyjającą zbawieniu.I w Średniowieczu robił to znakomicie.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: LGBT
Paląc czarownice i torturując ludzi. Taaa.
Ta własność była wymuszona na innych, taka własność i nikt inny nie mógł np. pobierać opłat za handel na targu. Taką oto własność. A gdzie ubóstwo?
Z tego co czytałem to nie został uniewinniony, a zarzuty zostały wycofane na wniosek prokuratora. Dotyczące ludobójstwa oczywiście. To duża różnica. Czytasz szmatlawce. Czyli znów słowo przeciwko słowu.
Wracając do majątku kościoła, papież bo jest głową państwa watykańskiego posiada ponad 70 mln ha ziemi. Więcej od niego posiada tylko królowa Elżbieta II. I powiedz mi że księża zdobyli to ciężką uczciwą pracą....
Ta własność była wymuszona na innych, taka własność i nikt inny nie mógł np. pobierać opłat za handel na targu. Taką oto własność. A gdzie ubóstwo?
Z tego co czytałem to nie został uniewinniony, a zarzuty zostały wycofane na wniosek prokuratora. Dotyczące ludobójstwa oczywiście. To duża różnica. Czytasz szmatlawce. Czyli znów słowo przeciwko słowu.
Wracając do majątku kościoła, papież bo jest głową państwa watykańskiego posiada ponad 70 mln ha ziemi. Więcej od niego posiada tylko królowa Elżbieta II. I powiedz mi że księża zdobyli to ciężką uczciwą pracą....
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: LGBT
Żebyś wiedział że posłucham. Wieczorem i nie do snu. Ciekaw jestem co to takiego.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: LGBT
A ja mam takie pytanie.
Zoofil - zwierzeta.
Pedofil - dzieci.
Nekrofil - trupy.
A Teofil?
Zoofil - zwierzeta.
Pedofil - dzieci.
Nekrofil - trupy.
A Teofil?
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"