Prawo jazdy

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Prawo jazdy

Post autor: Catastrophique »

Rzeczywiście długo. Pandemia się niestety udziela. Ja jeszcze nie mam czasu aby w ogole sie za to wziąć.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

To nie przez pandemię.Kiedyś egzaminator podobno brał 3 osoby do samochodu i jak pierwsza oblała po 5 minutach to za kierownicę wsiadała kolejna.Teraz na egzamin praktyczny zapisują jedną osobę co godzinę i nawet jak po tych 5 minutach obleje to następna wsiada dopiero po godzinie a instruktor czeka przez ten czas,przez to wydłużyły się terminy.Obecnie w mieście w którym będę zdawał czeka się prawie dwa miesiące.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

Jestem po trzech niezdanych egzaminach praktycznych.Ciekawe za którym razem się uda ...
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: cezary123 »

Ja zdałem za 4 razem.
Na początku egzaminator mierzył w centymetrach odległość od tylnej ściany "garażu" przy cofaniu na placu, a można było ustawić się idealnie tylko dwoma ruchami w przód i w tył. Następnym razem mój błąd, że nie powiązałem zakazu skrętu w którąś strone z tym, że ulica poprzeczna, w którą trzeba było skręcić jest prawdopodobnie jednokierunkowa i stąd tak. Nic nie mówił przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, więc naiwnie zapytałem, czy jedziemy w prawo czy w lewo.
Teraz zapamiętałem tę konstrukcję na całe życie i wiem z góry.
Trzecim razem nie udało się, bo byłem przeziebiony i nie w formie.
Czwartym razem już wyszło płynnie.

Zdawałem jak miałem 18 lat i spokojnie jeżdżę sobie wszędzie od tamtego czasu bez wypadków.
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

Oby u mnie też było za czwartym :D
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Jonny1988
zaufany użytkownik
Posty: 418
Rejestracja: pt gru 28, 2018 1:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Jonny1988 »

mi sie udało za 1szym razem zdać egz na prawo jazdy z tym że duzo wczesniej jezdziłem wszelkim sprzętem mechanicznym. :dance:
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

Fajnie :)
Ja mając 40 lat na karku już nie jestem taki bystry jak za młodu i nauka jazdy sprawiała mi trochę większy problem niż gdybym to robił w wieku 18 lat - tak mi się przynajmniej wydaje.Ale nie jest tak tragicznie żebym uważał,że nie nadaje się na prowadzenie pojazdu.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 6764
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Prawo jazdy

Post autor: amigo »

Wolę autobusem. Nie ruszam się często w dalekie wyprawy a tam gdzie potrzebuje są autobusy.
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

Te egzaminy są dla mnie mocno stresujące i ten moment kiedy egzaminator oświadcza że oblałem jest dołujący.Chciałbym mieć to już za sobą.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

Za dwa dni kolejny egzamin a mnie dorwała rwa kulszowa.Cały dzień przeleżałem w łóżku.Ciekawe czy mi przejdzie do egzaminu.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Prawo jazdy

Post autor: Jaskolka »

Trzymaj się Piotrek007
Unikaj przeciągów. Będę trzymała kciuki.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

Jaskolka pisze: wt lut 22, 2022 4:39 am Trzymaj się Piotrek007
Unikaj przeciągów. Będę trzymała kciuki.
Dzięki :)
Dzisiaj jest dużo lepiej,napewno pojadę na egzamin.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
Chłopiec Papuśny
zaufany użytkownik
Posty: 2131
Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 46660127
Lokalizacja: Kiełczów

Re: Prawo jazdy

Post autor: Chłopiec Papuśny »

Ważne by na luzie podejść do egzaminu. Ja miałem wywalone, zdałem za pierwszym razem. Jak skupisz się na łuku, reszta to tylko formalność. Wystarczy słuchać instruktora.
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

Chłopiec Papuśny pisze: wt lut 22, 2022 1:07 pm Ważne by na luzie podejść do egzaminu. Ja miałem wywalone, zdałem za pierwszym razem. Jak skupisz się na łuku, reszta to tylko formalność. Wystarczy słuchać instruktora.
Pierwsze trzy razy nie miałem problemu na placu manewrowym.Najbardziej obawiam się parkowania podczas jazdy po mieście.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 6764
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Prawo jazdy

Post autor: amigo »

@Piotrek007
Masz już autko? Ważne żeby po zdaniu egzaminu zacząć jeździć. Czy to własnym czy pożyczonym ale jeździć. W ten sposób będziemy nabierać wprawy.
Najgorsze to co może być - zdać egzamin i przez parę lat nie wsiadać za kółko.
Po paru latach "zapomnimy" Jak się jeździ i będzie brakowało odwagi i wprawy.
Awatar użytkownika
Piotrek007
zaufany użytkownik
Posty: 2896
Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: Piotrek007 »

amigo pisze: wt lut 22, 2022 8:26 pm @Piotrek007
Masz już autko? Ważne żeby po zdaniu egzaminu zacząć jeździć. Czy to własnym czy pożyczonym ale jeździć. W ten sposób będziemy nabierać wprawy.
Najgorsze to co może być - zdać egzamin i przez parę lat nie wsiadać za kółko.
Po paru latach "zapomnimy" Jak się jeździ i będzie brakowało odwagi i wprawy.
Nie mam jeszcze ale jak tylko uda mi się zdać to od razu kupię,kwestia dni może tygodni aż brat znajdzie mi jakieś auto.Jemu to powierzę bo się na tym zna a ja nie potrafił bym ocenić w jakim jest stanie.Ja będę używał auta na codzień,nie ma mowy o jakichś przerwach.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 6764
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Prawo jazdy

Post autor: amigo »

Spoko. Wziąłem przykład z osoby w mojej rodzinie.
Ciocia zdała egzamin na prawko, ale jeździć zaczęła po paru latach. I totalnie "zapomniała" Z czym to się je. :geek:
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Prawo jazdy

Post autor: Jaskolka »

amigo pisze: wt lut 22, 2022 8:42 pm Spoko. Wziąłem przykład z osoby w mojej rodzinie.
Ciocia zdała egzamin na prawko, ale jeździć zaczęła po paru latach. I totalnie "zapomniała" Z czym to się je. :geek:
podobnie ,ja zadałam za pierwszym razem, potem nie chciałam jeździć aby zmobilizować kogoś z domowników do nie picia alkoholu bo był uzależniony. Aby nie pił tylko to on kierował, Zapomniałam, potem miałam stany lękowe i teraz ,,zapomniałam;; i się boje.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Prawo jazdy

Post autor: cezary123 »

I jak egzamin?
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Prawo jazdy

Post autor: Jaskolka »

no właśnie. ? :?: :idea:
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
ODPOWIEDZ

Wróć do „motoryzacja”