skasowany
Moderator: moderatorzy
-
marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Wiktorze!
Nadrobiłam zaległości w lekturze i oto moje wnioski:
"Kowalski" - piszesz niczym mój ulubiony autor Ken McKlure, lubię takie opowiadania, trzymają w napięciu i budzą wielką ale to wielką ciekawość i czuję się tak zainteresowana, że jak ktoś by mi przerwał to byąłbym bardzo zła. Opowiadania trzymają w napięciu ale to dobrze. Super!
Co do wierszy - ładne, tylko ja zabardzo tutuaj się nie chcę wypowiadać, bo od dziecka miałam problemy z interpretacją wierszy więc tutaj nic pisać nie będę, ja odbieram może je trochę inaczej niż powinnam, ale to już zostawię dla siebie.
Pozdrawiam
Nadrobiłam zaległości w lekturze i oto moje wnioski:
"Kowalski" - piszesz niczym mój ulubiony autor Ken McKlure, lubię takie opowiadania, trzymają w napięciu i budzą wielką ale to wielką ciekawość i czuję się tak zainteresowana, że jak ktoś by mi przerwał to byąłbym bardzo zła. Opowiadania trzymają w napięciu ale to dobrze. Super!
Co do wierszy - ładne, tylko ja zabardzo tutuaj się nie chcę wypowiadać, bo od dziecka miałam problemy z interpretacją wierszy więc tutaj nic pisać nie będę, ja odbieram może je trochę inaczej niż powinnam, ale to już zostawię dla siebie.
Pozdrawiam
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia 
Mandry, cieszy mnie, że podobają Ci się moje kawałki prozy.
Co do wierszy to myślę, że nie ma błędnych interpretacji, co najwyżej odbiegające od zamysłu autora.
Dzięki za poświęcony czas i komentarze! Serdeczności! Wiktor
Co do wierszy to myślę, że nie ma błędnych interpretacji, co najwyżej odbiegające od zamysłu autora.
Dzięki za poświęcony czas i komentarze! Serdeczności! Wiktor
Ostatnio zmieniony ndz gru 21, 2008 11:55 am przez Wiktor, łącznie zmieniany 1 raz.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
-
marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
pozostanie ból...
a czymże on jest?
czy da się go opisać, zobaczyć, wyobrazić?
czy isteniją jego kategorie, rodzaje?
czy...
tych pytań jest nieskończenie wiele wg mnie
wiktor pisz dalej, wiersze są piękne!!!
a czymże on jest?
czy da się go opisać, zobaczyć, wyobrazić?
czy isteniją jego kategorie, rodzaje?
czy...
tych pytań jest nieskończenie wiele wg mnie
wiktor pisz dalej, wiersze są piękne!!!
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia
Pytanie chyba powinno brzmieć: jak sobie z tym bólem poradzić?
Serdeczności!
Serdeczności!
Ostatnio zmieniony ndz gru 21, 2008 11:56 am przez Wiktor, łącznie zmieniany 1 raz.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
-
marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
mh... zycie to naprawdę potrafi byc brutalne... jak tylko spojrzec w kazdej dziedzinie zycia... napisales wiktor opowiadanie, a przeciez tak moglo zdarzyc sie naprawde i jak tu zaufac ludziom, jak obdarzyc kogolwiek jakims pozytywnym uczuciem, XXI wiek to wyscig szczurow, gdzie nikt inny sie nie liczy oprocz siebie samego, niestety jest to brutalne ale prawdziwe... szkoda mi tego chlopaka ale takze i tej nauczycielki, bo np. patrzac z perspektywy religijnej wspolczulabym tej kobiecie, gdyby ona miala stanac przed bozym sądem... powiem ci ze ja swego czasu (jeszcze przed moja choroba) pracowalam w swietlicy socjoterapeutycznej z dziecmi z rodzin patologicznych i jak widzialam ze dziecko sie stara, ze naprawde chce cos w zyciu osiagnac a nie ma takich mozliwosci, i jak po pewnym czasie traci nadzieje na cokolwiek i zaczyna sie zachowywac jak jego rodzice, jak nie wiadomo czym imponujacy mu koledzy, to serce bolalo, ze nic nie moge zmienic... i tak pozostalo u mnie do dzis - marzenie zmienienia swiata, za cene wlasnego cierpienia i mysli: Po co inni maja cierpiec, moge tylko ja i tego bym najbardziej chciala....
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia
Mandry cierpienie nie przynosi nic dobrego i trzeba go unikać, a już myśl żeby poświęcić się za świat jest po prostu głupia.
Serdeczności!
...
Serdeczności!
...
Ostatnio zmieniony ndz gru 21, 2008 11:56 am przez Wiktor, łącznie zmieniany 1 raz.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
dla mnie super, bo takie panteistyczne klimaty jakoś najbardziej mi leżą. A poza tym swoje miejsce na ziemi też sobie czasami podobnie tłumaczę mianowicie że jestem okiem, jednym z wielu, zwróconym do środka i przyglądam się swojemu potężnemu kosmicznemu ciału .Zawsze można sobie samemu poprawić humor 
i trochę się dowartościować
pozdro
.Zawsze można sobie samemu poprawić humor i trochę się dowartościować pozdro
-
marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Pisz jak najwięcej i czerp z tego radość,
bo pieniądze nie są w życiu najważniejsze.
Wiele pisarzy pisze w ukryciu,
i wiele pięknych dzieł nigdy nie ujrzy światła dziennego.
I nieprzejmuj się tym co mówią inni,
bo nie dla nich jesteś stworzony.
Pamiętaj, że tylko to co pisane prawdziwie z serca,
jest najpiękniejsze, a nie to,
co ma być na pokaz.
Stała i wierna czytelniczka Mandrynka
bo pieniądze nie są w życiu najważniejsze.
Wiele pisarzy pisze w ukryciu,
i wiele pięknych dzieł nigdy nie ujrzy światła dziennego.
I nieprzejmuj się tym co mówią inni,
bo nie dla nich jesteś stworzony.
Pamiętaj, że tylko to co pisane prawdziwie z serca,
jest najpiękniejsze, a nie to,
co ma być na pokaz.
Stała i wierna czytelniczka Mandrynka
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia
-
marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Tak Mandry - "A po nocy przychodzi dzień, A po burzy spokój, Nagle ptaki budzą mnie Tłukąc się do okien"
Girl witam na pokładzie i zapraszam częściej.
Serdeczności!
Girl witam na pokładzie i zapraszam częściej.
Serdeczności!
Ostatnio zmieniony ndz gru 21, 2008 12:00 pm przez Wiktor, łącznie zmieniany 1 raz.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
