Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

właściwa organizacja opieki nad chorymi

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

Gehenna pisze:ile teraz masz lat?
Mam teraz 28 lat , gehenno.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

mei pisze:Robert tu nikt nie atakuje. Wystarczy zmiana stopnia niepelnosprawnosci czy niewyplacalnosc ZUSu. Renty tez z reguly nie przyznaje sie na cale zycie. Skladanie swojej przyszlosci w rece panstwa w Polsce jest troche niepowazne.
Mei , nie zgadzam się z tobą , bo ja w pewnym stopniu poczułam się w tym temacie zaatakowana , ponieważ próbowałyście mnie na siłę przekonać do swojego zdania i spowodować , żebym zmieniła moje zdanie , a ja sobie na to w żadnym wypadku nie pozwolę. Wasze argumenty kompletnie mnie nie przekonują . Według mnie nie macie racji . Mam swoje własne zdanie i zamierzam się go trzymać. Jestem przekonana , że ze względu na ciężkość moich objawów chorobowych i stopień zaawansowania mojej choroby na starość dostanę rentę na stałe , bo teraz mam ją regularnie przedłużaną na kolejne lata.
Misanthrop
zaufany użytkownik
Posty: 100
Rejestracja: ndz gru 30, 2012 8:37 pm
płeć: mężczyzna

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: Misanthrop »

.
Ostatnio zmieniony wt maja 05, 2020 3:45 pm przez Misanthrop, łącznie zmieniany 1 raz.
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: Zagubiona we mgle »

koniczynka26 pisze:nie chcę wychodzić do społeczeństwa w świecie rzeczywistym , bo zbyt duży lęk odczuwam przed kontaktami społecznymi i nie zamierzam się męczyć wśród ludzi. Po prostu nie mam potrzeby wyjścia do ludzi , bo moje obecne życie bardzo mi odpowiada.
Czyli odpowiada Ci bycie chorą, pobieranie renty z jednoczesnym "beztroskim" życiem, które wiedziesz? Nie chcesz podjąć wysiłku, żeby coś zmienić? Żeby wyjść do ludzi, pokonywać swoje lęki, już nie wspomnę o podjęciu pracy - bo renta Ci się przecież należy. Nie podoba mi się Twoja roszczeniowa postawa. Myślę, że Tobie jest wygodnie tak jak jest. Odnoszę wrażenie, że odpowiada Ci budowanie tożsamości jako osoby "ciężko chorej psychicznie", której się wszystko należy.
Ci, którym renta się należy (nie mówię, że nie w Twoim przypadku) zazwyczaj nie potrafią jej sobie "załatwić", bo są na to zbyt chorzy. Jestem jedną z osób, które wypowiadały się wcześniej, a które chcą normalnie żyć, pracować, być samodzielne. Dla mnie sytuacja, w której musiałabym liczyć na pomoc państwa (bo nie byłabym w stanie pracować), równałaby się przegraniu walki o normalne życie. Bo życie pełnią życia to - według mnie - nie zamykanie się w domu, chowanie przed ludźmi, wegetowanie w samotności, ale chodzenie do pracy, doświadczanie całej gamy przeżyć, jakie się wiążą z życiem; radości, troski i smutki. Chodzenie do pracy, zmienianie pracy (i stresowanie się tym wszystkim ;) ), odkrywanie i uczenie się czegoś nowego, aktywny udział w życiu społecznym itd. Może wydaje Ci się, że masz fajne życie, ale taki sposób funkcjonowania, jaki przyjęłaś, jest właśnie chorobą. Co zrobisz, gdy sytuacja się zmieni, zabiorą Ci rentę, będziesz sama i nieporadna życiowo (z powodu faktu, że teraz unikasz życia)? Lepiej pomyśl nad tym, co zrobić, by zwiększyć swoją samodzielność i poprawić swój stan zdrowia. Jak zaczniesz naprawdę żyć, zobaczysz dopiero, ile do tej pory straciłaś.
marchewkowy
bywalec
Posty: 1483
Rejestracja: pn paź 27, 2008 12:36 am
płeć: mężczyzna

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: marchewkowy »

Pomijając kwestie choroby oraz renty - w jakiej pracy polecasz się zatrudnić?

Pracować dla najgorszego typu przestępcy? Czyli takiego co okrada ten naród, wyzyskiwacza z wielkiej korporacji "zatrudniającego" dziesiątki tysięcy ludzi, zabierającego miejsca pracy uczciwym małym przedsiębiorcom? Czy może dla nowobogackiego posiadacza niewolników? Czy może założyć własną działalność - ale jeśli ma przynosić profit to wyklucza to uczciwe działanie. (większość branż jakie są na rynku jest już u samych podstaw nieuczciwa - nie trzeba łamać "prawa" w tym celu)

Może zamiast pustych rad jak sprzedawać siebie korporacji daj życiową radę jak uczciwie zarabiać pieniądze nie tracąc przy tym swojej twarzy - tak uważam, że dopóki ludzie będą sobie pozwalać na bycie traktowani jak niewolnicy tak będą traktowani...
Więcej dobrego robi osoba tylko pobierająca zasiłki/renty/etc. uszczuplając przy tym środki które w innym przypadku będą przeznaczone na nowe samochody dla dozorców niewolników, obiady, diety, etc...

Chyba, że chcesz teraz bronić systemu i przeczyć faktowi, że jest on systemem niewolniczym? Szczególnie w przypadku osób posiadających grupy inwalidzkie.

Niestety ale uważam teksty typu idź do pracy - czyli wspomagaj system oparty na wyzysku i krzywdzie ludzkiej - bo tak należy, za kompletny brak wyobraźni i krytycznego podejścia do otaczającego świata. Dopóki jest to możliwe należy unikać wspierania wyzysku, oczywiście są przypadki kiedy się tak nie da, jednak wszystkie inne powinny być potępione. Dobrowolne wspieranie przestępców powinno być karane tak samo jak karane powinno być dopuszczanie się tego typu przestępstw. Podobnie powinno się traktować jednostki świadomie namawiające do udziału - nawet to w roli ofiar.

Chyba, że szczerze uważasz, że rynek pracy, płace, "prawo" pracy - są w naszym kraju uczciwe - w takim razie proszę o dowody na to.

Jak ktoś ma możliwość utrzymać się bez udziału w systemie wykorzystującym ludzi, widzi dla siebie jakiekolwiek inne wyjście, jego decyzja powinna zostać uszanowana, nawet jeśli będzie musiał ponieść konsekwencje tego. Zastraszając ludzi nie robisz nic innego jak zastraszanie ludzi zgodne z ogólnie przyjętą propagandą opartą o kilka prostych zasad: co zrobisz bez nas, zobacz jakie fajne gówienko tobie podpychamy pod nos w najnowszej reklamie, nie będziemy tobie płacić emerytury z zus - o ile w ogóle jej dożyjesz(albo ten burdel nie utonie), etc...

Jak masz możliwość nie uczestniczyć w tym całym bałaganie, jak starcza to co masz teraz, jak wiesz że dasz radę przeżyć bez gonitwy w tym kołowrotku dla gryzoni - nie nie pracuj, lepiej żyć oszczędniej ale wolnym, niż napychać kabzę bandytom niszczącym gospodarkę tego kraju. Chyba, że pomyliłeś/aś wolność z przymusem kupowania kolorowych przedmiotów z reklam... W takim razie idź pracuj po 12 godzin na dobę 6 dni w tygodniu, po jakimś czasie zgłaszając się po antydepresanty nie widząc sensu życia, lecz się na nerwicę, bądź frustratem - masz do tego prawo...

Jest dużo rzeczy na które możesz poświęcić czas, robiąc coś co faktycznie przynosi pożytek zamiast dbać by szefowi starczyło na kolejny nowy samochód, willę, łapówkę dla urzędnika pozwalającego na wykorzystywanie "pracownika", prawnika który z owym wygra w sądzie, łapówkę dla sędziego - tak dla pewności.

Problem nie polega na pobierających renty, problemem jest ich wysokość, która powinna być conajmniej 4-5 razy większa przy utrzymaniu obecnych cen, podobnie z resztą jak pensja minimalna przy obecnych cenach powinna być o tyle powiększona. Na co bez problemu starczyło by pieniędzy, gdyby nie pozbycie się bogactw naturalnych i pozwolenie na samowolę korporacji i wypłacanie niejednokrotnie milionowych pensji tym co siedzą kilka szczebli wyżej. Dla przykładu proszę poszukać informacji ile miedzi jest z naszego kraju wywożone i tylko z tego surowca na osobę na rok przypada około 30k PLN - majątek który znika i nikt nie wie co się z nim dzieje...

Więc Zagubiona polecaj swój sposób na życie innym - niewątpliwie masz rację, bycie niewolnikiem jest najlepszym rozwiązaniem na życie - tę maszynę trzeba wspierać zarówno własnym zdrowiem jak i propagandą - namawiając do tego innych.

PS. Zakładam, że jesteś małym szarym człowieczkiem, nie szefem na odpowiednio wysokim stanowisku, ani nie aspirujesz do wyższych stanowisk (wtedy to przecież już nic nie obchodzi... ) - takich ludzi przecież to nie obchodzi, dostają kasę za pilnowanie niewolników (robiąc z siebie jeszcze większych, jednak zdecydowanie lepiej opłacanych)...
Zagubiona we mgle
zaufany użytkownik
Posty: 8049
Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: Zagubiona we mgle »

Problemem nie jest to, że ktoś pobiera rentę. Krytykujemy postawę roszczeniową. Poza tym trzeba przewidywać różne scenariusze życiowe. Mieć jakiś plan na sytuację, która może się diametralnie zmienić.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

Zagubiona we mgle pisze:Problemem nie jest to, że ktoś pobiera rentę. Krytykujemy postawę roszczeniową. Poza tym trzeba przewidywać różne scenariusze życiowe. Mieć jakiś plan na sytuację, która może się diametralnie zmienić.
Nie zgadzam się z tobą Zagubiona we Mgle ! Uważam , że moja postawa nie jest roszczeniowa , ponieważ oczekiwanie przeze mnie , że państwo zapewni mi utrzymanie jest według mnie czymś oczywistym i naturalnym , bo wynika to ze zobowiązań państwa polskiego wobec chorych obywateli, całkowicie niezdolnych do pracy , a ja naprawdę jestem bardzo chora na schizofrenię paranoidalną i w żadnym wypadku nie jestem w stanie pracować w jakiejkolwiek pracy. Mam trudności z wychodzeniem z domu i inne objawy chorobowe , więc myślę , że zawsze będę miała przedłużaną rentę i w końcu dostanę ją na stałe na starość.
marchewkowy
bywalec
Posty: 1483
Rejestracja: pn paź 27, 2008 12:36 am
płeć: mężczyzna

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: marchewkowy »

Postawa roszczeniowa, jeśli przyjąć do wiadomości fakt, że to system wywołuje choroby cywilizacyjne w tym psychiczne - przecież człowiek żyjący w środowisku naturalnym praktycznie nie zna pojęcia choroby psychicznej - są bezpośrednim wynikiem działania systemu. System już istnieje, jeśli odmówi wypłacania renty należy podać system do sądu i żądać odszkodowania w wysokości średnich dochodów pomnożonych razy średnia długość życia plus odsetki - za same straty materialne, dodatkowo zwrot kosztów leczenia prywatnego, do tego zadośćuczynienie, etc... Niestety "prawo" broni nie człowieka a systemu - jak to zazwyczaj ma miejsce w niewolnictwie...

Tak, będę bronił postawy roszczeniowej, uważając, że wielu chorych dostało taką a nie inną diagnozę aby zamknąć im usta, sposób znany i stosowany od dawna.
Postawa roszczeniowa może po prostu wynikać ze świadomości, tak czy inaczej to bardziej roszczeniową postawę widzę ze strony państwa "polskiego" - ostatnio roszczyło sobie aby jego niewolnicy za marne grosze odchodzili na emeryturę kilka lat później, przy państwowej "opiece" zdrowotnej duża ich część przy pracy w takich warunkach nie ma szans jej doczekać. Błędne koło... Niewolniku zapier... na nas do późnej starości, dostaniesz w zamian choroby, zdechniesz przed emeryturą. Bądź jeleniem - takich nam trzeba, dzięki temu ja twój pan willę, służących, kilka wielkich i nowych samochodów, latam po świecie prywatnymi lotami, mam jacht, nawet nie spotkasz mnie na ulicy, miejsca po których ja się poruszam są dla ciebie nie dostępne. Ktoś chcący pozostać na rencie reprezentuje postawę roszczeniową? Chyba jednak jest na odwrót - ktoś komu przysługuje renta, będący w stanie się z niej utrzymać pokazuje postawę ofiary. Zobaczcie jadą po mnie, wykorzystują ale jestem "dumny" daje radę! Utrzymuję się w wyścigu szczurów! Posiadam "ambicje"! Będą po mnie skakać i będę się tak długo uśmiechać aż pozwolą mi awansować i dalej będą po mnie skakać tylko że ja też będę mieć kogoś po kim poskaczę!

Nie, zdecydowali się działać w sposób wywołujący choroby, nerwice, frustracje - mają za to płacić, mają za to płacić ale nie marne grosze - tutaj jest pole do popisu - zmusić bandytów do brania odpowiedzialności za świat jaki innym zgotowali - a nie piętnować tych którym się NALEŻY kasa, i to kilkukrotnie większa niż to co teraz dostają.


Problemem jest postawa owcy - stado wielu owiec jeden pies zagoni - bo owca biegnie za inną owcą i boi się wszystkiego...
Gdyby nie ten problem cały świat by wyglądał inaczej.
Właśnie z tego robią użytek przestępcy.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: moi »

marchewkowy pisze:przecież człowiek żyjący w środowisku naturalnym praktycznie nie zna pojęcia choroby psychicznej
Nie zgodzę się z Tobą. W wielu kulturach nazywanych przez nas prymitywnymi (bo oddalonymi od zdobyczy cywilizacji) szaleńcy są powszechnie poważani i uważani za coś w rodzaju wysłanników bogów. Tak też było u naszych wschodnich chasydów.

Odezwy w stylu: "nie pracuję na rzecz niewolnictwa/systemu/Babilonu", kładę na karb młodości. Gdybyś miał dzieci do nakarmienia, nie pisał byś buńczucznych pochwał na rzecz niezależności, tylko wstawał potulnie na 7.00 do pracy.

Tylko niewielu ma to szczęście, że robi, to co lubi. Reszta się stara i też z tym jakoś musi żyć. O wiele bardziej cenię ludzi, którzy się starają, niż tych, którzy nie robią nic, prócz gadania.


Pozdrawiam.m.
Matt
moderator
moderator
Posty: 2474
Rejestracja: wt cze 10, 2014 12:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: Matt »

A ja mówię Wam :) że renta powinna przysługiwać każdemu choremu na schizofrenie bez wyjątku czy ktoś jest w lepszym czy w gorszym stanie obojętnie i do końca życia świadczenia powinny być zagwarantowane. W końcu jest to choroba z której tak łatwo się nie wychodzi lub prawie w ogóle się nie wychodzi.
I tak są to bardzo małe kwoty co miesiac a przy dzisiejszych cenach za media, czynsz, żywność, ubrania itd. to wręcz są symboliczne sumy wiec niech nikt nie mówi ze schizofrenicy tak strasznie obciożają budżet państwa.
A jeżeli osoby które czują się na siłach aby móc pracować chcą pracować to nie widzę problemu tym lepiej dla ZUS i państwa jak takie osoby pracują.
W całym chaosie jest kosmos
w całym nie porządku sekretny porządek.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

Matt pisze:A ja mówię Wam :) że renta powinna przysługiwać każdemu choremu na schizofrenie bez wyjątku czy ktoś jest w lepszym czy w gorszym stanie obojętnie i do końca życia świadczenia powinny być zagwarantowane. W końcu jest to choroba z której tak łatwo się nie wychodzi lub prawie w ogóle się nie wychodzi.
I tak są to bardzo małe kwoty co miesiac a przy dzisiejszych cenach za media, czynsz, żywność, ubrania itd. to wręcz są symboliczne sumy wiec niech nikt nie mówi ze schizofrenicy tak strasznie obciożają budżet państwa.
A jeżeli osoby które czują się na siłach aby móc pracować chcą pracować to nie widzę problemu tym lepiej dla ZUS i państwa jak takie osoby pracują.
Witaj , Matt :) Ja w pełni się zgadzam ze wszystkim , co napisałeś :) Ja również uważam , że schizofrenia jest bardzo ciężką chorobą z której wyjątkowo ciężko jest się wyleczyć. Zgadzam się również z tym , że wszystkie świadczenia od państwa polskiego dla chorych psychicznie są bardzo niskie , więc państwo polskie jedynie w bardzo minimalnym stopniu opiekuje się chorymi psychicznie , więc ja uważam , że nikt nie powinien czuć się z tym żle , że pobiera rentę , bo opieka nad chorymi psychicznie należy do obowiązków państwa polskiego. Zgadzam się też z tym , że osoby chore psychicznie , które czują się na siłach , by móc pracować i chcą pracować mają do tego pełne prawo. Ja bardzo szanuję osoby ciężko pracujące , ponieważ moja mama również jest osobą , która ciężko pracuje na nasze utrzymanie i bardzo szanuję wysiłek , jaki moja mama wkłada w to , by nas utrzymać.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

moi pisze:Jest takie przysłowie: jak chcesz na coś liczyć, to licz na siebie. Ja się tego trzymam i dobrze na tym wychodzę.
A z tym niepodważalnym obowiązkiem państwa, to po prostu czysty populizm i demagogia. Już w tej chwili obecne renty są 30 procent niższe od tych wypłacanych 10 lat temu. Nie bądź naiwna, że do końca życia będziesz się utrzymywać na garnuszku państwa i nic tego nie zmieni. Zmieni się to i to bardzo szybko.


Pozdrawiam.m.
Bardzo proszę , Moi wyjaśnij mi proszę jakie miałaś intencje pisząc do mnie te słowa : " Nie bądź naiwna , że do końca życia będziesz się utrzymywać na garnuszku państwa i nic tego nie zmieni. Zmieni się to i to bardzo szybko " , bo twoje intencje nie są dla mnie jasne. Czy chciałaś mnie przestraszyć ? Czy może mi grozisz ? A może Moi , masz jakieś magiczne zdolności , dzięki , którym spowodujesz , że Zus zabierze mi rentę ? ;) Ja się nie boję Moi , że Zus zabierze mi rentę , bo jestem przekonana , że renta mi się należy i nie ma takiej możliwości , żeby Zus zabrał mi rentę , więc bądź pewna Moi , że mnie nie zastraszysz ! Ja uważam Moi , że poprzez takie twoje słowa kompletnie kompromitujesz się jako moderator na tym forum ! Ponadto ja uważam Moi , że w sposób nierówny traktujesz użytkowników forum , bo kierujesz się na tym forum twoimi uprzedzeniami , dotyczącymi sposobu , modelu życia innych użytkowników. Ponadto Moi bardzo mi się nie spodobało , że w tym temacie próbowałaś mnie na siłę przekonać do twojego zdania na temat pobierania przeze mnie renty , nie szanowałaś mojego prawa do pozostania przy moim własnym zdaniu na ten temat , oceniałaś mnie i próbowałaś napiętnować moją postawę życiową. Ja osobiście uważam Moi , że ktoś taki jak ty nie powinien być moderatorem na tym forum.
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: Mariii »

Z innej strony na to patrząc, pytanie kto jest przegrany.
My, co walczymy i nic nie osiągamy tracąc energię i siły, czy Ci, co żyją w stagnacji, z góry przesądzeni.
Chyba obie postawy nie są dobre.
Gdzie jest kompromis!?
Jak żyć właściwie!?
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

Mariii pisze:Z innej strony na to patrząc, pytanie kto jest przegrany.
My, co walczymy i nic nie osiągamy tracąc energię i siły, czy Ci, co żyją w stagnacji, z góry przesądzeni.
Chyba obie postawy nie są dobre.
Gdzie jest kompromis!?
Jak żyć właściwie!?
Marii , uważam , że nikt tu nie jest przegrany. Każdy sam dowolnie wybiera sobie swoją własną drogę życiową i to jest prawo każdego człowieka. Sądzę Marii , że nikt nie ma prawa oceniać sposobu życia drugiego człowieka , ani go potępiać , ani piętnować , o ile ten człowiek nikogo nie krzywdzi swoim postępowaniem. Myślę Marii , że sama powinnaś wybrać to , w jaki sposób chcesz życ i to jaki model życia ci najbardziej odpowiada , bo tylko ty wiesz , co jest dla ciebie ważne w twoim życiu i jakimi wartościami się kierujesz.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: moi »

Koniczynka, ja nie mam tak dużo czasu, by pisać cały dzień na forum, doszukując się u innych użytkowników ataku na swoją osobę, więc napiszę zwięźle: mamy ponad 30 mld dziurę w budżecie, która z roku na rok się powiększa. Naiwnością jest sądzić, że to nie będzie miało wpływu w przyszłości na rozdawnictwo rent i emerytur. Albo zaostrzą się przepisy przyznawania rent i emerytur, albo ZUS upadnie i w to miejsce powstanie nowy system opieki społecznej, dużo mniej liberalny od obecnego.

Do Ciebie zaś mam pytanie: czy robisz coś dla siebie? Chodzisz na jakieś warsztaty terapii zajęciowej?
Aktywizujesz się?
Warto o tym pomyśleć już teraz. Skoro masz czas, siłę i energię na pisanie na forum (niektórzy chorzy nawet tego nei mają), to masz czas, energię i siłę, by zadbać o swój rozwój i zabezpieczyć swoją przyszłość.

A już pisanie, że jestem złym moderatorem, bo namawiam Cię do podjęcia jakichś działań dla siebie (np. poszukania pracy), a nie liczeniu jedynie na pomoc innych, uważam co najmniej za nieporozumienie. Przecież można jednocześnie pracować i pobierać rentę. Miałabyś więcej pieniędzy i byłabyś samodzielna. Cóż złego w takiej wizji? Czy chcę źle dla Ciebie?

Sama pobierałam zasiłek pielęgnacyjny i dzięki temu żyło mi się lżej. Ale liczenie jedynie na opiekę państwa i innych jest poważnym błędem, który w przyszłości może Cię wiele kosztować.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

moi pisze:Koniczynka, ja nie mam tak dużo czasu, by pisać cały dzień na forum, doszukując się u innych użytkowników ataku na swoją osobę, więc napiszę zwięźle: mamy ponad 30 mld dziurę w budżecie, która z roku na rok się powiększa. Naiwnością jest sądzić, że to nie będzie miało wpływu w przyszłości na rozdawnictwo rent i emerytur. Albo zaostrzą się przepisy przyznawania rent i emerytur, albo ZUS upadnie i w to miejsce powstanie nowy system opieki społecznej, dużo mniej liberalny od obecnego.

Do Ciebie zaś mam pytanie: czy robisz coś dla siebie? Chodzisz na jakieś warsztaty terapii zajęciowej?
Aktywizujesz się?
Warto o tym pomyśleć już teraz. Skoro masz czas, siłę i energię na pisanie na forum (niektórzy chorzy nawet tego nei mają), to masz czas, energię i siłę, by zadbać o swój rozwój i zabezpieczyć swoją przyszłość.

Pozdrawiam.m.
Bardzo proszę , Moi nie pisz w taki sposób , jakbym ja ci zarzuciła zaatakowanie mnie w pewien sposób bez podania uzasadnienia mojego stanowiska , bo je podałam w poprzednich moich postach , a ty się w ogóle nie odnosisz do moich argumentów , z czego wynika fakt , że nadal unikasz odpowiedzialności za swoje słowa , nie potrafisz się wytłumaczyć , ani odnieść do przytoczonych przeze mnie argumentów i nie potrafisz mnie przeprosić , a ja uważam , że przeprosiny mi się od ciebie należą ! Widzę Moi , że idziesz w zaparte i nadal nie potrafisz przyznać się do błędu , a powinnaś to zrobić ! Moi , uważam , że ja zawsze będę miała przedłużaną rentę , ponieważ na moim ostatnim orzeczeniu z Zusu jest napisane , że MAM STOPIEŃ NARUSZENIA SPRAWNOŚCI ORGANIZMU ZNACZNY , więc uważam , że takiej osobie jak ja należy się renta i będę ją miała przyznawaną. I owszem Moi raz byłam pacjentką dziennego oddziału psychiatrycznego , ale nie wytrzymałam przebywania wśród ludzi , pobyt na tym oddziale jeszcze nasilił moje lęki społeczne i urojenia , więc po około 2 tygodniach zrezygnowałam z leczenia na tym oddziale dziennym , bo nie byłam w stanie dłużej na nim wytrzymać wśród ludzi , bo zbyt się męczyłam przebywając wśród ludzi i zbyt duże cierpienie psychiczne u mnie wywoływał kontakt z ludżmi. Próbowałam również indywidualnej psychoterapii , ale ta forma leczenia również była dla mnie za trudna i za bolesna , bo musiałam analizować z panią psycholog bardzo bolesne i trudne dla mnie sprawy , więc z psychoterapii indywidualnej również szybko zrezygnowałam. Moi , w moim przypadku wszystkie formy leczenia zawodzą i mi nie pomagają . JA PO PROSTU NIE JESTEM W STANIE FUNKCJONOWAĆ W SPOŁECZEŃSTWIE I NIE DAM RADY PRZEBYWAĆ WSRÓD LUDZI ! wiec Moi bardzo proszę nie oceniaj mnie i nie piętnuj mojej postawy życiowej , bo nic o mnie nie wiesz , nie znasz mnie osobiście , nie wiesz jaką jestem osobą w życiu rzeczywistym , więc bardzo cię proszę zastanów się dobrze , zanim cokolwiek napiszesz na mój temat !
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

moi pisze:Koniczynka, ja nie mam tak dużo czasu, by pisać cały dzień na forum, doszukując się u innych użytkowników ataku na swoją osobę, więc napiszę zwięźle: mamy ponad 30 mld dziurę w budżecie, która z roku na rok się powiększa. Naiwnością jest sądzić, że to nie będzie miało wpływu w przyszłości na rozdawnictwo rent i emerytur. Albo zaostrzą się przepisy przyznawania rent i emerytur, albo ZUS upadnie i w to miejsce powstanie nowy system opieki społecznej, dużo mniej liberalny od obecnego.

Do Ciebie zaś mam pytanie: czy robisz coś dla siebie? Chodzisz na jakieś warsztaty terapii zajęciowej?
Aktywizujesz się?
Warto o tym pomyśleć już teraz. Skoro masz czas, siłę i energię na pisanie na forum (niektórzy chorzy nawet tego nei mają), to masz czas, energię i siłę, by zadbać o swój rozwój i zabezpieczyć swoją przyszłość.

A już pisanie, że jestem złym moderatorem, bo namawiam Cię do podjęcia jakichś działań dla siebie (np. poszukania pracy), a nie liczeniu jedynie na pomoc innych, uważam co najmniej za nieporozumienie. Przecież można jednocześnie pracować i pobierać rentę. Miałabyś więcej pieniędzy i byłabyś samodzielna. Cóż złego w takiej wizji? Czy chcę źle dla Ciebie?

Pozdrawiam.m.
Moi uważam , że jesteś złym moderatorem , dlatego , że w swoich postach mnie oceniasz bardzo ostro i negatywnie , chociaż mnie w ogóle nie znasz i nic o mnie nie wiesz , nigdy mnie nie spotkałaś w świecie rzeczywistym , próbujesz piętnować moją postawę życiową i na siłę próbujesz mnie przekonać do twojego zdania , a ja chcę mieć prawo do własnego zdania. Ja uważam Moi , że jednoczesne pobieranie renty i pracowanie jest dla mnie mocno nieuczciwe i sądzę , że jest to wykorzystywanie przepisów polskiego prawa. Uważam , że renty powinny pobierać tylko i wyłącznie osoby całkowicie niezdolne do jakiejkolwiek pracy , czyli takie jak ja. Jeżeli ktoś czuje się na siłach , żeby pracować to niech pracuje , ale niech nie pobiera renty. Takie jest moje zdanie na ten temat . Według mnie jednoczesne pobieranie renty ze względu na to , że jest się całkowicie niezdolnym do pracy i jednoczesne przy tym pracowanie jest dla mnie zwykłym cwaniactwem , którego nie popieram , bo to jest paradoks polskiego prawa. BARDZO SIĘ TOBIE DZIWIĘ MOI , ŻE JAKO MODERATOR NA TYM FORUM POPIERASZ TEGO TYPU POSTAWĘ , A MOJĄ WŁASNĄ POSTAWĘ ŻYCIOWĄ , KTÓRA JEST WEDŁUG MNIE DUŻO UCZCIWSZA PIĘTNUJESZ. ZUPEŁNIE NIE ROZUMIEM MOI LOGIKI TWOJEGO ROZUMOWANIA.
Ostatnio zmieniony wt paź 21, 2014 9:23 am przez koniczynka26, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: moi »

Uczciwsze jest życie na koszt innych i postawa roszczeniowa typu: "mnie się należy", niż bycie samodzielnym? Chyba mocno przesadziłaś.

Twoja mama z pewnością w przyszłości będzie potrzebowała rehabilitacji, jak każdy starszy człowiek. To Ty powinnaś się o nią zatroszczyć, nie ona o Ciebie na starość. Pracując i pomagając jej finansowo, dałabyś wyraz swojej troski.

Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: koniczynka26 »

moi pisze:Uczciwsze jest życie na koszt innych i postawa roszczeniowa typu: "mnie się należy", niż bycie samodzielnym? Chyba mocno przesadziłaś.

Twoja mama z pewnością w przyszłości będzie potrzebowała rehabilitacji, jak każdy starszy człowiek. To Ty powinnaś się o nią zatroszczyć, nie ona o Ciebie na starość. Pracując i pomagając jej finansowo dałabyś wyraz swojej troski.

Pozdrawiam.m.
Nie Moi uważam , że w żadnym wypadku nie przesadziłam w swojej wypowiedzi ! Uważam , że moja postawa jest dużo uczciwsza , ponieważ ja pobieram rentę , dlatego , że rzeczywiście nie jestem w stanie pracować. Nie idę do pracy , ponieważ nie poradziłabym sobie w żadnej pracy. Uważam , że to osoby , które udają , że są całkowicie niezdolne do pracy , żeby dostać rentę są nieuczciwe i potem pracowanie przez te osoby , przy jednoczesnym pobieraniu renty , którą dostają ze względu na to , że są niezdolne do pracy uważam za mocno nieuczciwe i jest to dla mnie zwykłe cwaniactwo. Takie jest moje zdanie w tym temacie , bo w moim poczuciu jednoczesne pobieranie renty i pracowanie się wzajemnie wyklucza i uważam , że taka postawa jest dla mnie naganna moralnie. Moi , myślę , że zupełnie niepotrzebnie martwisz się o moją mamę na starość , bo my z mamą na pewno sobie poradzimy. Będę się opiekowała moją mamą na starość , gdy już będzie bardzo chora i będzie potrzebowała mojej opieki. Moja mama ma u mnie na starość zagwarantowaną pełną opiekę , troskę i wsparcie !
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Raport -schizofrenia. Perspektywa społeczna...

Post autor: moi »

koniczynka26 pisze: Uważam , że moja postawa jest dużo uczciwsza , ponieważ ja pobieram rentę , dlatego , że rzeczywiście nie jestem w stanie pracować. Nie idę do pracy , ponieważ nie poradziłabym sobie w żadnej pracy.
Skąd wiesz? Próbowałaś?

Osoby, które pobierają rentę pracując, pobierają ja właśnie po to, by zapewnić sobie lepsze leki i rehabilitację. BY móc pracować. Renta daje im taką szansę, bo mają więcej środków do rozdysponowania. Dzięki temu są w formie. Nie widzę tu żadnej nieuczciwości.
Swoją drogą to właśnie takie osoby przyczyniają się do zwiększenia PKB i składają się na renty i emerytury tych, co nie pracują. Więc na Twoim miejscu byłabym ostrożna z wypowiadaniem ostrych ocen pod adresem takich osób, bo dużo im zawdzięczasz. To nie państwo płaci Ci Twoją rentę, ale podatnicy. Pamiętaj o tym.

koniczynka26 pisze: Będę się opiekowała moją mamą na starość , gdy już będzie bardzo chora i będzie potrzebowała mojej opieki. Moja mama ma u mnie na starość zagwarantowaną pełną opiekę , troskę i wsparcie !
Tak, podasz jej szklankę wody, ale z czego opłacisz zabiegi i rehabilitację? Gdyby Twoja mam dostała (hipotetycznie) zaćmy, to wiesz, że mogłaby umrzeć w ślepocie - tak długo czeka się w Polsce na bezpłatny zabieg. A z renty socjalnej i rodzinnej nie sfinansujesz jej operacji (3 tys za jedno oko). Gdybyś miała pensję byłoby łatwiej uzbierać CI te środki.

Pozdrawiam.m.
ODPOWIEDZ

Wróć do „opieka medyczna i społeczna, praca, prawo”