Czytam właśnie

[Emocja]

ma ta ksiazke "Moje zycie musialo poczekac"
Marii skad jestes? moze moglabym Ci ja pozyczyc

[Emocja]

aha Warszawka...moze bym Ci ja podeslala a jak przeczytasz oddasz

[Mariii]

aha Warszawka...

Jeszcze dziś jestem we Wrocku...

[Emocja]

w jakich okolicach wrocka sie obracasz?

[Emocja]

zadzwonilam do kolezanki ktora pozyczyla ode mnie ta kasiazke i dzisiaj ma oddac,wiec mogly bysmy sie umowic wieczorowa pora,bo wczesniej nie dam rady,bo pomagam malowac kumpeli pokoj

[Mariii]

Mam eN_-a, wszędzie trafię

PS
Wysyłam Ci mój nr telefonu na PW.

Z góry dziękuję.

[Emocja]

Milego czytanie ksiazek

[Mariii]

Moje życie musiało poczekać

[Emocja]

to naprawde dobra ksiazka

polecam jeszcze "bękart z karoliny"

jak cos mam te ksiazke

[eN]

J. P. Sartre - "Mur"

[Emocja]

Być tutaj-Wojciech Eichelberger, Maria Moneta Malewska

http://www.dobreksiazki.pl/b704-byc-tutaj.htm

[Mariii]

Ostatni wykład

[marcelinka]

Skonczylam Corke nierzadnicy a teraz zaczynam Tajemnice znachorki

[lea]

Skończyłam właśnie czytać C. Ahern " PS Kocham Cię" oraz " Dzien w którym umilkły głosy". Lekka książka na lato, lepsza od filmu.

A teraz czytam "Jedz, módl się kochaj"

Pozdrawiam

[Lappi]

Nie ma jak dobra lektura, kiedyś miałam nawyk czytania każdej książki do deski, teraz zaczynam kilka na raz i czas dziele na nie. Czytam 'Co z tym życiem' K. Rusin i M. Ohme oraz kolejną już książkę Harukiego Murakami - polecam.

[marek-sportowiec]

Dr. ALBONista - Bimber i renta

[Mariii]

Zamiast kwiatka dostałam książkę Sparksa "Bezpieczna przystań", więc zagłębiam się w lekturze.

[zlomiasz]

Józef Mackiewicz - Okna zatkane szmatami

Wybór artykułów publikowanych w wileńskim "Słowie" w latach 1937-38. Rzeczywiście wygląda na to, że 2. RP była takim samym urzędniczo-partyjniacko-opresyjnym bajzlem co jej obecna kontynuatorka z cyferką "3".

[marcelinka]

Zaczelam czytac pamietniki wampirow TRYLOGIA
Serial jest fajny zobacze jak ksiazka

[zbyszek]

A ja zamiast xsiążek z taką lubością czytam czasopisma, a szczególnie jedno - Scientific American. Jego polskie tłumaczenie to Świat Nauki. W ostatnim numerze opisuje znany sceptyk Michael Shermer "Łatwowierny mózg". No, teraz to z pewnością Irish, Bigos i katolicy całkiem się na mnie obrażą. Okazuje się mianowicie, że jakiekolwiek byśmy mieli przekonania, w cokolwiek nie wierzyli istnieje pewna szansa, żeby "wyrwać się z pęt własnych przekonań" ! - tak podtytuł artykułu. Aby tego dokonać przydatna może okazać się wiedza o przekonaniach (o wierze). Charakteryzują się one według Shermera mianowicie:

1. zbytnim przywiązaniem do jednego źródła informacji
2. poleganiu na opinii autorytetu
3. ocenianiu argumentów na podstawie tego na ile wynikające z niego wnioski zgadzają się z naszymi
4. poszukiwanie i uznawanie jedynie faktów potwierdzających naszą tezę.

I jak wyszli teraz w kontexcie tego artykułu ludzie, którzy w nic nie wierzą ?

W czasopiśmie także o granicach inteligencji, o lekarstwach, ostatnim wielkim ociepleniu klimatu, ewolucji oka, wirusach komputerowych, teorii strun, oraz wielu innych sprawch. Polecam.